Rzeka Ebro wygląda pięknie, lśniąc szerokim korytem ciągnącym się przez dziesiątki kilometrów. Obecnie jest ono jeszcze szersze ponieważ przepływająca przez północną część Hiszpanii wylała, zalewając setki hektarów pomiędzy miastem Saragossa a gminą Pradilla de Ebro.
Powódź rozciągająca się na odcinku od hiszpańskiego miasta Saragossa a położoną gminą Pradilla de Ebro jest najgorszym tego typu kataklizmem, z jakim przyszło się zmierzyć Hiszpanom na przestrzeni ostatnich 10 lat.
Setki zalanych hektarów
Rzeka Ebro występując z koryta zalała setki hektarów i wymusiła na wielu rodzinach porzucenie dobytku i ewakuację z miejsca zamieszkania. Było to konieczne tym bardziej, że niewykluczone jest pogorszenie się sytuacji w kolejnych godzinach.
Obecnie mieszkańcy zmuszeni porzucić swoje domy muszą przeczekać, aż poziom wody w korycie opadnie i powódź się cofnie. Militarne oddziały ratunkowe usiłują ocalić możliwie jak najwięcej, budując zapory i uszczelniając już postawione wały.
Autor: mb/rp / Źródło: ENEX