Do Francji dotarło lodowate powietrze z północy. Meteorolodzy zapowiadają dalsze ochłodzenie i silne opady śniegu w górach.
Biało zrobiło się w departamencie Alpy Wysokie, w południowo-wschodniej części kraju. Na drogi wyjechały pługi, a meteorolodzy ostrzegają mieszkańców przed kolejnymi, obfitymi opadami śniegu. Zapowiadają też, że w najbliższych dniach opady nie ustaną. Ponadto ostrzegają przed możliwymi powodziami, ponieważ w niektórych regionach może spaść do 120 l/mkw. deszczu.
Temperatura gwałtownie spada. W Marsylii kilka dni temu było aż 25 st. C, a w poniedziałek nad ranem ma być zaledwie 5 st. C.
To będzie ciężka zima
Naukowcy twierdzą, że najbliższa zima będzie wyjątkowo mroźna we Francji. Cieszy to fanów sportów zimowych, ponieważ już w listopadzie na stoach narciarskich zalega około 30-60 cm białego puchu. Tymczasem temperatura w Alpach jest o około 8 st. C niższa niż zazwyczaj o tej porze. Dotychczas najniższa temperatura zmierzona w listopadzie w tej części Francji to -11,5 st. C, w 1980 roku.
Autor: AD/tw / Źródło: connexionfrance.com, ENEX