Nad Islandią uformowały się chmury przypominające fale. Zdaniem naukowców mogły powstać na skutek erupcji wulkanu Fagradalsfjall.
Nad południowo-zachodnią Islandią uformowały się w piątek 30 kwietnia równoległe rzędy chmur przypominające falujące morze. Naukowcy są pewni co do jednego - na zdjęciach satelitarnych widzimy chmury orograficzne. Ale co spowodowało, że się uformowały? Są różne teorie.
Fale w atmosferze
Uchwycone na zdjęciach satelitarnych chmury orograficzne są widoczną częścią fal w atmosferze, które tworzą się z różnych powodów. Ich powstanie może być związane z ukształtowaniem terenu - na przykład kiedy masa powietrza jest wtłaczana nad przeszkodę taką jak grzbiet górski, góra lodowa, wyspa lub wulkan.
Według naukowca Bastiaana Van Diedenhovena z Holenderskiego Instytutu Badań Kosmicznych SRON (Netherlands Institute for Space Research) to właśnie topografia wyspy spowodowała, że uformowały się nad południowo-zachodnią Islandią.
Zdaniem innych badaczy utworzenie się pasm falujących chmur mogło mieć związek z erupcją wulkanu Fagradalsfjall położonego na półwyspie Reykjanes. Jeśli tak było, fale w atmosferze powstały w wyniku zderzenia różnych mas powietrza.
- Różnica w gęstości pomiędzy powietrzem ogrzanym przez wulkan, nawet jeśli nie wybuchł, a otaczającym go środowiskiem może być odpowiedzialna za utworzenie się fal Kelvina w atmosferze i takich chmur - tłumaczył Jean-Paul Vernier, naukowiec NASA zajmujący się atmosferą. Fale Kelvina mogą powstawać zarówno w oceanie, jak i atmosferze. Powstają na skutek zaburzenia ruchu powietrza lub wody.
Podobnego zdania jest Throstur Thorsteinsson z Uniwersytetu Islandzkiego. Według niego chmury prawdopodobnie powstały pod wpływem wybuchu wulkanu. Zauważył, że na początku maja Fagradalsfjall wykazywał dużą aktywność. Wydobywające się z niego pióropusze dymu i gazów mogły wytworzył swój własny, unikalny wzór w atmosferze.
Autor: anw / Źródło: earthobservatory.nasa.gov
Źródło zdjęcia głównego: Joshua Stevens, NASA Earth Observatory