Wszystko dla bezpieczeństwa obywateli. Na kilka dni przed 4 lipca mieszkańcy Waszyngtonu mieli okazję oglądać prezentację, która mroziła krew w żyłach. Dzięki niej zdobyli jednak wiedzę na temat tego, jak bardzo groźne potrafią być fajerwerki.
Przed czwartym lipca, kiedy to w USA obchodzony jest Dzień Niepodległości, Komisja ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumpcyjnych (ang. United States Consumer Product Safety Commission, w skrócie SCPS), w środę przeprowadziła swoją doroczną prezentację.
Celem "przedstawienia" w waszyngtońskim parku National Mall było uświadomienie ludziom, jak bardzo niebezpieczne potrafią być fajerwerki.
Wielu rannych
Rozbryzgujące się arbuzy, rozrywane manekiny stanowiły makabryczny widok, który dobrze uświadamiał, czym grozi nieprawidłowe użycie sztucznych ogni, które Amerykanie tak chętnie odpalają w świąteczny wieczór.
Na wyobraźnię działają także statystyki. Od 22 czerwca do 22 lipca 2012 roku ponad 5 tysięcy mieszkańców Stanów Zjednoczonych zgłosiło się do szpitala z obrażeniami, które powstały właśnie na skutek zabawy z fajerwerkami.
Autor: map/mj / Źródło: ENEX