Grecka straż pożarna poinformowała we wtorek, że opanowała pożar, który wybuchł poprzedniego dnia wieczorem w nadmorskiej miejscowości Nea Makri około 30 kilometrów od stolicy kraju. Jak poinformowały władze, zniszczony został co najmniej jeden dom.
Nea Makri to miejscowość oddalona o około 30 kilometrów od Aten. Greckie media informują, że ogień rozprzestrzeniał się szybko z powodu silnego wiatru, w związku z czym płomienie dotarły do domów. Nakazano ewakuację części mieszkańców. Władze podały, że co najmniej jeden dom został zniszczony, kilka jest uszkodzonych.
Z ogniem walczyło przez noc ponad 150 strażaków i ochotników wspieranych przez samolot gaśniczy, nad ranem do akcji ratunkowej dołączył kolejny samolot oraz śmigłowiec.
Możliwe podpalenie
Przyczyny pożaru nie są na razie znane, ale według władz, jak i strażaków, doszło do celowego podpalenia. Ponadto jak zauważa agencja Associated Press, grecki rząd ocenia, że ocieplanie klimatu i wyniszczające upały przyczyniają się do takich klęsk żywiołowych.
Jak przekazała we wtorek rano straż pożarna na Twitterze, w ciągu ostatnich 24 godzin dostała wezwania w sprawie 32 pożarów lasów.
Pożary w Grecji
W miesiącach letnich tego roku w Grecji wybuchło ponad 500 pożarów wywołanych suszą i długotrwałymi upałami, podczas których temperatura sięgała 45 stopni C. Żywioł dotknął głównie cztery regiony kraju: Attykę, Grecję Środkową, Peloponez i północną część Morza Egejskiego, a zwłaszcza wyspę Eubeę, gdzie doszło do potężnych spustoszeń, które naruszyły fundamenty lokalnej gospodarki. W 2018 r. doszło do pożaru w leżącym nieopodal Nea Makri kurorcie Mati. Zniszczonych zostało wtedy kilkadziesiąt budowli, a 102 osoby straciły życie.
Źródło: PAP, protothema.gr, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/Πυροσβεστικό Σώμα