Strażacy zmagają się z pożarem, który wybuchł w Południowej Kalifornii. Walkę z ogniem utrudniają silny wiatr i niska wilgotność powietrza. Dwóch strażaków zostało rannych.
Pożar Bond Fire wybuchł w środę około godziny 22 w hrabstwie Orange. Zmusił około 25 tysięcy jego mieszkańców do ewakuacji. Ogień szybko się rozprzestrzeniał przez wiejący tam suchy, pustynny wiatr fenowy Santa Ana.
- Strażacy pracowali całą noc, próbowali powstrzymać rozprzestrzenianie się pożaru - powiedział Paul Holaday, kapitan straży pożarnej w hrabstwie Orange na filmie zamieszczonym w piątek na Twitterze. Dodał, że podczas walki z żywiołem dwóch strażaków zostało rannych i trafiło do szpitala.
Bond Fire pochłoną już 2589 hektarów ziemi. Prawdopodobnie przyczyną jego wybuchu była awaria generatora prądu jednego z mieszkańców ulicy Bond Street. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa wydała w piątek czerwone alarmy przed silnym wiatrem, który utrudnia gaszenie.
- Dostałam SMS od mojego sąsiada: wszystko w porządku? Twoja ulica płonie - powiedziała Reutersowi Giovanna Gibson, 60-letnia mieszkanka ulicy Bond Street, gdzie prawdopodobnie wybuchł pożar.
Od początku roku pożary w Kalifornii pochłonęły obszar 17 tysięcy kilometrów kwadratowych - podał kalifornijski Departament Leśnictwa i Ochrony Przeciwpożarowej (California Department of Forestry and Fire Protection).
Autor: anw / Źródło: Reuters
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Po weekendzie czeka nas ochłodzenie - temperatura będzie dużo niższa od średniej. Wszystko wskazuje jednak, że zimno nie pozostanie z nami na długo. Sprawdź autorską, długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.
Pogoda na 16 dni: idzie zimno, ale upał jest następny w kolejce
Wielka Brytania przygotowuje się na uderzenie szóstej w tym roku burzy, którą nazwano Floris. Brytyjska Służba Meteorologiczna Met Office wydała ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed silnym wiatrem. Z powodu nadchodzącego żywiołu zawieszono niektóre połączenia kolejowe i promowe.
Zawieszono połączenia kolejowe i promowe. Floris uderzy w Wielką Brytanię
Druga w tym roku fala upałów ogarnęła Hiszpanię. Państwowa Agencja Meteorologiczna AEMET poinformowała, że spiekota potrwa do końca tygodnia, czyli dłużej, niż początkowo zakładano. Termometry mogą pokazać nawet 43 stopnie Celsjusza.
Ponad 40 stopni. Upał potrwa dłużej, niż zakładano
Nad Polską w niedzielę przechodził niż Michał, który w części kraju niósł burze, ulewny deszcz oraz opady gradu. To, jak gwałtowna była miejscami pogoda, widać na zdjęciach i filmach, które udostępniali internauci. Strażacy interweniowali, głównie z powodu połamanych gałęzi.
Zwały gradu, woda na ulicach, ściana deszczu
Opady śniegu sparaliżowały południowo-wschodnią Australię. Jak przekazały lokalne media, niektóre miejscowości zostały całkowicie odcięte od świata, a dla podróżujących przez nie osób zabrakło miejsc noclegowych. Dla wielu osób była to pierwsza okazja do zobaczenia tak dużej ilości śniegu.
Najgwałtowniejsza zima od dekad. "Zawsze marzyłem, żeby zobaczyć śnieg"
Rząd Portugalii wprowadził stan alarmowy na terenie całej kontynentalnej części kraju w związku z trudną sytuacją pożarową. Prognozowane są tam temperatury sięgające 40 stopni Celsjusza. Najgroźniejsze pożary szaleją w północnych dystryktach, w pobliżu Parku Narodowego Peneda-Geres.
Stan alarmowy w prawie całym kraju. "To bardzo niesprawiedliwa walka"
Trzęsienie ziemi nawiedziło Półwysep Kamczatka w niedzielę. W jego następstwie rosyjskie ministerstwo ds. nadzwyczajnych wydało ostrzeżenie przed możliwością wystąpienia tsunami. Do wstrząsów doszło w kilka dni po ogromnym trzęsieniu ziemi o magnitudzie 8,8, jednego z najsilniejszych w historii.
Kolejne wstrząsy na Kamczatce. Ostrzeżenie przed możliwym tsunami
W nocy ze środy na czwartek przez południową Gwineę przeszły silne deszcze. Ulewy spowodowały zawalenie się kilku budynków w Konakry, stolicy kraju, w wyniku czego śmierć poniosło kilkanaście osób. Spodziewane są kolejne obfite opady.
Po ulewach zawaliły się budynki. "Słyszałem, jak dzieci wołają o pomoc"
Perseidy pojawiają się już na polskim niebie. Powoli zbliża się ich maksimum, przypadające na 12 sierpnia. Ten popularny rój meteorów, zwany także "łzami świętego Wawrzyńca", powiązany jest z kometą Swift-Tuttle, która po raz ostatni zawitała do nas w 1992 roku.
Jeden z najpiękniejszych rojów meteorów wraca na nasze niebo
- Źródło:
- PAP, Time And Date, tvnmeteo.pl
Północno-zachodnie Stany Zjednoczone nawiedziły w czwartek ulewy. W stanie Maryland powódź błyskawiczna odebrała życie 13-letniemu chłopcu, w Nowym Jorku woda wybiła studzienki i zalała metro. Pogoda zakłóciła także ruch lotniczy.