Głuszce (Tetrao urogallus) przygotowują się do nadejścia zimy. Ich opierzenie ma zimowe podbicie puchem, a pióra lotek są już mocno wybarwione i lśniące.
- Wyrosły im też dodatkowe, zimowe pióra na nogach, chroniące przed zimnem i pozwalające w naturze łatwiej chodzić po wysokim śniegu - mówił Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. Zauważył, że tegoroczne młode pokolenie tych największych krajowych kuraków wyglądem i masą ciała dorównuje dorosłym osobnikom.
Ostoje głuszców
Aktualnie w ośrodku leżajskiego nadleśnictwa przebywa 30 ptaków, w tym 20 kur i 10 kogutów, stanowią one stado podstawowe.
- Latem do naturalnych ostoi w całej Polsce trafiło stąd 48 głuszców, po 16 osobników do nadleśnictw Głęboki Bród, Biłgoraj, Józefów - podkreślił rzecznik krośnieńskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Przypomniał, że w ośrodku jest budynek edukacyjny. Przez lustro weneckie można tam podglądać głuszce. - Niestety obecnie jest niedostępny z uwagi na pandemię - wyjaśnił Marszałek.
Koguty mają ciemne ubarwienie ciała, na czarnym ogonie są białe plamki. Ich pierś jest czarno-zielona z metalicznym połyskiem. Pióra skrzydeł z wierzchu są brązowe, a od spodu białe. Samiec nad okiem ma czerwoną "brew" w kształcie półksiężyca. - Sprawia to, że kogut wygląda jak prawdziwy król skrzydlatej zwierzyny - dodał rzecznik Lasów Państwowych w Krośnie.
Mniej okazale ubarwione są samice, pióra na głowie, szyi i grzbiecie mają brunatno-żółte. Natomiast boki ciała i brzuch są w tonacji biało-rdzawo-brunatnej. Kury mają ubarwienie maskujące, bardzo przydatne w czasie wysiadywania jaj, zlewa się ono z otoczeniem. Są niewidoczna dla drapieżnika.
Autor: anw/dd / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock