"Nigdy w życiu nie widziałem takiej tragedii. Ale przeżyliśmy"


Irma przestała być huraganem i nim opuściła Florydę, zmieniła się w depresję tropikalną. Pozostawiła za sobą zalane miasta, zdewastowane domy i ofiary śmiertelne. Najnowszy bilans to co najmniej 54 zabitych, w tym 11 w USA.

Irma uderzyła jako huragan piątej, najwyższej kategorii w karaibskie wysepki, a następnie przetoczyła się przez Kubę jako huragan kategorii czwartej. Nad stan Floryda dotarła w poniedziałek polskiego czasu jako huragan kategorii drugiej. Niszczycielską wędrówkę w stronę stanu Georgia i kolejnych kontynuowała już jako najpierw burza tropikalna, a od wtorku rano naszego czasu - depresja tropikalna.

Obecnie największym zagrożeniem pogodowym z nią związanym są powodzie.

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Według najnowszych danych, w Stanach Zjednoczonych Irma doprowadziła do śmierci co najmniej 11 osób (na Florydzie, w Georgii i Karolinie Południowej).

Władze Florydy podkreślały we wtorek, że liczba ofiar śmiertelnych niemal na pewno wzrośnie, zwłaszcza na wyspach Florida Keys. Przedstawicielka władz hrabstwa Monroe, Heather Carruthers, potwierdziła to w rozmowie z CNN. - Znajdujemy ludzkie szczątki na Keys - przyznała. Nie chciała jednak na razie szacować liczby ewentualnych ofiar.

Część zabitych to osoby, które poniosły śmierć już podczas usuwania skutków kataklizmu. Na przykład w Tampie na Florydzie 55-latek zginął, tnąc piłą łańcuchową przewrócone przez Irmę drzewo. Inny mężczyzna - z hrabstwa Worth w Georgii - spadł z dachu, który próbował naprawiać przy wietrze wiejącym z prędkością 67-112 km na godzinę.

Irma, nim dotarła do wybrzeży Florydy, zdewastowała karaibskie wyspy, w tym Haiti, Dominikanę i Kubę. Na Karaibach w sumie doprowadziła do śmierci co najmniej 43 osób.

Tu możesz przeczytać o tym więcej.

Irma była drugim potężnym huraganem, jaki uderzył na terytorium USA w odstępie krótszym niż dwa tygodnie. Harvey, który zaatakował najsilniej Houston w Teksasie pod koniec ubiegłego miesiąca, spowodował śmierć około 60 ludzi.

Zaczęły się powroty

Mieszkańcy Florydy, którzy po największej ewakuacji w historii USA - objęto nią 6,5 mln ludzi - już w poniedziałek próbowali wracać do swych domów, nie mogli tego uczynić.

We wtorek władze stanu pozwoliły około 90 tysiącom mieszkańców Miami Beach i części wysp z archipelagu Florida Keys na powrót do domu. Władze ostrzegły jednak, że rozważne może się okazać pozostanie na razie jeszcze poza terenami zaatakowanymi przez Irmę. Urzędnicy zapowiadają, że usunięcie strat spowodowanych przez wiatr i fale zajmie dużo czasu, szczególnie na Keys.

- Nigdy nie widziałem takiej tragedii. Nigdy, nigdy w życiu - powtarzał w rozmowie z reporterami jeden z mieszkańców Miami, wskazując na spustoszone przez Irmę tereny. - Tamten dom jest z betonu, a i tak wiatr wszystko zniszczył - pokazywał.

Są jednak i tacy, którzy podkreślają, że żywioł mógł się z ich miastem i stanem obejść gorzej. - Przeżyliśmy. Przeżyliśmy Irmę, tak jak przeżyliśmy Andrew - stwierdził inny z mieszkańców Florydy, przypominając potężny huragan Andrew, jaki zaatakował ten region w 1992 roku.

Tygodnie na usunięcie awarii

- Oszacowanie strat zajmie bardzo dużo czasu, ale już przecież wiadomo, że zniszczonych jest bardzo dużo domów - relacjonował we wtorek Marcin Wrona, korespondent "Faktów" TVN w USA. - Mnóstwo domów zostało zalanych, połamane są drzewa i słupy sieci energetycznej. Miliony ludzi, mieszkańców Florydy, nie mają dostępu do sieci energetycznej - uzupełnił.

We wtorek wieczorem polskiego czasu na Florydzie i w sąsiednich stanach było łącznie około 6,7 mln gospodarstw domowych i firm bez dostępu do energii elektrycznej. Ta liczba systematycznie, choć powoli spada. Pełne wznowienie dostaw w zgodnej ocenie ekspertów zajmie jednak tygodnie.

"Wielkie jezioro"

Obecnie na Florydzie największym problemem są powodzie. Zalane zostało portowe miasto Savannah, gdzie wichura zepchnęła masy wody z Atlantyku w głąb miasta. Od poniedziałku z rosnącym poziomem wody zmaga się miasto Jacksonville.

- Jesteśmy w centrum Jacksonville, to jest największe miasto na północnym wschodzie Florydy, i to, co państwo widzą, to centrum miasta, które zamienia się w wielkie jezioro - relacjonował Marcin Wrona. - Próbują tędy przejeżdżać samochody, gdzieniegdzie pojawiają się ludzie. Ale ten bardzo mocny wiatr, który wieje, wpycha tutaj wodę i z pobliskiej rzeki, i z Atlantyku. A zatem to jest teraz największe zmartwienie północno-wschodniej Florydy - podsumował.

Służby meteorologiczne w poniedziałek wieczorem określiły sytuację w Jacksonville jako "szczególnie niebezpieczną" z uwagi na powodzie błyskawiczne, które zagrażają miastu.

Pod wodą znalazło się także wiele miejscowości w Karolinie Południowej, między innymi miasto Charleston.

Z powodu huraganu odwołano ponad 14 tysięcy lotów, z czego 10 tysięcy w obrębie stanu Floryda. Kilka największych florydzkich lotnisk, które z powodu Irmy wstrzymały obsługę pasażerów, we wtorek częściowo wznowiły działalność. Dotyczy to także Miami International, jednego z najruchliwszych portów lotniczych w Stanach Zjednoczonych.

Tutaj przeczytasz więcej o zniszczeniach, których dokonała Irma.

MSZ o pomocy Polakom dotkniętym atakiem Irmy

Polskie MSZ poinformowało w komunikacie, że we wtorek w ramach akcji przeprowadzonej przez państwa Unii Europejskiej, zrujnowaną przez Irmę wyspę Sint Maarten/Saint-Martin opuściła ostatnia grupa polskich obywateli, którzy zgłosili potrzebę ewakuacji. Na powrót do Europy - dodało MSZ - oczekują na wyspie jeszcze liczni obywatele innych państw UE, głównie z Niemiec.

Resort spraw zagranicznych zapewnił, że "dokłada wszelkich starań, aby zapewnić szybki powrót polskim obywatelom przebywającym obecnie na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych oraz wyspach Turks i Caicos".

Zniszczenia na karaibskich wyspach są bardzo duże, na Sint Maarten jedna trzecia budynków jest całkowicie zrujnowana, a ponad 90 procent zabudowań zostało uszkodzonych. Więcej przeczytasz tutaj.

"Mogło być gorzej"

Gubernator Florydy Rick Scott powiedział w poniedziałek, że huragan Irma spowodował mniejsze szkody niż się spodziewano. Określenie "mniejsze” jest jednak pojęciem względnym, używanym w porównaniu do katastrofalnych szkód, jakie wyrządził huragan Harvey w Teksasie. Po dokonaniu na pokładzie samolotu inspekcji terenów najbardziej dotkniętych uderzeniem Irmy republikański gubernator Florydy powiedział, że największe spustoszenie huragan, zapowiadany jako najgroźniejszy na Atlantyku w historii, spowodował na Key West, największej wyspie archipelagu Florida Keys, otaczającego półwysep od południa.

Straty na Florydzie wstępnie szacuje się na 20 do 40 miliardów dolarów.

Straty mniejsze od spodziewanych władze i eksperci tłumaczą nie tylko osłabieniem wiatru towarzyszącego Irmie, ale też jej oddziaływaniem na obszar bardziej rozległy niż w przypadku huraganu Harvey, surowymi regulacjami w kwestii budowy domów i wprowadzeniem dodatkowych środków bezpieczeństwa w reakcji na huragan Andrew, który nawiedził Florydę w 1992 roku.

Sekretarz skarbu: to szansa dla gospodarki

Podczas gdy dotknięte Irmą tereny liczą straty, sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin ocenił, że w ostatecznym rachunku wpływ katastrofy na amerykańską gospodarkę może się okazać pozytywny. Mnuchin na konferencji dla inwestorów w Nowym Jorku powiedział we wtorek, że odbudowa po burzy da gospodarce bodziec rozwojowy.

- To oczywiste, że na krótką metę będzie negatywny wpływ na PKB, ale odrobimy to w dłuższym okresie - ocenił Mnuchin. - Kiedy będziemy odbudowywać, to pomoże PKB. Za wcześnie na szczegółowe szacowanie, ale myślę, że to (atak Irmy - red.) nie będzie miało złego wpływu na gospodarkę - dodał.

Trasa Irmy

Depresja tropikalna Irma, po przejściu przez południową część stanu Georgia, we wtorek po południu naszego czasu przesunęła się nad Alabamę i zmierzała w kierunku Tennessee. Maksymalna prędkość jej wiatru wynosiła około 40 km na godzinę. Gdy Irma pojawiła się w stanie Floryda, prędkość wiatru przekraczała 200 kilometrów na godzinę.

We wtorek około 17 polskiego czasu Irma przemieszczała się na północ-północny zachód z prędkością 16 kilometrów na godzinę. Jak informowały służby meteorologiczne, niosła ze sobą "umiarkowane, miejscami ulewne" deszcze między innymi w dolinie Missisipi i Tennessee, nadal też stwarzała zagrożenie powodziowe na części terytorium Florydy.

Czy Jose będzie groźny?

Amerykańskie służby meteorologiczne bardziej niż obecną trasą słabnącej Irmy interesowały się we wtorek po południu polskiego czasu pozycją huraganu kategorii pierwszej Jose. Znajdował się on nad Atlantykiem, około 1130 km na zachód od Florydy. Siłę jego wiatru obliczano na około 120 km na godzinę. Przemieszczał się na wschód z prędkością ośmiu kilometrów na godzinę.

Do końca sezonu atlantyckich huraganów zostało jeszcze około 2,5 miesiąca.

Pozycja huraganu Jose 12 września około godziny 18 polskiego czasuNHC

Autor: sj/ja,rzw,AP / Źródło: TVN24, CNN, NOAA, Reuters, NHC

Pozostałe wiadomości

Synoptycy ostrzegają przed intensywnymi opadami śniegu i zawiejami śnieżnymi, które pojawią się w południowej Polsce w najbliższych godzinach. Lokalnie może dosypać nawet ponad 15 centymetrów śniegu.

Miejscami może dosypać ponad 15 centymetrów śniegu

Miejscami może dosypać ponad 15 centymetrów śniegu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kamera obserwująca bocianie gniazdo w gminie Czerwieńsk w województwie lubuskim uchwyciła potyczkę pomiędzy ptakami. Nowo przybyły bocian próbował przejąć gniazdo zamieszkiwane od lat przez parę tych ptaków. Nagranie starcia otrzymaliśmy na Kontakt24 od jednego z naszych czytelników.

"Intruz wpadł jak burza". Bitwa o bocianie gniazdo na filmie

"Intruz wpadł jak burza". Bitwa o bocianie gniazdo na filmie

Źródło:
Kontakt24

Pogoda na Wielkanoc. Do świąt pozostały jeszcze prawie dwa tygodnie, ale aktualne wyliczenia modeli meteorologicznych prognozują oczekiwany wzrost temperatury. Kilka dni może przynieść nam nawet wartości bliższe latu niż wiośnie.

Pogoda na Wielkanoc. Wielki Tydzień może być naprawdę gorący

Pogoda na Wielkanoc. Wielki Tydzień może być naprawdę gorący

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zdaniem naukowców postępująca zmiana klimatu sprawi, że Wenecja do 2150 roku może okresowo znajdować się pod wodą. Polscy badacze wskazują, że czarny scenariusz może dotyczyć także naszych miast.

Złe prognozy dla Wenecji, nie lepsze dla Trójmiasta

Złe prognozy dla Wenecji, nie lepsze dla Trójmiasta

Źródło:
PAP

Z danych amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia (NIH) wynika, że około 10-20 procent dorosłych na całym świecie jest uczulonych na koty. Co za tym stoi? I czy istnieją rasy kotów, które nie uczulają?

Czy istnieją rasy kotów, które nie uczulają?

Czy istnieją rasy kotów, które nie uczulają?

Źródło:
The Conservation, NIH, PetMD

Pogoda na dziś. Środa 9.04 zapowiada się z opadami deszczu w części kraju. Nie będą jednak one zbyt duże. Na termometrach zobaczymy do 13 stopni Celsjusza. Powieje dość silny wiatr.

Pogoda na dziś - środa, 9.04. W części kraju przydadzą się parasole

Pogoda na dziś - środa, 9.04. W części kraju przydadzą się parasole

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najbliższe dni przyniosą sporo zagrożeń meteorologicznych - wynika z prognozy zagrożeń Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W środę w części kraju pojawią się intensywne opady śniegu, a nawet zawieje śnieżne. Kolejne dni przyniosą niebezpieczeństwo związane między innymi z roztopami.

Mogą pojawić się zawieje śnieżne. Prognoza zagrożeń IMGW

Mogą pojawić się zawieje śnieżne. Prognoza zagrożeń IMGW

Źródło:
IMGW

Mieszkaniec hrabstwa Woodford w stanie Kentucky uratował kilka kotów i kociąt z zalanych w trakcie powodzi domów. Gdy jego sąsiedzi w popłochu uciekali przed wielką wodą, mężczyzna ruszył na ratunek pozostawionym futrzakom.

Ruszył na ratunek przerażonym futrzakom. "Dryfowały w pojemniku"

Ruszył na ratunek przerażonym futrzakom. "Dryfowały w pojemniku"

Źródło:
CNN

W nocy z wtorku na środę na niebie pojawiło się księżycowe halo. Wyjątkowe zjawisko było widoczne między innymi w województwie lubuskim. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia od jednego z naszych czytelników.

Wokół księżyca pojawiła się aureola

Wokół księżyca pojawiła się aureola

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni to ciąg dalszy chłodnej aury, miejscami nawet zimowej, ale już niedługo pogoda mocno się zmieni. Wartości, jakie zobaczymy na termometrach w niedzielę, zadowolą ciepłolubnych.

Zimno wam? Wiemy, kiedy zrobi się cieplej

Zimno wam? Wiemy, kiedy zrobi się cieplej

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Boliwii panuje katastrofalna powódź. Do tej pory w wyniku ulewnych deszczy życie straciło co najmniej 55 osób. Do opuszczenia domów zmuszone były całe rodziny, aby uciekać przed wielką wodą. Trudna sytuacja panuje także na terenach rolniczych, a największe zmartwienie mają hodowcy bydła.

Takiej sytuacji nie było od dekad. Całe rodziny musiały uciekać

Takiej sytuacji nie było od dekad. Całe rodziny musiały uciekać

Źródło:
Reuters

Mieszkaniec amerykańskiego stanu Maine został zaatakowany przez lisa na własnym podwórku. Zwierzę najpierw zaatakowało jego psa. Mężczyzna próbował się bronić, aż w końcu został zmuszony zastrzelić intruza. Wyniki badań wykazały, że lis był chory na wściekliznę. Zdarzenie zostało zarejestrowane na nagraniu.

"Zobaczyłem, że mój pies walczy z innym zwierzęciem". Nagranie

"Zobaczyłem, że mój pies walczy z innym zwierzęciem". Nagranie

Źródło:
WMTW, "Fakty po Południu" TVN24

Co najmniej 50 hipopotamów oraz innych zwierząt zginęło z powodu zakażenia wąglikiem w Parku Narodowym Wirunga w Demokratycznej Republice Konga. Lokalne władze zaapelowały do mieszkańców o niezbliżanie się do dzikich zwierząt i gotowanie wody przed jej wypiciem.

50 martwych hipopotamów. Zabiła je bakteria groźna dla ludzi

50 martwych hipopotamów. Zabiła je bakteria groźna dla ludzi

Źródło:
Reuters

Amerykańscy naukowcy podali, że udało im się wskrzesić wilka strasznego - wymarłego kuzyna wilków szarych. Na świat przyszły trzy szczenięta o cechach typowych dla tego gatunku. Ogłoszenie wywołało spore kontrowersje w środowisku naukowym, a wielu badaczy twierdzi, że nie mamy do czynienia z "pełnoprawnym" wskrzeszeniem.

Twierdzą, że odtworzyli wymarły gatunek

Twierdzą, że odtworzyli wymarły gatunek

Źródło:
PAP, CNN, Reuters, New Scientist

Amerykańskie przedsiębiorstwo Colossal Biosciences ogłosiło "wskrzeszenie" wymarłego przed tysiącami lat wilka strasznego. Osiągnięcie naukowców rodzi pytania o to, czy czeka nas przywrócenie do życia innych zwierząt, które dawno zniknęły z powierzchni naszej planety. Chodzi o mamuty, a nawet dinozaury.

"Wskrzeszono" wilka strasznego. Czy na Ziemię wrócą mamuty i dinozaury?

"Wskrzeszono" wilka strasznego. Czy na Ziemię wrócą mamuty i dinozaury?

Źródło:
New York Times, Yale e360, Fakty TVN, TVN24

Stany Zjednoczone mierzą się z gigantycznymi powodziami, które od niemal tygodnia nawiedzają wschodnie i środkowe regiony. W poniedziałek szczególnie trudna sytuacja panowała nad brzegami rzeki Ohio. W Cincinnati mieszkańcy obawiali się powtórki sprzed prawie 30 lat, kiedy to miasto nawiedziła jedna z najgorszych powodzi w historii.

"Nagle zdali sobie sprawę, że są w sytuacji zagrożenia"

"Nagle zdali sobie sprawę, że są w sytuacji zagrożenia"

Źródło:
Reuters, cincinnati.com

W poniedziałek nad Białymstokiem pojawiło się interesujące zjawisko optyczne. Wokół słońca utworzyła się kolorowa "tarcza świetlna" zwana wieńcem. Jeden z naszych czytelników uchwycił ją na zdjęciu.

"Tarcza świetlna" wokół słońca

"Tarcza świetlna" wokół słońca

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Rośnie liczba ofiar katastrofalnej powodzi, jaka nawiedziła stolicę Demokratycznej Republiki Konga. Oficjalne dane mówią o co najmniej 33 zabitych, to o trzech więcej niż informowano w niedzielę. Kataklizm wywołały wielogodzinne, ulewne opady deszczu, które - według prognoz - mogą wystąpić także w innych regionach kraju.

"Nam udało się uratować, ale reszta jest uwięziona w domach"

"Nam udało się uratować, ale reszta jest uwięziona w domach"

Źródło:
Reuters, BBC

Mieszkańcy Indii zmagają się z ekstremalnymi upałami. Mimo wczesnej pory roku termometry w Delhi pokazały w poniedziałek 39 stopni Celsjusza. W północnych regionach kraju obowiązują żółte, pomarańczowe i czerwone ostrzeżenia.

"Przechodzimy bezpośrednio z zimy do lata"

"Przechodzimy bezpośrednio z zimy do lata"

Źródło:
PAP, BBC

W ostatnich dniach mocno sypnęło śniegiem w Tatrach. W Dolinie Pięciu Stawów Polskich leży już 110 centymetrów śniegu, a na Kasprowym Wierchu niemal 90 cm - wynika z poniedziałkowych pomiarów IMGW.

Ponad metr śniegu w Tatrach

Ponad metr śniegu w Tatrach

Źródło:
IMGW, PAP

Fala zimna dotarła do północnych i północno-wschodnich regionów Grecji. W poniedziałek ulice i domy znalazły się pod warstwą śniegu, a termometry pokazały ujemne wartości. Według prognoz w najbliższych dniach chłód rozleje się po całym kraju.

Atak zimy w Grecji. Odwołano lekcje

Atak zimy w Grecji. Odwołano lekcje

Źródło:
Greekreporter, ENEX

Co najmniej 30 osób zginęło na skutek powodzi, jaka dotknęła w sobotę Kinszasę, stolicę Demokratycznej Republiki Konga. Władze regionu podały, że z zalanych regionów ewakuowano wiele osób. Powódź spowodowała także paraliż komunikacyjny na głównych arteriach komunikacyjnych miasta.

Stolica pod wodą. Nie żyje 30 osób

Stolica pod wodą. Nie żyje 30 osób

Źródło:
PAP, Reuters

Przed nami kolejna fala arktycznego zimna. Jakiej temperatury możemy się spodziewać w nadchodzących dniach? Sprawdź, co przewiduje Tomasz Wasilewski w swojej prognozie długoterminowej na kolejne 16 dni.

Pogoda na 16 dni: powrót ciepła to odległa perspektywa

Pogoda na 16 dni: powrót ciepła to odległa perspektywa

Źródło:
tvnmeteo.pl

W nizinnych lasach deszczowych Panamy naukowcy odkryli drzewo "odporne" na uderzenia piorunów. Trwające wiele lat badania wykazały, że niezwykła budowa Dipteryx oleifera pozwala na czerpanie korzyści z tego, co dla innych drzew jest śmiertelnym zagrożeniem.

To drzewo wykorzystuje pioruny jako "broń"

To drzewo wykorzystuje pioruny jako "broń"

Źródło:
PAP, caryinstitute.org, livescience.com

Dwa żółwie słoniowe w jednym z zoo w Filadelfii po raz pierwszy zostały rodzicami, wydając na świat cztery młode. To wyjątkowe wydarzenie nie tylko dlatego, że ten podgatunek żółwia jest krytycznie zagrożony wyginięciem. Również dlatego, że świeżo upieczeni rodzice są około stulatkami.

Stuletnie żółwie zdecydowały się na pierwsze dziecko

Stuletnie żółwie zdecydowały się na pierwsze dziecko

Źródło:
BBC, ABC News, tvn24.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak stado żubrów zareagowało na załamanie pogody. Jak napisał Reporter24 pan Antoni, autor wideo, zwierzęta kompletnie nie przejęły się sypiącym śniegiem.

Ucz się od żubrów, jak znosić surową pogodę

Ucz się od żubrów, jak znosić surową pogodę

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Tornado przeszło przez hrabstwo Tippah w stanie Missisipi. Wirujący lej poderwał w górę dom jednej z rodzin i rzucił nim na odległość ponad 70 metrów. W środku byli ludzie.

Tornado poderwało dom i przeniosło go 70 metrów dalej. W środku byli ludzie

Tornado poderwało dom i przeniosło go 70 metrów dalej. W środku byli ludzie

Źródło:
CNN, wlbt.com

Suzu gangesowy, delfin żyjący w mętnych wodach rzeki Ganges i Brahmaputra, może wyginąć przez działalność człowieka. Jak pisze BBC, ponad 6,3 tysięcy osobników tego gatunku jest zagrożonych z powodu polowań oraz rejsów turystycznych.

Żyją w mętnych wodach, zagrażają im rejsy i polowania

Żyją w mętnych wodach, zagrażają im rejsy i polowania

Źródło:
BBC, PAP

W sobotę nastąpiło drastyczne załamanie pogody. Do Polski napłynęło surowe, zimne powietrze znad bieguna północnego, które sprawiło, że "temperatura tąpnęła". Nowy tydzień przyniesie drugie uderzenie zimna. - Możemy mieć powtórkę tego, co było w sobotę - powiedziała na antenie TVN24 synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

"To było błyskawiczne włamanie". Co wydarzyło się w Polsce

"To było błyskawiczne włamanie". Co wydarzyło się w Polsce

Źródło:
TVN24

Ulewne deszcze nawiedziły amerykański stan Kentucky. W hrabstwie Franklin wody powodziowe porwały 9-letniego Gabriela. Jak podała stacja CNN, chłopiec zginął w czasie drogi na przystanek autobusu szkolnego.

Szedł do autobusu, porwały go wody powodziowe. Nie żyje 9-latek

Szedł do autobusu, porwały go wody powodziowe. Nie żyje 9-latek

Źródło:
CNN, Reuters, BBC