Nadchodzący weekend zapowiada się ciepło, choć miejscami może popadać deszcz. Termometry pokażą nawet 21 stopni Celsjusza. Uwaga: ciepło nie oznacza, że nie czeka nas kolejny epizod z zimowymi opadami.
W piątek wystąpi zmienne zachmurzenie, a pod wieczór na Nizinie Szczecińskiej przelotnie popada deszcz. Temperatura maksymalna wyniesie od 7 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 13 st. C na Dolnym Śląsku. Wiatr, umiarkowany i dość silny, południowo-zachodni, okresami w porywach rozpędzi się do 40-60 kilometrów na godzinę. W pasie nadmorskim porywy mogą sięgać ponad 70 km/h.
Do 21 stopni
Sobota upłynie pod znakiem pochmurnej aury z przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Na Mazurach, Pomorzu, Kujawach, Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce okresami popada deszcz. Termometry pokażą maksymalnie od 8 st. C na Podlasiu do 16 st. C na Podkarpaciu. Powieje słaby i umiarkowany, południowo-zachodni wiatr.
Niedziela zapowiada się pogodna. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 17 st. C na Podlasiu do 21 st. C na Dolnym Śląsku. Południowy wiatr będzie słaby i umiarkowany.
Powrót opadów
Na poniedziałek synoptycy prognozują pochmurną aurę z przejaśnieniami i opadami deszczu. Temperatura maksymalna wyniesie od 11 st. C na Nizinie Szczecińskiej do 20 st. C na Podkarpaciu. Powieje słaby i umiarkowany wiatr ze zmieniających się kierunków.
Wtorek będzie pochmurny z opadami deszczu i deszczu ze śniegiem. Termometry pokażą maksymalnie od 4 st. C na Dolnym Śląsku do 15 st. C na Podkarpaciu. Północny wiatr będzie wiał słabo i umiarkowanie.
Autor: anw/map / Źródło: tvnmeteo.pl