Drugą połowę maja, jak przystało na ten miesiąc, zaczynamy przy bardziej wiosennej niż letniej temperaturze i podobna sytuacja będzie się utrzymywać przez dłuższy czas. Odpowiada za to między innymi bardzo rozległy niż, który na początku tygodnia usadowi się na północy Europy i będzie rozciągał się od Bałtyku aż po Irlandię. Położenie i kształt tego niżu sprawią, że do naszej części kontynentu będzie płynąć powietrze z zachodu lub północnego zachodu - a to na razie wyklucza gorącą aurę (patrz mapa).
W najbliższych dniach najwyższa temperatura, na jaką możemy liczyć, to 20 stopni Celsjusza, a w drugiej połowie tygodnia, gdy zrobi się chłodniej, czasami będzie tylko około 15 stopni. Później, już w ostatnim tygodniu maja, przyjdzie lekkie ocieplenie, ale znowu maksimum, którego możemy oczekiwać, wyniesie około 20 stopni i podobna temperatura utrzyma się do końca miesiąca.
Następna 16-dniowa prognoza temperatury w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock