Mróz w Tarnowskich Górach sprawił, że głęboko pod ziemią pojawiły się okazałe sople

Dzięki dużym mrozom, które w ostatnich dniach wystąpiły w Polsce, w kopalni srebra w Tarnowskich Górach pojawiły się piękne sople.

- Gdy siarczysty mróz atakuje na powierzchni, pod ziemią, w okolicy szybu wentylacyjnego Żmija, temperatura spada poniżej zera. Wilgotny wówczas szyb, a także okolice podszybia, stają się kopalnianym biegunem zimna - zaznaczył Grzegorz Rudnicki ze Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnowskiej (SMZT).

Dodał, że takie zjawisko można podziwiać tylko w czasie mroźnej zimy.

W pozostałych miejscach kopalni, której turystyczny odcinek liczy 1740 m, panuje stała temperatura, wynosząca 10 st. C. Okolice szybu Żmija to jedyne miejsce na trasie turystycznej, w którym w czasie siarczystych mrozów temperatura jest znacznie niższa. Mróz pozostawia po sobie niezwykle malownicze dekoracje.

- W okolicy reflektorów oświetlających trasę odnajdziemy mech, a na drewnianych kasztach podtrzymujących strop są grzyby i porosty. Płynąc łodziami, turyści mogą również podziwiać różne formy naciekowe, na przykład tak zwane makarony. Widoki są okazałe - dodał Rudnicki.

Drążenie szybu Żmija rozpoczęto w październiku 1811 roku. Ma on owalny przekrój, obudowę z kamienia dolomitowego i 43 metry głębokości. Schodzą się w nim pod ziemią odnogi przekopów Heinitza i Redena. Od lat 70. XX wieku szyb jest wykorzystywany do przewietrzania wyrobisk. Zamontowane w nadszybiu dmuchawy wtłaczają powietrze do trasy turystycznej Zabytkowej Kopalni Srebra.

Tarnogórskie podziemia, których długość szacowana jest na ponad 150 kilometrów, to jedno z największych w Polsce zimowisk nietoperzy. Na trasie turystycznej kopalni pojawiają się one jednak niezwykle rzadko. Turyści mogą podziwiać te ssaki jedynie w podziemiach Sztolni Czarnego Pstrąga, która znajduje się kilka kilometrów od kopalni. Ruch turystyczny nie przeszkadza im jednak w zimowej hibernacji.

Zabytkowa Kopalnia Srebra została udostępniona do zwiedzania w 1976 roku. Szlak turystyczny przebiega 40 m pod ziemią, a blisko 300-metrowy fragment trasy trzeba pokonać łodzią. Zanim udostępniono zwiedzającym kopalnię, w 1957 r. uruchomiono ruch turystyczny w położonej w Parku Repeckim sztolni. Kopalnia oraz sztolnia wraz z innymi pogórniczymi zabytkami z Tarnowskich Gór zostały w lipcu 2017 r. wpisane na listę UNESCO.

Autor: AP/map / Źródło: PAP, kopalniasrebra.pl