Upały we Francji są bardzo uciążliwe. Temperatury sięgają 10-12 stopni Celsjusza powyżej norm sezonowych. W poniedziałek były miejsca, gdzie termometry wskazywały nawet 38 stopni Celsjusza. We wtorek było równie gorąco.
Do Francji kilka dni temu zaczęły docierać masy gorącego powietrza. W poniedziałek po południu na południowym zachodzie Francji temperatura sięgała 37-38 stopni Celsjusza.
Wtorek także miał przynieść upalną aurę. Francuska agencja meteorologiczna Meteo France prognozowała, że na zachodzie kraju, między innym w La Roche-sur-Yon, termometry pokażą nawet 34 st. C. W Nantes na północnym zachodzie Francji i w Poitiers na południowym wschodzie, temperatura miała oscylować wokół najwyższych poziomów odnotowanych w tych miastach we wrześniu.
Zgodnie z przewidywaniami największe upały panowały w zachodnich regionach kraju. Według danych z portalu wetteronline.de najwyższą temperaturę odnotowano około godziny 17.30 w okolicach miasta Biganos. Termometry wskazały tam 37 stopni Celsjusza. Upalnie zrobiło się też w stolicy kraju - w najcieplejszym momencie dnia mieszkańcy Paryża zobaczyli na termometrach około 28-30 stopni Celsjusza.
Długoterminowa prognoza pogody dla Paryża:
Pogoda się zmieni
Pod koniec tygodnia spodziewane są burze. Meteo France ostrzega przed spodziewanymi bardzo obfitymi opadami deszczu między innymi w Langwedocji już w nocy ze środy na czwartek.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Anatoli Laptev / Shutterstock.com