Snowflake był albinosem, bo narodził się z kazirodczego związku
Snowflake, nieżyjący od dekady jedyny znany ludziom goryl albinos, przez lata był maskotką zoo w hiszpańskiej Barcelonie. Jednak aż do teraz nikomu nie udało się rozwiązać zagadki jego nietypowego wyglądu.
Snowflake był gorylem nizinnym. Choć ten gatunek nie jest najrzadszy, i tak uważa się go za krytycznie narażony na wyginięcie.
W 2012 roku badacze, chcąc dowiedzieć się jak najwięcej na temat goryli nizinnych, przebadali ich genom, czyli materiał genetyczny zawarty w podstawowym zespole chromosomów. Pozyskane dane, a także zamrożona krew Snowflake'a pozwoliły badaczom z Uniwersytetu Pompeu Fabry w Barcelonie dowiedzieć się, co stało za albinizmem goryla.
Skutek kazirodzctwa
Okazało się, że był to gen SLC45A2. Jego mutację Snowflake "zawdzięczał" swoim rodzicom, którzy byli dla siebie... wujkiem i siostrzenicą (wskazywał na to fakt, że 12 proc. ich DNA pokrywało się).
Kazirodztwo, które w przypadku zwierząt nazywa się częściej chowem wsobnym, u goryli nizinnych praktycznie nie występuje. Jeśli do niego dochodzi, to na skutek zmniejszania się populacji.
Żył 15 lat ponad normę
Poza albinizmem rodzice Snowflake'a darowali mu także niezwykle długie, bo 40-letnie życie (goryle nizinne zazwyczaj dożywają 25 lat). W tym czasie goryl dochował się szóstki, dziś już dorosłych, dzieci.
Autor: map//kdj / Źródło: popsci.com
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed burzami, podczas których może spaść grad. Obowiązują też alarmy przed upałem.
Ostrzeżenia IMGW. Tu jest i będzie niebezpiecznie
W najbliższych dniach synoptycy nie przewidują ekstremalnych upałów. Najcieplej będzie na Dolnym Śląsku, gdzie termometry wskażą 31 stopni Celsjusza. Na początku nowego tygodnia na zachodzie kraju mogą pojawić się burze.
Czeka nas kilka przyjemnych dni, ale na horyzoncie widać powrót upału i burz
Zalane autostrady, podtopione budynki, brak prądu - z takimi trudnościami musieli się mierzyć mieszkańcy największego kanadyjskiego miasta. Toronto nawiedziły ulewne deszcze. Takich opadów nie było tu od ponad 80 lat.
Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat
Mazurskie nadleśnictwa Maskulińskie i Jedwabno zaapelowały w środę do turystów o zachowanie ostrożności podczas spacerów po lesie. Leśnicy proszą też o niewchodzenie do kompleksów leśnych uszkodzonych przez wtorkowe nawałnice. Burze zniszczyły w tych nadleśnictwach tysiące drzew.
Tysiące uszkodzonych drzew. Leśnicy proszą, by nie wchodzić do tych lasów
Fala upałów nawiedza południową Europę. To efekt napływu gorących mas powietrza znad Afryki. Temperatury w różnych krajach, wynoszące często ponad 40 stopni Celsjusza, doprowadziły już do śmierci co najmniej kilkunastu osób i sprzyjają rozprzestrzenianiu się pożarów.
Upał dręczy południową Europę. Zginęło co najmniej kilkanaście osób
Prawie 5000 interwencji przeprowadzili strażacy po wtorkowych nawałnicach. Najwięcej razy do akcji wyjeżdżali na Pomorzu Gdańskim i Mazowszu oraz w Małopolsce. Cztery osoby zostały ranne. Niebezpiecznie było także w środę na Podkarpaciu.
We wtorek prawie 5000 interwencji po burzach. W środę pogoda załamała się na Podkarpaciu
W poniedziałek w Chorwacji zanotowano rekordową temperaturę wody morskiej. Nieopodal Dubrownika wyniosła ona 29,7 stopni Celsjusza. To nie jedyne miejsce na Bałkanach, gdzie upał daje się we znaki mieszkańcom i turystom, a pogoda sprzyja wybuchaniu pożarów.
Niepokojący rekord padł w Chorwacji
Jest tak rzadkim stworzeniem, że nigdy nie odnotowano obecności żywego osobnika, a od XIX wieku udokumentowano istnienie zaledwie sześciu okazów. Martwy najrzadszy wieloryb świata prawdopodobnie został niedawno wyrzucony na brzeg w Nowej Zelandii.
Picie napojów alkoholowych, gdy jest gorąco, może doprowadzić między innymi do wzrostu ryzyka udaru cieplnego i do odwodnienia. - Wysoka temperatura dodatkowo nasila efekty działania alkoholu, dlatego w czasie upałów warto całkowicie zrezygnować z jego spożywania - tłumaczy kardiolog doktor habilitowany Adam Janas i przypomina, czym najlepiej nawadniać się w takie dni.
Troje turystów zmarło w weekend na szlakach w stanowych i narodowych parkach w amerykańskim stanie Utah, gdzie panował upał przekraczający 38 stopni Celsjusza. To ojciec z córką oraz znaleziona w odległej lokalizacji 30-letnia kobieta.
Zabrakło im wody. Ojciec z córką zmarli podczas wędrówki
Parlament Rumunii ponad dwukrotnie zwiększył kwotę odstrzału niedźwiedzi brunatnych. To reakcja na śmierć 19-letniej turystki, którą w ubiegłym tygodniu na górskim szlaku w Karpatach Południowych zaatakowała niedźwiedzica. Ustawę przyjęto niemal jednogłośnie, choć spotkała się również z krytyką.
19-latka zginęła na karpackim szlaku. Podwojono liczbę niedźwiedzi do odstrzału
Perseidy już w tym tygodniu pojawią się na polskim niebie. Ten popularny rój meteorów, zwany także "łzami świętego Wawrzyńca", powiązany jest z kometą Swift-Tuttle, która po raz ostatni zawitała do nas w 1992 roku. Na maksimum zjawiska przyjdzie nam jednak trochę poczekać.
Perseidy wracają! Wiemy, kiedy na niebie pojawi się najwięcej "łez świętego Wawrzyńca"
- Źródło:
- Time And Date, tvnmeteo.pl
Fala upałów dotrze w środę do Hiszpanii, przynosząc ze sobą temperaturę sięgającą 45 stopni Celsjusza. Gorąco utrudni pracę strażaków, którzy już w poniedziałek walczyli z ogniem w kilkudziesięciu miejscach. Najtrudniejsza sytuacja panuje na południu kraju.
Potężny skwar nadciąga nad Hiszpanię, a część kraju już płonie
Niedzielne burze poważnie uszkodziły nagrobki na cmentarzach w Kielcach. Wiatr powyrywał drzewa i połamał gałęzie, które przewróciły się na granitowe płyty i zabytkowe pomniki. Trwa usuwanie skutków burzy i zabezpieczanie pomników.
Cmentarze w Kielcach po nawałnicy. "Strat jest bardzo dużo"
W greckim regionie Attyka, na terenie którego znajdują się stołeczne Ateny, rezerwy wody zmniejszyły się o 30 procent względem zeszłego roku. Władze zaapelowały o jej oszczędne używanie. Kłopot jest jednak jeszcze większy na wyspach, zwłaszcza tych najchętniej odwiedzanych przez turystów.
Poważny problem w Grecji. "W tym roku doświadczamy go szczególnie intensywnie"
Serią śmiertelnych wypadków zaczął się tegoroczny sezon wspinaczkowy na japońską górę Fudżi. Od 10 lipca zginęły cztery osoby - poinformował w poniedziałek portal Japan News. Według policji prefektury Shizuoka liczba ofiar śmiertelnych w całym sezonie w ciągu ostatnich pięciu lat nie przekraczała dwóch.