W środę było wyjątkowo ciepło jak na luty. Pobity został rekord ciepła stacji synoptycznych w Jeleniej Górze, gdzie termometry odnotowały 21,2 stopnia Celsjusza, a także we Wrocławiu - 20 st. C.
21,3 st. C zarejestrowała stacja telemetryczna w miejscowości Pszenno w województwie dolnośląskim. Zabrakło 0,1 st. C do wyrównania rekordu ciepła dla lutego z 1990 roku. Wtedy w Makowie Podhalańskim w Małopolsce 25. dnia tego miesiąca odnotowano 21,4 st. C.
Napłynęło zwrotnikowe powietrze
Skąd taka pogoda w Polsce? - Przybyło do nas powietrze zwrotnikowe, które jest bardzo ciepłe i przyniosło w lutym ocieplenie rzędu 21,2 stopni Celsjusza, a na stacji Pszenno 21,3 stopni - powiedział w rozmowie tvnmeteo.pl rzecznik prasowy IMGW Grzegorz Walijewski. - To powoduje, że w południowo-zachodniej Polsce mamy takie wartości - tłumaczył.
Dodał, że synoptycy IMGW czekają jeszcze na podsumowanie wartości maksymalnych temperatury ze środy, bo możliwe jest, że w Jeleniej Górze mógł został pobity lub zrównany rekord ciepła dla lutego. - Jeśli nie, to w czwartek będzie ponownie szansa, aby pobić ten rekord, bo w Polsce południowo-zachodniej synoptycy prognozują, że może być 20 stopni na plusie - mówił Walijewski.
Środa była ciepła w wielu miejscach
Autor: anw/dd / Źródło: tvnmeteo.pl, IMGW
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, IMGW