Huragan pierwszej kategorii w skali Saffira-Simpsona Leslie zbliża się do wybrzeży Półwyspu Iberyjskiego. Prędkość wiatru dochodzi do 120 kilometrów na godzinę. Żywioł przyniesie intensywne opady deszczu i wysokie fale.
Na Oceanie Atlantyckim rozwinął się huragan Leslie. Został zaklasyfikowany jako huragan pierwszej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. W sobotę po godzinie 10 rano prędkość wiatru towarzyszącego Leslie dochodziła do 120 kilometrów na godzinę.
W nocy ma uderzyć w Portugalię
Amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC) poinformowało, że huragan przemieszcza się nad Półwysep Iberyjski, gdzie może dotrzeć już w nocy z soboty na niedzielę. Przyniesie silny wiatr, wysokie fale i intensywne opady deszczu. Niebezpieczne zjawiska mają dotknąć zwłaszcza Portugalię. Na Półwyspie Iberyjskim może spaść do 100 litrów wody na metr kwadratowy.
Najdłużej żyjąca burza?
Nie jest wykluczone, że po dotarciu do Europy Leslie "odbije się" od Starego Kontynentu i ruszy na Afrykę, do Maroka. W takim wariancie, huragan może stać się burzą o najdłuższym czasie życia na Oceanie Atlantyckim w historii. Leslie pojawiła się na Atlantyku 23 września. Początkowo była burzą tropikalną, potem jej siła wzrosła do huraganu pierwszej kategorii, by znowu stać się burzą.
Status huraganu "odzyskała" we wtorek.
Niewykluczone, że zaraz po Leslie do Europy dotrze cyklon Michael, który spustoszył południowo-wschodnie Stany Zjednoczone.
Autor: //ao / Źródło: NHC, accuweather.com
Źródło zdjęcia głównego: Ventusky.com