Choć sezon huraganów dobiega końca, na Morzu Karaibskim szaleje Otto. W Panamie przyczynił się do śmierci kilku osób. Żywioł cały czas zyskuje na sile i wkrótce uderzy w inne kraje.
Do Ameryki Środkowej zbliża się huragan Otto. Żywioł przemieszcza się wzdłuż wybrzeży Panamy, gdzie silnie wieje i pada deszcz. We wtorek w Panama City drzewo runęło na samochód. Skończyło się to tragicznie, ponieważ zginęło dziecko, które było wewnątrz auta. W związku z niebezpieczną pogodą w kraju zgięły już cztery osoby, a jedną uznano za zaginioną. Dodatkowo silny wiatr uszkodził domy. Na lotnisku odwołano wiele lotów.
Ostrzeżenia przed powodziami
Otto cały czas przybiera na sile. Specjaliści twierdzą, że w czwartek (w amerykańskim Dniu Dziękczynienia) uderzy w ląd Nikaragui i Kostaryki. W związku z tym ostrzegają przed możliwością wystąpienia podtopień i lawin błotnych w Ameryce Środkowej. Prędkość wiatru może dochodzić do 145 km/h. Lokalnie może spaść do 45 l/mkw. deszczu.
Historyczny huragan
Eksperci twierdzą, że Otto może stać się pierwszym od 174 lat huraganem, który uderzy w Kostarykę. Według ekspertów zaraz po tym jak wejdzie na ląd zelżeje i stanie się burzą tropikalną. Przejdzie przez całą szerokość Ameryki Środkowej i znajdzie się nad wodami Oceanu Spokojnego u zachodnich wybrzeży lądu.
Rzadkie zjawisko
Na Morzu Karaibskim huragany w drugiej połowie listopada pojawiają się stosunkowo rzadko. Sezon huraganów na Atlantyku oficjalnie trwa do 30 listopada. Mimo to nawet po tej dacie mogą pojawić się cyklony tropikalne na Atlantyku. Według specjalistów z Narodowej Administracji ds. Oceanów i Atmosfery (NOAA) od 1950 roku jedynie 18 cyklonów tropikalnych powstało 21 listopada lub później. Ostatnim była burza tropikalna Olga w grudniu 2007 roku.
Autor: AD/aw / Źródło: weather.com, ENEX
Źródło zdjęcia głównego: NASA, PAP/EPA