We wtorek i w środę 15 października obfite opady deszczu i silny wiatr siały spustoszenie we włoskiej Genui, Parmie, Toskanii. Tam w ciągu doby powstały liczne powodzie. W Ligurii odnotowano również lawiny błotne.
Dziewięć osób nie żyje
Jak donoszą media, dziewięć osób straciło życie. Dwie starsze kobiety zginęły, kiedy to silny nurt rzeki Elsa porwał ich samochód w południowo-zachodniej Toskanii na obszarze pomiędzy Albina i Manciano, około 150 km na północny zachód od Rzymu.
W północno-zachodnich Włoszech, 13 km od miasta Triest, osunęła się ziemia. Niestety część gruzu spadła na dom jednej z mieszkanek tego regionu. Kobieta również zginęła.
Sześć ofiar śmiertelnych odnotowano w Borghetto Vara w Ligurii, w miejscowości znanej z winogron, wina i kasztanów.
Liczne zniszczenia
- To wszystko co mi zostało - mówiła kobieta.
Akcje poszukiwacze i szacowanie strat
Roberto Cosolini, prezydent Triestu, poinformował, że uszkodzenia wynikające z ulewnych deszczy są ogromne. Służby wciąż szacują straty.
Autor: PW/map / Źródło: Reuters TV, Huffington Post