Wraz z końcem misji STS-135, a co za tym idzie - z końcem wysyłania w przestrzeń kosmiczną wahadłowców, kończy się ważna rola NASA w odkrywaniu kosmosu. Jednak organizacja nie spocznie na laurach. Po powrocie ostatniego wahadłowca Atlantis na Ziemię agencja uruchomi wiele nowych projektów, m.in. wyśle statek kosmiczny w pobliże Jowisza.
Charles Bolden, niegdyś astronauta, dziś - administrator NASA, zapewnia, że jeszcze przez co najmniej pół wieku nic nie jest w stanie zagrozić pozycji, jaką mają Amerykanie, jeśli chodzi o eksplorację przestrzeni kosmicznej. Wszystko to dlatego, że NASA prowadzi szereg bezprecedensowych misji, które pomagają w zrozumieniu tajemnic Ziemi, Układu Słonecznego i kosmosu.
Lot na Marsa
Nadrzędnym celem jest dla NASA lądowanie na Marsie. W tym celu inżynierowie skonstruują wielozadaniowy wehikuł, który bedzie w stanie zabrać czterech astronautów na 21-dniową misję.
Wciąż będą trwały prace nad udoskonaleniem technologii, które pozwolą poznawać ludziom Układ Słoneczny z nowej perspektywy. NASA skupi się na wdrożeniu systemu ochrony przed silnym promieniowaniem.
Sondy kosmiczne wystartują niebawem
Już w drugiej połowie lipca statek kosmiczny Dawn (Świt) na rok stanie się sztucznym satelitą planetoidy Vesta - jednej z planetoid krążącej między Marsem a Jowiszem. W sierpniu bezzałogowy pojazd kosmiczny Juno wyleci, żeby przyjrzeć się bliżej Jowiszowi - jego polu grawitacyjnemu, atmosferze i wiatrom.
Na ISS bez zmian
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS) będzie funkcjonowała tak, jak do tej pory. Sześciu stacjonujących na niej amerykańskich astronautów pomoże w pełni wykorzystać to wyjątkowe źródło informacji o przestrzeni kosmicznej.
Na ISS zostaną przetestowane także nowe rozwiązania technologiczne - m.in. system autonomicznego tankowania statków kosmicznych.
Udoskonalić komunikację powietrzną
NASA pracuje także nad Systemem Transportu Powietrznego Nowej Genereacji (NextGen), który do 2025 roku ma znacznie usprawnić komunikację droga powietrzną i uczynić ja bezpieczniejszą.
Powrót na Księżyc
Na jesieni natomiast NASA wróci na Księżyc, żeby zbadać jego pole grawitacji, a w lutym 2012 roku naukowcy rozpoczną badanie czarnych dziur, wybuchów supernowych, a także najaktywniejszych galaktyk.
Autor: map//aq / Źródło: NASA