Polska dostała się pod rządy układu wyżowego, który wbił się nad Europę Środkową, przynosząc ze sobą słoneczne niebo i niewiele chmur. Jak wyjaśnił w TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, takie warunki atmosferyczne pozostaną z nami przez dłuższą chwilę. Na dodatek z prognoz wynika, że na termometrach będziemy obserwować coraz wyższe wartości.
W sobotni poranek niebo nad Polską jest bezchmurne i słoneczne. Prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski przekazał w programie "Wstajesz i weekend", że ta przyjemna aura będzie nam towarzyszyć przez najbliższe dni.
"Bezchmurne od rana do wieczora"
Wasilewski wyjaśnił, że w wielu regionach Europy, które kojarzą nam się z upałami, panują obecnie stosunkowo niskie temperatury - tak jest chociażby w Hiszpanii i na Bałkanach. Miejscami pada deszcz, przynoszący ulgę od panującej tam suszy.
- Najgoręcej jest na wschodzie kontynentu, u naszych sąsiadów - wytłumaczył, wskazując na mapę. Na Białorusi i Ukrainie termometry wskazały w piątek 28 stopni Celsjusza, a dalej na wschód temperatura sięgała 30 stopni. Zupełnie inaczej pogoda kształtuje się w innych regionach kontynentu. - Na północy, w Skandynawii, nawet w ciągu dnia jest lekki mróz.
Z kolei w Polsce w kolejnych dniach aura stanie się coraz cieplejsza. Jak wytłumaczył prezenter, jest to związane z faktem, że w kolejnych dniach do naszego kraju będzie docierało bardzo dużo promieniowania słonecznego, które ogrzeje powietrze.
- To będą dni pogodne, superpogodne, czasami bezchmurne od rana do wieczora - powiedział. - To są prawie te najdłuższe dni, bo zbliżamy się do czerwca, to temperatura też będzie wysoka.
Wyż rozgonił niże
Słoneczne dni w Polsce są następstwem sytuacji barycznej, jaka panuje w Europie. Największy wpływ na pogodę mają dwa układy wyżowe - jeden znajduje się na zachód od Wysp Brytyjskich, a drugi w Niemczech.
- Ten wyż szerokim, intensywnym klinem i swoją masą napiera na Europę Środkową i powoduje słoneczną pogodę - przekazał Wasilewski. - Wyż rozgonił niże po krańcach Europy.
Układy niżowe znajdują się obecnie nad Półwyspem Iberyjskim, Grecją i Bałkanami oraz nad Morzem Norweskim, przynosząc ze sobą wilgotną, deszczową aurę i burze. W centralnej części kontynentu przez długi czas utrzyma się jednak spokojna, pogodna aura i wysokie temperatury.
- Będziemy mieć takie 25-26 stopni w kolejnych dniach - dodał prezenter. - Prawdopodobnie ten wyż będzie trzymać się przez kilka nadchodzących dni, a to oznacza, że od dziś do 4 czerwca prawie nie będzie deszczu w Polsce. Będą jakieś znikome opady na południowym wschodzie, (...) natomiast poza tym będzie sucho, pogodnie, słonecznie i ciepło, albo nawet bardzo ciepło - wyjaśnił.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/tvnmeteo.pl