Pierwsze listopadowe uderzenie zimna jest już za nami, ale szykuje się następne, dużo poważniejsze. Już od poniedziałku będzie napływać do nas arktyczne powietrze z północy i z każdym dniem ma być coraz chłodniej.
Lodowate powietrze z północy zrobi sobie daleką wycieczkę aż na zachód i południe Europy. Pomogą mu w tym niż, który będzie nad Białorusią i wyż nad Atlantykiem. Między tymi układami ciśnienia powstanie strumień zimnego, arktycznego powietrza, które dotrze do bardzo wielu europejskich krajów (patrz mapa).
Na początku tygodnia będzie jeszcze dość ciepło, bo do 7 st. C, ale później temperatura będzie spadać. W drugiej połowie tygodnia w dzień będzie maksymalnie około 0 st. C, a w północno-wschodniej Polsce może być nawet lekki mróz (-1 st. C). Oczywiście nocami temperatura będzie wyraźnie niższa i mroźno będzie w całym kraju. Duże ochłodzenie potrwa 6 dni, a następnie temperatura trochę wzrośnie i w ciągu dnia będzie dodatnia, w zakresie od 1 do 9 st. C.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: TVN Meteo