"Pierwsi w historii kraju strażnicy żubrów" poszukiwani. Zwierzęta mogą przybyć z Polski

Do Puszczy Romnickiej trafią pierwsze żubry
Żubry biegnące przez drogę
Źródło: Kontakt 24
Otrzymaliśmy setki aplikacji - podkreślił w rozmowie z Agencją Reutera Stan Smith z organizacji Kent Wildlife Trust. Taką reakcję wzbudziło ogłoszenie o poszukiwaniu strażników żubrów, którzy mają się opiekować tymi zwierzętami w angielskim rezerwacie. Małe stado ma zostać sprowadzone z Holandii, Rumunii lub Polski.

Organizacje działające na rzecz ochrony przyrody, Kent Wildlife Trust i Wildwood Trust, planują sprowadzenie do Wielkiej Brytanii małego stada żubrów. Trafią one do rezerwatu przyrody Blean Woods - znanego jako Ogród Anglii - w pobliżu Canterbury w hrabstwie Kent. I właśnie do czuwania i opieki nad tymi największymi ssakami lądowymi występującymi obecnie w Europie zatrudnieni zostaną specjalni strażnicy.

- Przyjmiemy dwóch strażników. Będą to pierwsi w historii Wielkiej Brytanii strażnicy żubrów. Będzie to naprawdę ekscytujące doświadczenie - powiedział w rozmowie z Agencją Reutera Stan Smith, menedżer ds. krajobrazu z Kent Wildlife Trust. - Szukamy ludzi, którzy są empatyczni w stosunku do zwierząt, rozumieją ich zachowania - wyjaśnił. Podkreślił, że strażnicy będą monitorować zwierzęta na odległość, tak aby pozostały jak najbardziej dzikie.

Zwierzęta zostaną sprowadzone do Anglii z Holandii, Rumunii lub Polski. Dołączą do dwóch oswojonych osobników, żyjących już w tym rezerwacie.

"Będą żyły tutaj w stanie półdzikim"

Pracująca dla Wildwood Trust Vicki Breakell wyjaśniła, że żubry stepowe (inaczej nazywane żubrami pierwotnymi lub prażubrami - Bison priscus) były niegdyś rodzimym gatunkiem na terenie obecnej Wielkiej Brytanii, lecz wyginęły 15-18 tysięcy lat temu. Współczesny żubr europejski (Bison bonasus) jest określany jako gatunek siostrzany wymarłych prażubrów.

- Żubry będą żyły tutaj w stanie półdzikim na ogrodzonym terenie o powierzchni 500 hektarów - powiedziała. Dodała, że niemożliwe jest zapewnienie tym zwierzętom pełnej swobody przemieszczania się w gęsto zaludnionym południowo-wschodnim zakątku Anglii.

Ogłoszenie o pracy spotkało się z nadspodziewanym odzewem chętnych. - Otrzymaliśmy setki podań, bardzo kreatywnych aplikacji - podkreślił Stan Smith.

Autor: anw//rzw / Źródło: Reuters

Czytaj także: