Polska nieuchronnie zmierza w kierunku całkowitego lockdownu, ponieważ wciąż wiele osób lekceważy obostrzenia - przekazał Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski. Ekspert zwrócił także uwagę, że zarówno dzienna liczba nowych przypadków zakażeń, jak i dzienny bilans śmierci ustabilizowały się na bardzo wysokim poziomie.
Resort zdrowia przekazał w czwartek, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u 22 683 osób. Łącznie wykryto ponad 641 tys. przypadków. Zmarło 275 pacjentów, a w sumie tragiczny bilans pandemii w naszym kraju sięga ponad dziewięciu tysięcy zmarłych. W środę stwierdzono ponad 25 tysięcy przypadków, a 430 osób zmarło.
Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski podkreślił, że liczba zakażeń w kraju ustabilizowała się na poziomie około 25 tysięcy zakażeń dziennie.
- To jest bardzo źle, jest też bardzo duży odsetek zgonów, co jest jeszcze gorsze - ocenił.
Lockdown jest bliski?
Zdaniem Sutkowskiego, najbardziej niepokojąca z punktu widzenia logistyki jest wydolność służby zdrowia, na której - jak ocenił - "niektórym ludziom po prostu nie zależy".
Jak wskazał, chodzi o osoby lekceważące zalecenia w związku z epidemią.
- Jesteśmy blisko lockdownu, to nie ulega wątpliwości dla nikogo, ale pytanie, jak ten lockdown określimy, bo on zawiera bardzo dużo różnych wariantów. Jest jedna smutna prawda: jako społeczeństwo przespaliśmy kilka miesięcy, lekceważyliśmy wirusa kilka miesięcy, bardzo wiele nie zrobiliśmy, żeby nauczyć się wyższej kultury epidemicznej - podkreślił Sutkowski.
Jak dodał, sam jest zwolennikiem krótkich, ale bardzo rygorystycznych lockdownów. Podkreślił też konieczność podniesienia na wyższy poziom kultury epidemicznej obejmującej wszystko od edukacji po rygorystyczne przestrzeganie wprowadzanych w związku z epidemią zasad.
- Jest do tego dobra atmosfera, tylko trzeba zewrzeć szyki. Wszyscy, od przeciętnego Kowalskiego po decydentów politycznych powinni zrobić wszystko, żeby tak się stało - i wtedy będzie dobrze - oświadczył.
Autor: kw/dd / Źródło: PAP