Kilka dni temu Sahara się zabieliła. Naukowcy twierdzą, że był to pierwszy śnieg w tej części świata od 37 lat. Granicę zasięgu białego puchu widać na zdjęciu satelitarnym.
Śniegu na Saharze nie widuje się na co dzień. 19 grudnia poprószył na granicy Algierii i Maroka. Biały puch zadziwił mieszkańców Ain Sefra w Algierii, miasta które określane jest mianem "bramy do pustyni". Mieszka tam 35 tys. osób, a samo miasto znajduje się pomiędzy górami Atlas i Saharą. Według specjalistów ostatnio śnieg pojawił się tam w lutym 1979 roku.
Piasek pod śniegiem
Specjaliści z amerykańskiej agencji kosmicznej NASA przejrzeli zdjęcia satelitarne z 19 grudnia, aby zobaczyć, jak prezentuje się na nich biały puch na Saharze. Znaleźli obrazy wykonane przez urządzenia na satelicie Landsat 7. Zdjęcia przedstawiają zasięg warstwy śniegu na pustyni na granicy Maroka i Algierii. Śnieg przykrył pustynne wydmy, gdzie temperatura latem średnio osiąga 37 st. C.
Karim Bouchetata wykonał serię zdjęć z okolic Ain Sefra i przyznał, że biały puch zniknął po kilku dniach.
Autor: AD/aw / Źródło: NASA Earth Observatory