Najnowsze dane z Ministerstwa Zdrowia wskazują na pogarszającą się sytuację pandemii COVID-19 w Polsce. Konsultant krajowy do spraw epidemii profesor Iwona Paradowska-Stankiewicz na antenie TVN24 przypomniała o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, jakie powinny być respektowane w społeczeństwie.
W czwartek drastycznie wzrosła liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Na antenie TVN24 konsultantka krajowa w dziedzinie epidemiologii profesor Iwona Paradowska-Stankiewicz komentowała najnowsze doniesienia o danych z Ministerstwa Zdrowia.
Jak się chronić?
Specjalistka zaznaczyła, że aby kolejne zakażenia nie osiągały tak wysokich poziomów, konieczne jest nieustanne informowanie społeczeństwa o specyfice wirusa i przypominanie o podstawowych środkach bezpieczeństwa. Kolejnym sposobem może być także wprowadzenie restrykcji dotyczących życia społecznego i gospodarczego, by jak najbardziej spowolnić rozprzestrzenianie rozwoju zakażeń. Poza tym ważna jest także nieustanna kontrola stanu zdrowia społeczeństwa.
- Liczba zakażeń w dużym stopniu jest uzależniona od testowania. Następna rzecz, która jest kluczowa w zwalczaniu epidemii - poza podstawową zasadą DDM, a więc dezynfekcją, dystansie społecznym i maseczkach - to jest contact tracing, a więc wychwytywanie aktywnych kontaktów. Dzięki temu możemy stosować kwarantannę, izolację - wyliczyła.
Paradowska-Stankiewicz przypomniała także o podstawowych zasadach życia społecznego w dobie pandemii. - Ważne jest żeby każdy z nas pamiętał o tym, żeby w sklepie nie zbliżać się na odległość mniejszą niż na półtora metra, mieć maseczkę, która jest prawidłowo założona, a więc zakrywa usta i nos, a wchodząc do wielkiego siedliska typu sklep, dezynfekować ręce. Jak wracamy do domu czy przychodzimy do pracy, myć ręce. Następnie zakłady pracy czy szkoły organizujemy w taki sposób, żeby zmniejszyć ryzyko narażenia wszystkich pracowników na kontakt z osobą, która może być zakażona - mówiła.
Co powinno zrobić państwo?
Specjalistka wspomniała, że polskie Ministerstwo Zdrowia powinno do skutku przypominać o podstawowych zasadach dotyczących reżimu sanitarnego. Oprócz tego władze powinny przyjąć nastawienie na testowanie i badanie osób potencjalnie zakażonych.
- Szukanie kontaktów, identyfikacja przypadków zakażonych, kwarantanna, izolacja i - jeżeli jest potrzeba - hospitalizacja. A wiemy, że w naszych warunkach, to co obserwujemy w tej chwili, to również jest wzrost liczby osób, które wymagają hospitalizacji. Powinny być również podjęte decyzje, które usprawniają cały system opieki zdrowotnej, bo tu są największe problemy - opowiedziała.
Całą rozmowę zobaczysz tutaj:
Autor: kw/dd / Źródło: tvn24