Gradobicia występują głównie latem. Są one zazwyczaj krótkotrwałym zjawiskiem, ale przynoszą tragiczne skutki. Wielkość szkód zależy przede wszystkim od wielkości gradu.

Jeśli z nieba spadają kule o średnicy kilku centymetrów z prędkością dochodzącą do 120 km/h, to stwarzają wielkie zagrożenie dla ludzi. W takim niebezpieczeństwie znaleźli się autorzy nagrania, którzy podczas potężnego gradobicia pływali na małej łódce w rejonie Zatoki Neapolitańskiej.

Pomarańcze z nieba

"Wyglądało jak bombardowanie" - pisze włoski serwis liguriaoggi.it. Opisuje też, że był to "deszcz kul lodu". Portal meteolive.leonardo.it podaje z kolei, że "w niektórych przypadkach grad był tak duży, jak pomarańcze". Opisują, że film przypomina scenę "ukamieniowania z góry".

W porze lunchu

Gradobicie i ulewy w okolicy Neapolu dały się we znaki okolicznym mieszkańcom 5 września. Włoskie media podają, że miało ono miejsce w trakcie lunchu. W jego wyniku w pobliżu Pozzuoli kilka osób i zwierząt zostało rannych. Lodowe kule spadały z taką siłą, że wybijały okna w domach i samochodach mieszkańców, wywołując panikę. Zniszczyły również rozległe pola uprawne.

Autor: AD/map / Źródło: liguriaoggi.it, meteolive.leonardo.it