Cyklon tropikalny Seroja zbliża się szybko do Australii Zachodniej. Już w niedzielę wieczorem mogą pojawić się wyjątkowo silne porywy wiatru, fale sztormowe, a także powodzie. Służby przygotowują się na nadejście żywiołu - ewakuują mieszkańców i ustawiają worki z piaskiem.
Cyklon tropikalny Seroja wzmocnił się w niedzielę. Obecnie znajduje się tuż u wybrzeża Australii Zachodniej. Służby ratunkowe przygotowały już zabezpieczenia i schrony, by uchronić mieszkańców przed silnymi porywami wiatru i powodziami. Niebezpiecznych zjawisk należy spodziewać się już późnym wieczorem.
Służby poprosiły mieszkańców miasta Denham, leżącego 500 kilometrów na północ od Perth, o ewakuację. Z kolei w Geraldton, położonego dalej na wybrzeżu, ułożono worki z piaskiem, by ochronić miasto przed potencjalną falą sztormową.
Do 224 kilometrów na godzinę
Jak podało australijskie Biuro Meteorologii (BoM), cyklon Seroja przemieszcza się szybko na południowy wschód. Zanim zejdzie na ląd, może jeszcze przybrać na sile. Obecnie żywioł ma trzecią kategorię, a to oznacza, że porywy wiatru mogą rozpędzać się do nawet 224 kilometrów na godzinę.
Władze stanu są przygotowane na duże uszkodzenia budynków w okolicy wybrzeża. Minister służb ratunkowych Australii Zachodniej zauważył, że tamtejsza architektura nie została przygotowana z myślą o tak potężnych porywach wiatru, dlatego konsekwencje mogą być poważne.
Autor: kw/dd / Źródło: Reuters, BoM
Źródło zdjęcia głównego: worldview.earthdata.nasa.gov/BoM