Chociaż na razie jest ciepło jak na styczeń i jeszcze przez jakiś czas tak będzie, to na horyzoncie widać solidne ochłodzenie. Sprawdź, co czeka nas w pogodzie w autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury przygotowanej przez Tomasza Wasilewskiego.
Na początku tygodnia pogodą w sporej części Europy będą rządzić dwa układy ciśnienia - wyż skandynawski i niż z nad Włoch. Takie rozlokowanie wyżu i niżu spowoduje, że zimne powietrze z północy i wschodu będzie coraz dalej płynąć na zachód i południe kontynentu. Już teraz ten chłód odczuwają nawet Hiszpanie, bo w niedzielę rano w Madrycie było -5 stopni Celsjusza. Z kolei w naszej części Europy będą mieszać się dwie różne masy powietrza: chłodna płynąca z północnego wschodu z cieplejszą z południa, którą skieruje w nasze strony włoski niż (patrz mapa).
Na początku tygodnia nadal będzie jesiennie, a nie zimowo i wszędzie możemy spodziewać się dodatniej temperatury, nawet do 8 st. C. Zmiany w pogodzie, czyli stopniowe ochłodzenie, zaczną się tuż przed weekendem i wówczas miejscami może być już lekki mróz, a na najwyższa temperatura w Polsce nie przekroczy 3-4 stopni. Jeszcze chłodniej zrobi się po 10 stycznia i wtedy mroźna pogoda nie tylko w nocy, ale również w ciągu dnia będzie się utrzymywać w prawie całej Polsce, a dodatniej temperatury, do 2 st. C, możemy spodziewać się na zachodzie oraz nad morzem.
Następna prognoza 16-dniowa w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: tvnmeteo.pl