Noc ze środy na czwartek dla okolic Radomia, Lublina i Łodzi upłynęła pod znakiem burz z gradem. Reporterzy 24 przesłali nam zdjęcia.
W nocy ze środy na czwartek w Radomiu oraz okolicznych miejscowościach spadł grad. Nie spowodował większych zniszczeń, jednak towarzysząca mu burza doprowadziła do kilku interwencji.
"Nie było co gasić"
Interwencje były konieczne także w Wólce Babskiej, gdzie piorun uderzył w budynek stodoły. Jeden ze strażaków Komendy Powiatowej Polskiej Straży Pożarnej w Rawie Mazowieckiej poinformował nas o tym, że w wyniku uderzenia pioruna doszczętnie spłonęła stodoła.
- Nie było co gasić - poinformował.
Zerwany dach, pompowania z piwnic
- Mieliśmy trochę interwencji na terenie gminy Zakrzew w miejscowości Sosnowiec, gdzie burza zerwała dach budynku mieszkalnego. Kilka dachów także zostało uszkodzonych, ale to nie były znaczne uszkodzenia - poinformował nas dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu. - Poza tym mieliśmy kilka złamanych konarów, pompowania z piwnic.
Podobna burza w okolicach Lublina również nie poczyniła większych szkód, a dzięki błyskawicznej interwencji straży pożarnej obyło się bez dużych strat.
- Mieliśmy siedem pompowań wody, w tym dwa pompowania odprowadzane, połamały się trzy konary drzew - poinformował nas jeden ze strażaków Komendy Wojewódzkiej PSP w Lublinie. - Rozeszło się po kościach.
Gradu przybędzie
We wtorek warunki dla gradobicia były bardzo dobre, jak poinformował nas synoptyk. Co więcej, na tym prawdopodobnie się nie skończy.
- Były i są warunki, by powstał grad. Z wyjątkiem samego północnego wschodu, grad może pojawić się od Kaszub po Mazury.
Reporterzy 24 przesłali nam zdjęcia z miejsc, gdzie wystąpił grad:
Autor: sj / Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/ Magdalena, Widmo82, Becia69