Najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Straż: uważajmy w lasach

Zagrożenie pożarami w lasach
Lasy i parki będą otwarte
Źródło: tvn24
Od poniedziałku znów można wchodzić do lasu. Jednak wstęp do nich może utrudnić nie wirus, a zagrożenie pożarem. Uważajmy podczas spacerów - apeluje rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej starszy kapitan Krzysztof Batorski.

Od początku tego roku wybuchło ponad 2100 pożarów lasów i 23 tysiące pożarów traw - poinformował Krzysztof Batorski, rzecznik Komendanta Głównego PSP.

Tylko 12 kwietnia wybuchło 147 pożarów w lasach. Płonęły trawy i lasy w trzech pilskich nadleśnictwach Zdrojowa Góra, Płytnica i Potrzebowice.

Lasy Państwowe z przykrością zwracają uwagę, że większość pożarów, jaka wybuchła w lasach, była spowodowana przez ludzi. Był to efekt celowych podpaleń, nieostrożnego obchodzenia się z ogniem czy wypalania traw. W akcjach gaśniczych brały udział do tej pory dziesiątki zastępów strażackich.

Sposoby gaszenia pożarów lasu (Maciej Zieliński/PAP/Reuters)
Sposoby gaszenia pożarów lasu (Maciej Zieliński/PAP/Reuters)
Źródło: Maciej Zieliński/PAP/Reuters

Uważajmy podczas spacerów

Od poniedziałku zakaz wstępu do lasów został zniesiony. Mimo że koronawirus nie będzie już blokował wejścia do nich, to może zrobić to utrzymujące się w lasach duże zagrożenie pożarowe. Zgodnie z przepisami, każdy z 430 nadleśniczych w Polsce może uznać, że w skrajnych warunkach należy zamknąć dostęp dla postronnych do lasu. Na razie jednak takie decyzje nie zapadły.

Rzecznik Komendanta Głównego PSP podkreślił, że w całej Polsce w lasach ściółka jest bardzo sucha. Wilgotność ściółki w niektórych miejscach spadła do krytycznych 8-12 procent. Leśnicy porównują to do wilgotności drewnianych mebli w naszych domach, która wynosi 9 procent. Pożywką dla ognia jest to, że w lasach nie ma jeszcze bujnej, świeżej roślinności, lecz tylko suche liście i łodygi, które są materiałem łatwopalnym.

- Wilgotność spada, a to oznacza, że jest to bardzo łatwopalny materiał, dlatego uważajmy podczas spacerów - powiedział Batorski. Zaapelował też, by nie wchodzić do lasu i nie prowadzić aktywności, która może spowodować pożar. - Żadne grille nie są możliwe w lesie, bo przepisy jasno mówią o tym, że ani w lesie, ani 100 metrów od lasu nie możemy palić ognisk i używać otwartego ognia. To jest wykluczone - przypomniał.

Zaznaczył, że również wjeżdżanie do lasu samochodem może być niebezpieczne. - Spaliny i cały układ wydechowy pojazdu mają bardzo wysoką temperaturę, a to w połączeniu z suchą trawą i ściółką może spowodować pożar - podkreślił strażak.

CZYTAJ TEŻ: JAK BYĆ BEZPIECZNYM W LESIE

Lasy Państwowe informują, że w niemal wszystkich lasach obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego.

Mapa aktualnego zagrożenia pożarowego (bazapozarow.ibles.pl/zagrozenie)
Mapa aktualnego zagrożenia pożarowego (bazapozarow.ibles.pl/zagrozenie)
Źródło: IBL

Co z maseczkami?

Minister środowiska Michał Woś wyjaśniał, że choć zakaz wstępu do lasu będzie zdjęty, to nadal zamknięta będzie infrastruktura towarzysząca - między innymi ścieżki edukacyjne, miejsca biwakowe, parkingi. Chodzi o to by, ograniczyć możliwość gromadzenia się ludzi w jednym miejscu.

- Pamiętajmy, że nadal obowiązuje zakaz grupowania się i trzeba zachowywać bezpieczny odstęp. Dla bezpieczeństwa w miejscach, gdzie może pojawiać się więcej osób, został zachowany obowiązek zasłaniania twarzy. Na parkingu nosimy więc maseczkę, ale w lesie już tego obowiązku nie ma - przekazał minister środowiska Michał Woś.

CZYTAJ WIĘCEJ: SPACERY PO LESIE A MASECZKI

Leśnicy informowali w marcu, że ładna pogoda spowodowała, że mimo epidemii Polacy masowo zaczęli odwiedzać kompleksy leśne. Na niektórych szlakach turystycznych obłożenie było nawet dwukrotnie większe niż normalnie o tej porze roku.

Co w przypadku parków narodowych?

Ministerstwo środowiska tłumaczy, że te, co do zasady, też się otworzą. Dyrektorzy parków będą jednak mieli w tej kwestii autonomię. Będą mogli decydować np. o zamknięciu konkretnych szlaków czy wyłączać pewne rejony parków z możliwości wejścia do nich. - Pracownicy i straże parków będą informować odwiedzających o wszystkich wyłączeniach - poinformował resort.

Na poniedziałek zaplanowane zostało wirtualne spotkanie dyrekcji polskich parków narodowych, po którym mają zostać wydane komunikaty o ewentualnym otwarciu poszczególnych parków - dowiedziała się Polska Agencja Prasowa.

- Przyjmujemy do wiadomości rozporządzenie ministerstwa, że całe parki nie mogą być zamknięte, a udostępnione mogą być np. poszczególne szlaki turystyczne. Trzeba zaznaczyć, że parki narodowe mają różną specyfikę. Nie każdy generuje duży ruch turystyczny. Otwarcie szlaków w części parków narodowych spowoduje ruch jedynie lokalny, spacerowy, a w innych parkach - jak w tatrzańskim, karkonoskim czy nadmorskim - otwarcie spowoduje generację ludzi i bardzo duży ruch turystyczny – wyjaśniła Paulina Kołodziejska z Tatrzańskiego Parku Narodowego.

- Mamy pewne obawy, ponieważ otwarcie nawet wybranych odcinków szlaków w Tatrach spowoduje u nas generację dużego ruchu i koncentrację ludzi" - dodała.

Od 20 kwietnia można wchodzić do lasów
Od 20 kwietnia można wchodzić do lasów
Źródło: Kancelaria Premiera
Poradnik Lasów Państwowych
Poradnik Lasów Państwowych
Źródło: Lasy Państwowe

Pożary w 2019 roku

Z informacji przekazanych przez Państwową Straż Pożarną wynika, że w ubiegłym roku z ogólnej liczby 153 520 odnotowanych pożarów w Polsce, aż 55 912 było pożarami traw i nieużytków rolnych (36,4 proc.). Pożary traw i nieużytków objęły łączną powierzchnię 24 151 ha.

PSP zaznaczyło, że w ubiegłym roku do gaszenia pożarów traw i nieużytków strażacy zużyli ponad 183 milionów litrów wody, co - jak wskazano - stanowi pojemność 49 basenów olimpijskich. W ubiegłym roku odnotowano również prawie 9 tysięcy pożarów lasów.

Gdy dojdzie do pożaru

Gdy dojdzie do pożaru, należy natychmiast wezwać służby ratownicze, używając numerów alarmowych: 112 lub 998.

Dyżurnego trzeba poinformować o miejscu i zasięgu pożaru. Trzeba być też przygotowanym na to, że dyżurny będzie chciał się upewnić, iż faktycznie doszło do takiego zdarzenia, i w tym celu oddzwoni. Po przekazaniu zgłoszenia powinno się oczekiwać służb na drodze dojazdowej, by jak najszybciej wskazać im dokładnie miejsce pożaru.

Autor: anw/aw / Źródło: PAP, IBL

Czytaj także: