Ofiary śmiertelne, ranni i setki tysięcy odbiorców bez prądu. To skutki burzy tropikalnej, która przemieszcza się przez Stany Zjednoczone. Lokalnie spadło 180 l/mkw. deszczu, a meteorolodzy ostrzegają, że żywioł może przybrać na sile.
Burza tropikalna Hermine obecnie znajduje się w Karolinie Północnej. Kieruje się na północny wschód, a synoptycy ostrzegają, że kiedy dojdzie nad Atlantyk zyska na sile i z powrotem stanie się huraganem. Meteorolodzy ostrzegają przed ulewnym deszczem, który może być przyczyną podtopień oraz niszczycielskim wiatrem, który sięga 130 km/h.
Lokalne media informują, że w wyniku przejścia sztormu zginęły dwie osoby. W miejscowości Ocala w północnej części Florydy drzewo spadło na bezdomnego, śpiącego w namiocie. Mężczyzna zginął na miejscu. Koleją ofiarą jest kierowca ciągnika, który przewrócił się na moście nad rzeką Alligator River w Północnej Karolinie.
Ponadto cztery osoby zostały ranne po tym, jak w miejscowości Hatteras w Karolinie Północnej pojawiło się tornado.
W sumie na Florydzie i w Wirginii bez prądu pozostało 250 tysięcy gospodarstw. Lokalnie spadło 180 l/mkw. deszczu, co przyczyniło się do podtopień.
Pierwsze uderzenie
Hermine wkroczył na ląd w piątek. Wtedy uderzył we Florydę i stracił na sile, dzięki czemu stał się burzą tropikalną. Cyklon wszedł na ląd w rejonie miejscowości St. Marks w północno-zachodniej Florydzie. Był wtedy huraganem pierwszej kategorii według skali Saffira-Simpsona. W wyniku ataku żywiołu 80 procent mieszkańców miejscowości Tallahassee (stolicy stanu) w północnej Florydzie zostało pozbawionych prądu.
- Linie energetyczne pozrywane są wszędzie. Wiele dróg jest nieprzejezdnych - twierdzą mieszkańcy.
Strażacy pracują bezustannie.
- Staramy się dotrzeć do każdego, kto potrzebuje naszej pomocy - przyznają służby ratunkowe.
Woda na wybrzeżu podniosła się o prawie metr.
- Zalecamy pozostanie w domach i nie zbliżanie się do wybrzeża. Nie należy pływać w wodzie do momentu, kiedy pogoda się nie uspokoi - apelują służby.
Pierwszy taki huragan od 10 lat
Hermine jest pierwszym tego typu zjawiskiem, które nawiedziło Florydę, od 2005 r.
- To jest zagrożenie dla życia. Można odbudować dom. Można odtworzyć majątek. Nie można odbudować życia - powiedział gubernator Florydy Rick Scott.
Zobacz, gdzie aktualnie znajduje się Hermine. Poniżej znajduje się mapa pola wiatru. Strzałki pokazują w którą stronę wieje i z jaką prędkością. Wir, kręcący się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara to właśnie Hermine.
Autor: agr,AD/rp,jap / Źródło: bbc.com, ENEX, weather.com, Reuters