Za nami kolejna mroźna noc. O godzinie 4 nad ranem we wtorek najchłodniej było w województwie podlaskim. Na stacji synoptycznej Jabłonowo-Wypychy termometry pokazały -22,9 stopni Celsjusza - poinformował we wtorek nad ranem Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Synoptycy poinformowali także, że o godz. 4 na stacji Włodawa (woj. lubelskie) odnotowano -21,7 st. C, a w Tomaszowie Lubelskim było -20,9 st. C.
Uwzględniając dane ze stacji automatycznych, rekordowo niską temperaturę odnotowano w Leszczowatem (woj. podkarpackie). O godz. 1 termometry pokazały -23,8 st. C.
Według danych IMGW we wtorek rano na zachodzie kraju termometry wskazywały już dodatnią temperaturę.
Co dalej w pogodzie?
Według prognoz IMGW we wtorek na wschodzie kraju oraz w górach będzie padał śnieg, a także deszcz ze śniegiem, a na zachodzie deszcz, który lokalnie może zamarzać, powodując gołoledź. Synoptycy ostrzegają, że na drogach będzie ślisko.
Więcej o ostrzeżeniach IMGW przeczytasz TUTAJ.
W całym kraju będzie robić się coraz cieplej - najpierw na zachodzie, później w centrum, aż po wschód. Mimo zachmurzenia od środy w całym kraju w dzień temperatura będzie dodatnia.
Autor: kw / Źródło: PAP, IMGW