"Powszechny lęk i stres niszczą nasz układ odpornościowy, tak potrzebny do walki z wirusem"

[object Object]
Nowe przypadki zakażenia w Polscetvn24
wideo 2/21

70-80 procent sukcesu walki z epidemią zależy od każdego z nas - zauważył profesor Piotr Kuna, specjalista chorób wewnętrznych. Podkreślił, że warto przygotować się do spotkania z koronawirusem, które może zdarzyć się każdemu. Z drugiej strony zalecił, by "wyzwolić się z obsesyjnego myślenia" o zagrożeniu.

Zdaniem profesora Piotra Kuny, kierownika II Katedry Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi to, co się z nami stanie, w znacznie mierze zależy od nas samych.

- 70-80 procent sukcesu walki z epidemią zależy od każdego z nas. Metodą tej walki jest noszenie maseczek, ale tych medycznych, a także okularów, mycie rąk, utrzymywanie dystansu - wyliczał lekarz, który jest też prezydentem Polskiego Towarzystwa Chorób Metabolicznych i wiceprezydentem Polskiego Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych.

Według niego warto przygotować się do spotkania z koronawirusem, które może zdarzyć się każdemu. Grupą bardzo wysokiego ryzyka jeśli chodzi o COVID-19 są osoby z chorobami przewlekłymi - jak nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, niewydolność krążenia, przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) czy miażdżyca. - Jeśli jednak osoby te są dobrze leczone, a ich choroba jest właściwie kontrolowana, co oznacza, że leki na tyle normalizują ich parametry i objawy, że funkcjonują oni jak ludzie zdrowi, to nawet gdy zakażą się SARS-CoV-2, ich rokowanie jest wielokrotnie lepsze niż w przypadku przewlekłej choroby źle leczonej i niekontrolowanej - wyjaśnił prof. Kuna.

Stres i samotność niszczą odporność

W jego opinii specjaliści medycyny rodzinnej i innych dziedzin, sprawujący stałą opiekę nad swoimi pacjentami, nie powinni czekać na ich zgłoszenia, lecz korzystać z możliwości udzielania teleporad, by z własnej inicjatywy sprawdzać, czy ich podopieczni systematycznie biorą leki i kontrolują swoje choroby przewlekłe. - Stres niszczy odporność, podobnie jak samotność, brak bliskości, kogoś kto się troszczy i o nas dba. Starsi ludzie są tak wrażliwi na zakażenia nie tylko dlatego, że mają choroby przewlekłe, ale ponieważ są samotni. Dlaczego w DPS-ach czy ZOL-ach (domach pomocy społecznej i zakładach opiekuńczo-leczniczych - red.) mamy tak dużo zgonów, gdy pojawi się tam SARS-CoV-2? Właśnie dlatego: samotność, brak czułości i opieki zabija nas tak samo jak wirusy. Ale też permanentny stres, praca ponad siły, brak snu. To nas niszczy. Musimy trochę zrewidować nasze życie, zacząć się wysypiać, spożywać więcej świeżych warzyw i owoców i próbować dostosować się do wirusa - doradzał prof. Kuna. Według eksperta zamknięcie cmentarzy na trzy dni i apele do seniorów o pozostawanie domach mogą zahamować dalsze rozprzestrzenianie się SARS-COv-2, bo są to osoby najbardziej wrażliwe na infekcję i wynikające z niej powikłania. - Niemniej w poprzednich latach, gdy nie było tych ograniczeń, pierwsze dni listopada to była wręcz eksplozja infekcji dróg oddechowych - zapaleń płuc, oskrzeli, zaostrzeń chorób przewlekłych - i ogromny napór pacjentów na szpitale. W tym okresie stawialiśmy łóżka na korytarzu w dwóch rzędach, bo nie mieliśmy ich gdzie pomieścić. Wówczas nie musieliśmy nosić maseczek, a dzieci, które są głównymi transmiterami wirusów przeziębień, chodziły do szkoły. Obecnie to ogniwo zakażeń zostało w pewien sposób zneutralizowane. Nie wiemy, jaki będzie wpływ tego na całą populację, bo nikt na świecie nigdy takiego eksperymentu jeszcze nie przeprowadził - zauważył prof. Kuna.

Przepełnione oddziały

Część oddziałów w łódzkim Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Barlickiego - w tym i ten, na którym pracuje prof. Kuna - zamieniono na oddziały covidowe. Pacjentami zajmują się tam lekarze i pielęgniarki, którzy sami zgłosili się do tej pracy. - Oddział jest pełen, nie ma na nim miejsca. Ale na inne oddziały także trafiają pacjenci zakażeni SARS-CoV-2. Najczęściej są oni testowani w trakcie przyjęcia do szpitala, mają wówczas wynik ujemny. Już w trakcie pobytu rozwijają się u nich objawy, które wskazują na zakażenie i wtedy powtarza się im badania, u części wyniki są dodatnie. To pacjenci z nowotworami, udarami mózgu, zawałami mięśnia sercowego i innymi schorzeniami - wyjaśnił ekspert. Dodał, że pacjenci z SARS-CoV-2 są na wszystkich oddziałach. W miarę możliwości przenosi się ich na oddział covidowy, w przeciwnym wypadku są izolowani. - Pozostaje pytanie, co jest gorsze: objawy wywołane przez SARS-CoV-2 czy objawy choroby podstawowej. U chorego z udarem będzie to raczej sam udar, a nie wirus. Chorzy otrzymują odpowiednie leczenie. Jeśli mają niewydolność oddechową, to także terapię wspomagającą oddychanie. Wciąż jednak część z nich nie ma ciężkich objawów COVID-19 i może być wypisana do dalszego leczenia w domu - wyjaśnił. Prof. Kuna podał przykład 95-letniej pacjentki kardiologii, którą przyjęto do szpitala z powodu utraty przytomności po nagłym zatrzymaniu krążenia. Chora wymagała wszczepienia rozrusznika serca i już w szpitalu okazało się, że ma dodatni wynik testu na SARS-CoV-2.

- Pomimo tego zespół lekarzy wszczepił jej rozrusznik. U pacjentki w trakcie pobytu na oddziale nie rozwinęły się żadne objawy COVID-19. Zdecydowano o jej wypisie do domu. Gdy zgłosiła się po tygodniu na konsultację, okazało się, że wszystko świetnie działa, a pacjentka znakomicie funkcjonuje - podkreślił ekspert. Inny przykład to 90-latek z ciężkim zapaleniem płuc i zakażeniem SARS-CoV-2. Lekarzowi prowadzącemu trudno było zdecydować, na ile zapalenie wynikało z COVID-19, na ile z infekcji bakteryjnej, dał więc antybiotyk na bakterie i steryd na koronawirusa. Po tygodniu pacjent wyszedł do domu o własnych siłach.

- Więc to nie jest tak, że wszyscy starsi ludzie stoją na straconej pozycji. - Myślę, że w przypadku 95 procent chorych medycyna ma narzędzia, by im pomóc - podsumował profesor.

Tylko procent populacji jest zakażona

Zdaniem eksperta warto zrobić wszystko, by - oczywiście w miarę możliwości - leczyć się w domu, ponieważ koronawirusem najłatwiej zarazić się w szpitalu. - Badania pokazują, że ciężkość przebiegu zakażenia zależy od ilości zainhalowanego wirusa. W szpitalach, szczególnie na oddziałach covidowych, ten wirus jest w powietrzu, nie łudźmy się, że tak nie jest. Pacjent z COVID-19, nawet oddychając spokojnie, uwalnia do środowiska średnio 50 milionów wirusów na godzinę, a do zakażenia się wystarczy 300 wirusów - objaśnił. Prof. Kuna zwrócił uwagę na fakt, że mimo iż w Polsce liczba zakażeń w październiku gwałtownie wzrosła, to ciągle zachorowało "jedynie" około procenta populacji.

- To jedna osoba na sto, a 99 osób nie zachorowało. I choroba jednego procenta niszczy pozostałe 99 procent poprzez tragiczny przekaz wywołujący powszechny lęk i stres, które niszczą nasz układ odpornościowy, tak bardzo potrzebny do walki z wirusem - ocenił.

Zdaniem lekarza brakuje konstruktywnej dyskusji i wspólnego działania na rzecz zapanowania nad epidemią. Jak zauważył, Polacy są "zewsząd otoczeni" tragicznymi informacjami o liczbie zgonów z powodu COVID-19 czy niewystarczającej liczbie miejsc w szpitalach i niedoborach respiratorów. - Oczywiście to prawda, ale patrząc z szerokiej perspektywy, to wciąż jedna (zakażona) osoba na sto. W tym roku w czasie pandemii na świecie przybyło 70 milionów ludzi. Gdyby była to tragiczna pandemia, to ten przyrost nie byłby tak duży. Z tej perspektywy problemem nie jest wirus, lecz nasza psychika. Im szybciej wyzwolimy się z obsesyjnego myślenia o koronawirusie, tym szybciej go pokonamy - uznał.

Autor: anw//rzw / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W sobotę pogoda była dynamiczna. Nad Polską przechodziły burze, którym towarzyszyły opady deszczu i silny wiatr. Na Pomorzu Zachodnim odnotowano opady gradu. Miejscami było go dość dużo, co sprawiło, że krajobraz zrobił się biały. Widać to na zdjęciach i nagraniach.

Zabielone trawniki i dachy na północy Polski

Zabielone trawniki i dachy na północy Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Pogoda na dziś. Niedziela 24.08 zapowiada się z opadami deszczu, które lokalnie mogą być dość obfite. W całym kraju temperatura nie przekroczy 20 stopni Celsjusza, powieje silniejszy wiatr.

Pogoda na dziś - niedziela, 24.08. Miejscami będzie tylko 15 stopni

Pogoda na dziś - niedziela, 24.08. Miejscami będzie tylko 15 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

W sobotę pogoda w Polsce jest zmienna. Lokalnie występują burze, a na północy nad Bałtykiem pojawiają się trąby wodne. Zjawiska można zobaczyć na nagraniach.

"Wyjąłem telefon i zacząłem nagrywać". Znów pojawiły się nad Bałtykiem

"Wyjąłem telefon i zacząłem nagrywać". Znów pojawiły się nad Bałtykiem

Źródło:
tvnmeteo.pl

W kolejnych dniach będzie chłodniej, pojawi się też deszcz oraz ryzyko burz. Gorące lato nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. W połowie przyszłego tygodnia termometry mogą pokazać 30 stopni, choć aura ma być dynamiczna. Wszystko bowiem zależy od tego, jak na pogodę w Polsce wpłynie były huragan Erin.

Były huragan Erin może namieszać w pogodzie

Były huragan Erin może namieszać w pogodzie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Przed jedną ze szkół w mieście Pearl w amerykańskim stanie Missisipi pojawił się aligator. Dzieci i nauczyciele przez kilka godzin musieli pozostać w budynku. Zwierzę zostało bezpiecznie odłowione i przewiezione z dala od zabudowań.

Przed szkołą pojawił się aligator

Przed szkołą pojawił się aligator

Źródło:
CNN

W ostatnim czasie na plażach w trzech gminach brazylijskiego stanu Sao Paulo znaleziono setki martwych pingwinów. Większość z nich to młode osobniki. Naukowcy nie znają jeszcze dokładnej przyczyny tak masowej śmierci zwierząt, ale są pewne hipotezy.

Na plażach znaleziono setki martwych pingwinów

Na plażach znaleziono setki martwych pingwinów

Źródło:
PAP, Globo, Poder360

Sześciu uczniów utonęło w Egipcie podczas wycieczki szkolnej na plaży Abu Tlat w Aleksandrii. Mimo obowiązującego zakazu kąpieli, grupa weszła do morza. Ratownicy uratowali 21 innych osób. Jak informują lokalne media, zakaz wchodzenia do morza łamany jest notorycznie, co prowadzi do kolejnych tragedii.

Pływali mimo czerwonej flagi. Sześciu uczniów utonęło

Pływali mimo czerwonej flagi. Sześciu uczniów utonęło

Źródło:
PAP

Brytyjscy naukowcy odkryli nowy gatunek dinozaura. Skamieniałości sprzed 125 milionów lat wskazują, że zwierzę wyróżniało się wyjątkowo długimi, kolczastymi wyrostkami na grzbiecie i ogonie, przypominającymi żagiel.

Jego grzbiet przypominał żagiel. Odkryto nowy gatunek dinozaura

Jego grzbiet przypominał żagiel. Odkryto nowy gatunek dinozaura

Źródło:
PAP

Na początku września dojdzie do zaćmienia Księżyca, które będzie można oglądać w naszym kraju. Tarcza naszego naturalnego satelity zostanie przysłonięta przez cień rzucany przez Ziemię.

Zbliża się zaćmienie Księżyca. Czy będzie widoczne w Polsce

Zbliża się zaćmienie Księżyca. Czy będzie widoczne w Polsce

Źródło:
PAP

Nawalny deszcz nawiedził stan Uttarakhand w północnych Indiach. Doprowadził do osunięcia ziemi i powodzi błyskawicznych. W lawinie błotnej całkowicie zniszczone zostały dwa domy, a kilkanaście kolejnych - poważnie uszkodzonych. Ekstremalne zjawiska pogodowe nasilają się wskutek zmieniającego się klimatu, a kolejne ulewy mogą jeszcze pogorszyć sytuację.

Lawina błotna przyszła w nocy. Są zaginieni

Lawina błotna przyszła w nocy. Są zaginieni

Źródło:
Reuters

Naukowcy z Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) wyodrębnili trzy nowe gatunki żyraf. Do tej pory sądzono, że istnieje na Ziemi tylko jeden - podała stacja BBC.

Gatunków tych majestatycznych zwierząt jest więcej niż sądzono

Gatunków tych majestatycznych zwierząt jest więcej niż sądzono

Źródło:
PAP, BBC

Grubość pokrywy lodowej na Svalbardzie zmniejsza się w rekordowym tempie. W ciągu ostatniego roku łączna masa stopionego lodu przekroczyła 60 miliardów ton. Takiego tempa topnienia nie przewidywały żadne modele opracowane przez glacjologów z Oslo.

Takiego tempa topnienia nie przewidywały żadne modele

Takiego tempa topnienia nie przewidywały żadne modele

Źródło:
PAP, vg.no

W najbliższy weekend w najwyższych partiach Tatr niewykluczone są opady deszczu ze śniegiem, a nawet śniegu - przekazał IMGW. Nadchodzące dni przyniosą wyraźne ochłodzenie i dynamiczną pogodę. Wszystko za sprawą niżu Severin.

IMGW: w weekend wysoko w górach możliwy deszcz ze śniegiem

IMGW: w weekend wysoko w górach możliwy deszcz ze śniegiem

Źródło:
PAP

Ponad 770 ofiar, tysiące ewakuowanych i całe wsie zmiecione z powierzchni ziemi - Pakistan mierzy się z jedną z najbardziej tragicznych serii powodzi w ostatnich latach. Wśród poszkodowanych jest Noor Muhammad, który na dwa dni przed własnym ślubem stracił 24 członków rodziny, gdy powódź błyskawiczna zniszczyła jego dom w dystrykcie Buner na północny kraju.

24 pogrzeby zamiast wesela. "Co mam powiedzieć?"

24 pogrzeby zamiast wesela. "Co mam powiedzieć?"

Źródło:
Reuters, The Guardian

Plaże w Guardamar del Segura, na południowo-wschodnim wybrzeżu Hiszpanii, zostały tymczasowo zamknięte po tym, jak w wodach przybrzeżnych zauważono dwa jadowite morskie ślimaki, znane też jako niebieskie smoki. Mimo niewielkich rozmiarów mogą być niebezpieczne - kontakt z nimi może grozić bolesnymi poparzeniami skóry.

Niebieskie smoki przy popularnych plażach. Zakazano kąpieli

Niebieskie smoki przy popularnych plażach. Zakazano kąpieli

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Niedźwiedź włamał się do lodziarni w mieście South Lake Tahoe w Kalifornii. "Policjanci nie mogli uwierzyć własnym oczom, gdy zobaczyli dużego niedźwiedzia za ladą sklepu" - napisało w poście na Facebook biuro szeryfa hrabstwa El Dorado.

Niedźwiedź włamał się do lodziarni i stanął za ladą

Niedźwiedź włamał się do lodziarni i stanął za ladą

Źródło:
Reuters, The Independent, krcrtv.com

Co najmniej 15 osób zginęło, a wiele innych zostało rannych w wyniku potężnego osunięcia się ziemi na obrzeżach Konakry, stolicy Gwinei. Lawinę błotną spowodowały intensywne opady deszczu.

Lawina błotna zabiła co najmniej 15 osób

Lawina błotna zabiła co najmniej 15 osób

Źródło:
Reuters

Stanisław Soyka nie żyje. Wybitny polski artysta był zaangażowany w ochronę Puszczy Białowieskiej. Kilka lat temu nagrał teledysk w jej obronie.

"Nie ma drugiej takiej". Stanisław Soyka śpiewał dla Puszczy Białowieskiej

"Nie ma drugiej takiej". Stanisław Soyka śpiewał dla Puszczy Białowieskiej

Źródło:
Greenpeace, TVN24

Huragan Erin oddala się powoli od Wschodniego Wybrzeża Stanów Zjednoczonych, gdzie wywołał powodzie. Wysokie fale spowodowały, że zalane zostały wyspy w Karolinie Północnej. Pod wodą znalazły się też ulice w New Jersey.

Zalane drogi, ewakuacje, stan wyjątkowy

Zalane drogi, ewakuacje, stan wyjątkowy

Źródło:
CNN, BBC

Naukowcy za pomocą Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba odkryli kolejny księżyc, który krąży wokół Urana. Jak donoszą badacze z NASA, tym samym do 29 zwiększyła się liczba znanych naturalnych satelitów tego lodowego giganta. 

Odkryto nowy księżyc Urana

Odkryto nowy księżyc Urana

Źródło:
NASA, CNN

93-latek z prefektury Akita na północy Japonii został znaleziony martwy przez żonę. Początkowo uznano go za ofiarę ataku niedźwiedzia. Po przeanalizowaniu ran na ciele ofiary aresztowano jednak syna mężczyzny - podaje stacja BBC.

Mężczyzna miał zginąć wskutek "ataku niedźwiedzia". Teraz aresztowano jego syna

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Naukowcy zbadali intensywność, częstotliwość i czas trwania fal upałów w Afryce. Porównali do siebie dwa okresy, a wyniki, które otrzymali, są niepokojące.

Tak zmieniły się fale upałów w Afryce

Tak zmieniły się fale upałów w Afryce

Źródło:
PAP, uic.edu, Nature

Naukowcy zbadali, w jaki sposób gęsi wybierają swoich liderów. Badacze uważają, że mechanizm wyboru przywódców wśród ptaków może być wskazówką do analiz zachowań społecznych ludzi.

Jak gęsi wybierają swoich przywódców? Nowe badania

Jak gęsi wybierają swoich przywódców? Nowe badania

Źródło:
PAP

Rzadsze koszenie trawników jest lepsze dla bioróżnorodności roślin i organizmów glebowych. - Jednak w miastach, ze względu na różnorodne funkcje zieleni, potrzebny jest kompromis - powiedziała doktor Małgorzata Stanek z Instytutu Botaniki Polskiej Akademii Nauk w Krakowie.

Ekspertka: najlepiej kosić trawę jak najrzadziej. Ale nie w miastach

Ekspertka: najlepiej kosić trawę jak najrzadziej. Ale nie w miastach

Źródło:
PAP

Ogień pochłonął wóz strażacki podczas akcji gaśniczej w północnej Portugalii. Strażak został ciężko ranny. To jeden z najgorszych sezonów pożarowych w historii kraju.

Wóz strażacki stanął w płomieniach. Nagranie

Wóz strażacki stanął w płomieniach. Nagranie

Źródło:
Reuters, PAP, CMTV

Turyści i mieszkańcy nadmorskich miejscowości mogli dziś zobaczyć nietypowy widok. Nad Morzem Bałtyckim jednocześnie pojawiło się kilka zalążków trąb wodnych. Zjawiska były widoczne między innymi w Darłówku i Łazach.

"Niesamowity widok" nad Bałtykiem

"Niesamowity widok" nad Bałtykiem

Źródło:
Sieć Obserwatorów Burz, tvnmeteo.pl