Rodzime dzikie koty ruszyły na marcowanie. Leśniczemu z Nadleśnictwa Resko udało się dostrzec parę rysiów na nocnym spotkaniu.
W Nadleśnictwie Resko w województwie zachodniopomorskim rysie zaczęły już marcowanie. Leśniczemu leśnictwa Łosośnica udało się nagrać nocną schadzkę zwierząt po lesie.
Nie bały się człowieka
Zwierzęta nie bały się leśniczego ani obiektywu, jednak niewiele zrobił sobie z jego obecności.
- Jeden z nich leżąc na drodze nie za bardzo chciał ustąpić jadącemu pojazdowi. Na nagraniu rysie pokazały się z tej łagodnej, wręcz leniwej strony, nie bardzo bojąc się obiektywu i człowieka. Pomimo takich bliskich spotkań nie należy zapominać, że to dzikie i drapieżne zwierzęta. Zachowajmy więc rozsądek podczas ich fotografowania. Prosimy kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na trasie Resko - Łosośnica oraz na drodze brukowej prowadzącej przez las do Mołdawina - zaapelowała Ewa Simonowicz-Woźniewicz z Nadleśnictwa Resko.
Czas godów
Dla rysiów rozpoczyna się właśnie okres godowy. W pozostałych miesiącach roku prowadzą samotniczy tryb życia. Dnie spędzają schowane w kryjówkach, nocami wychodzą, by żerować. Potrafią przebyć dziesiątki kilometrów, by znaleźć pożywienie.
Według informacji Nadleśnictwa, w okolicach znaleziono sporo tropów rysi, co potwierdza fakt, że zwierzęta zadomowiły się w tamtej części Polski.
Autor: kw/dd / Źródło: Lasy Państwowe, Lasy Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: Medard Bajlak (Nadleśnictwo Resko)