Po siedmiu miesiącach podróży i pokonaniu 494 milionów kilometrów, sonda Zjednoczonych Emiratów Arabskich weszła na orbitę Marsa. W najbliższym czasie rozpocznie przesyłanie danych dotyczących marsjańskiej atmosfery i klimatu.
Zjednoczone Emiraty Arabskie stały się piątą agencją kosmiczną, której sonda dotarła na orbitę Marsa. O wydarzeniu poinformowano po godzinie 17 czasu polskiego na konferencji prasowej.
- Próba wejścia sondy na orbitę Marsa miała 50 procent szans na powodzenie. Jest to najdalszy punkt we wszechświecie, który został osiągnięty przez Arabów w całej ich historii – powiedział we wtorek emir Dubaju, premier i wiceprezydent Zjednoczonych Emiratów Arabskich, szejk Muhammad ibn Raszid Al Maktum.
Eksploracja Czerwonej Planety
Sonda będzie znajdować się na orbicie Czerwonej Planety przez marsjański rok, czyli 678 dni. Jej celem jest zbudowanie pierwszego pełnego obrazu pokazującego specyfikę tamtejszej pogody, temperatury, zmian w atmosferze.
Dotarcie sondy na Marsa w tym miesiącu ma być uhonorowaniem 50. rocznicy zjednoczenia pierwszych sześciu emiratów.
Rakieta nośna H2A z Sondą Nadziei wystartowała z japońskiego Centrum Lotów Kosmicznych Tanegashima 19 lipca 2020 roku o godzinie 23.58 czasu polskiego. Ze względu na niekorzystne warunki pogodowe start rakiety przekładano dwa razy.
Ambitne plany ZEA
To pierwsza międzyplanetarna misja w świecie arabskim. Po raz pierwszy Zjednoczone Emiraty Arabskie ogłosiły plany misji w 2014 roku, kiedy założyły swoją agencję kosmiczną. Aby stworzyć statek, współpracowano z Laboratorium Fizyki Atmosfery i Kosmosu należącym do Uniwersytetu Kolorado w Boulder oraz Grupą Analiz Programu Eksploracji Marsa (MEPAG). Koszt misji to 200 milionów dolarów.
Celem agencji kosmicznej ZEA jest też stworzenie do 2117 roku kolonii na Marsie. Planuje też stworzyć "miasteczko naukowe" na pustyni na obrzeżach Dubaju, by symulować warunki marsjańskie i opracować technologię niezbędną do kolonizacji planety.
Autor: ps,anw / Źródło: Reuters, tvnmeteo.pl