- Nie zimowo, ale i nie wiosennie - tak o pogodzie, która będzie na początku lutego opowiadał Tomasz Wasilewski, prezenter TVN Meteo. Zaznaczył, że w pierwszych dniach nowego miesiąca temperatura zacznie rosnąć, a cały luty zapowiada się wyjątkowo ciepło.
Styczeń pokazał nam swoje zimowe oblicze. Temperatura chwilami spadała do -20 st. C, a w całym kraju spadł śnieg. Biało zrobiło się nie tylko w górach, ale także nad morzem.
Mróz nie odpuści do końca miesiąca i miejscami zostanie jeszcze w najbliższych dniach. Jest to związane z tym, że Polska pozostanie pod wpływem wyżu znad Rosji, jednak od zachodu kraj dostanie się pod wpływ układu niżowego znad Atlantyku. Nad Pomorze Zachodnie wkroczy słabo aktywny front atmosferyczny. Kraj pozostanie w zimnej masie powietrza, na zachodzie wypieranej powoli przez nieco cieplejsze masy polarne.
Temperatura powietrza w nadchodzących tygodniu będzie się wahać od około -2 st. C na Podkarpaciu do ok. 4 st. C na Nizinie Szczecińskiej. Jednak na początku lutego zacznie stopniowo rosnąć.
- Od poniedziałku zacznie się stopniowo ocieplać. Nie będzie to radykalna zmiana, ale będziemy z dnia na dzień na przełomie stycznia i lutego obserwować wzrost temperatury. Będą coraz mniejsze mrozy w nocy i coraz wyższa temperatura w ciągu dnia - zapowiada Tomasz Wasilewski, prezenter TVN Meteo.
Ocieplenie
- Na początku lutego przyjdzie ocieplenie. Nie będzie radykalne, ale odczujemy wzrost temperatury w odniesieniu do stanu obecnego. Pierwsza połowa miesiąca zapowiada się nie zimowo, ale i nie wiosennie. Tymczasem cały luty może być cieplejszy niż zazwyczaj. Średnia temperatura miesiąca może być wyższa nawet o dwa stopnie, a to jest bardzo dużo - przyznaje Wasilewski. - Nie musimy obawiać się siarczystego mrozu i syberyjskiego zimna - uspokaja prezenter.
Odwilż spowoduje, że zalegający jeszcze w wielu regionach śnieg zacznie się topić. Nie oznacza to jednak, że nie będzie dalej prószyć. W piątek i w sobotę spodziewamy się słabych opadów śniegu lub deszczu ze śniegiem.
Zachodnia cyrkulacja
Z czym związana jest ta zmiana pogody? Będziemy ją zawdzięczać niżom znad Atlantyku i związanej z nimi zachodniej cyrkulacji powietrza, która zimą przynosi odwilż.
- Cyrkulacja południowo-zachodnia wskazuje na wyższą temperaturę niż zazwyczaj o tej porze roku - wyjaśnia prezenter.
Autor: AD,zupi/aw / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: shuterstock