Asteroida niemal otrze się o Ziemię. Przetnie orbity satelitów

2012 DA14 coraz bliżej Ziemi. Mogłaby być niebezpieczna (NASA)
2012 DA14 coraz bliżej Ziemi. Mogłaby być niebezpieczna (NASA)
2012 DA14 coraz bliżej Ziemi. Mogłaby być niebezpieczna (NASA)

Już tylko godziny dzielą nas od jednego z najciekawszych astronomicznych zjawisk epoki nowożytnej. O 20.25 naszego czasu planetoida 2012 DA14, o średnicy 45 metrów, znajdzie się 34 100 km od centrum Ziemi. Będzie to najbliższy przelot planetoidy od lat 90. XX wieku. Transmisja od godz. 20.00 w tvn24.pl. Telewizja TVN24 rozpocznie o tej samej godzinie program specjalny poświęcony przelotowi asteroidy.

Planetoida 2012 DA14 została odkryta 23 lutego 2012 roku przez zespół obserwatorium La Sagra Sky na południowym wschodzie Hiszpanii nieopodal Granady.

Epokowe zbliżenie

- To, co czyni z 2012 DA14 obiekt wyjątkowy, to przejście tuż obok Ziemi. 15 lutego, dokładnie o godzinie 20.25 naszego czasu planetoida znajdzie się 34 100 km od centrum naszej planety. To odległość mniejsza niż ta, na której znajdują się satelity geostacjonarne. Będzie to najbliższy przelot planetoidy od lat 90. XX wieku, kiedy to zaczęliśmy dość regularnie przeczesywać przestrzeń kosmiczną w poszukiwaniu tego typu obiektów - informuje dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.

Weźcie do ręki lornetki

Planetoida podczas największego zbliżenia będzie świecić z blaskiem 7,4 magnitudo, więc będzie widoczna przez lornetki. Najlepsze warunki do jej obserwacji wystąpią w Indonezji. Dość dobre będą mieli także obserwatorzy w Azji, wschodniej Europie i Australii.

W Polsce w momencie najbliższego zbliżenia planetoida będzie znajdować się jeszcze pod horyzontem lub tuż nad nim. - Tuż przed godziną 21 rozpoczną się dobre warunki do obserwacji. Wtedy 2012 DA14 przejdzie obok gwiazdy Denebola w konstelacji Lwa. Obiekt znajdziemy około 20 stopni nad wschodnim horyzontem i do jego obserwacji wystarczy zwykła lornetka - zapewnia dr Olech. Od godziny 20.00 przelot asteroidy będzie trasmitowany na portalu tvn24.pl. O tej samej godzinie rozpocznie się na antenie TVN24 program specjalny poświęcony przelotowi asteroidy.

Przed godziną 21.30 planetoida przeleci przez środek składającego się ze słabych gwiazd gwiazdozbioru Warkocza Bereniki, a następnie przejdzie do Psów Gończych. Po godzinie 22 będzie już w konstelacji Wielkiej Niedźwiedzicy. Pół godziny później znajdzie się prawie dokładnie w środku Wielkiego Wozu, pomiędzy gwiazdami Alioth i Megrez. Po godzinie 23 opuści Wielką Niedźwiedzicę i przejdzie do konstelacji Smoka. - Jej blask spadnie wtedy poniżej 10 magnitudo i do obserwacji będzie trzeba użyć większych lornetek lub teleskopów - opisuje astronom.

...albo włączcie komputer

Pogoda zimą bywa kapryśna. Może zdarzyć się tak, że niebo nad Polską w piątek wieczorem przykryją gęste chmury i obserwacja 2012 DA14 lornetką nie będzie możliwa. Na szczęście w dzisiejszych czasach to nie problem. Ścieżkę planetoidy będzie można zobaczyć na żywo w Internecie na stronie http://live.gloria-project.eu/2012DA14/index.html. Udostępni ją sieć 17 zrobotyzowanych teleskopów Gloria. Teleskopy będą umieszczały zdjęcia na stronie w czasie rzeczywistym. Gloria przygotuje także animacje, pokazujące ruch planetoidy na tle nieba.

Gloria (Global Robotic-Telescopes Intelligent Array - Globalna inteligentna sieć teleskopów robotów) to finansowany ze środków Unii Europejskiej społecznościowy projekt naukowy, kierowany przez Universidad Politecnica de Madrid.

Bierze w nim udział 13 instytucji partnerskich z 8 krajów. Polskę w projekcie reprezentuje Wydział Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, który wspólnie z Narodowym Centrum Badan Jądrowych i Centrum Fizyki Teoretycznej PAN realizuje projekt badawczy Pi of the Sky.

W Warszawie wspólne obserwacje przelotu planetoidy organizuje Centrum Nauki Kopernik. Miłośnicy astronomii mogą zbierać się przed planetarium "Niebo Kopernika" od godz. 21. Podczas imprezy będzie można po raz pierwszy wypróbować nowy, bardzo duży teleskop CNK - Taurus 400.

Jak obserwować asteroidę 2012 DA14? (TVN24)
Jak obserwować asteroidę 2012 DA14? (TVN24)

Zderzenia nie będzie

Mimo że odległość, na jaką 2012 DA14 przybliży się do Błękitnej Planety, to w skali kosmicznej wręcz muśnięcie dwóch obiektów, zdaniem naukowców nie grozi nam ze strony planetoidy żadna katastrofa. Ta kwestia została dobrze zbadana, bo 2012 DA14 jest dosyć częstym gościem w naszych rejonach. Wynika to z tego, że ma mniej więcej taką samą orbitę jak Ziemia, czyli mniej więcej tak samo często obiega Słońce.

- Jest mnóstwo programów, które monitorują niebo i wyszukują te obiekty, które potencjalnie mogłyby nam zagrażać. Ta planetoida jest zaliczana do grupy tzw. NEO (ang. Near-Earth Objects - przyp. red.), czyli obiektów przelatujących blisko Ziemi. One są najbardziej dla nas niebezpieczne, ale póki co żaden z nich tak w stu procentach jeszcze nam nie zagraża - mówi Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik.

Również Państwowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) całkowicie wyklucza, by doszło do kolizji. Dodaje, że takie wydarzenie następuje średnio co 1,2 tys. lat.

Grawitacja naszej planety zmieni jednak orbitę 2012 DA14 (np. jej okres obiegu Słońca zmieni się z 368 do 317 dni).

2012 DA14 przeleci nieopodal Ziemi już w piątek (NASA)
2012 DA14 przeleci nieopodal Ziemi już w piątek (NASA)

...ale gdyby do niego doszło

Astronomowie twierdzą, że nie ma żadnych przesłanek co do kolizji Błękitnej Planety z 2012 DA14, jednak wszyscy jesteśmy ciekawi co stałoby się, gdyby do zderzenia jednak doszło. Zatem wyjaśniamy: niebo nad naszymi głowami rozstąpiłoby się. Fala uderzeniowa wyzwoliłaby energię większą niż energia 185 bomb atomowych.

Skąd wiadomo, jakie byłyby skutki zderzenia? W 1908 roku obiekt podobny do 2012 DA14 pojawił się w naszej atmosferze.

Tak zwany meteoroid tunguski pojawił się nad środkową Syberią o poranku 30 czerwca. Eksplodując w atmosferze, wyzwolił energię równą energii 185 bomb atmowych - takich jak ta, którą w 1945 roku zrzucono na Hiroszimę.

Do katastrofy tunguskiej (nazwa pochodzi od przepływającej w okolicy rzeki Podkamienna Tunguzka) doszło na szczęście na bezludnym leśnym obszarze. Życie straciły wtedy setki reniferów, nie zginął ani jeden człowiek.

"Niebo rozstąpiło się"

Jak donosili cytowani przez NASA świadkowie z położonej kilkadziesiąt kilometrów od miejsca katastrofy wsi Wanawara w Kraju Krasnojarskim, w chwili "uderzenia" niebo, pokryte ogniem, rozstąpiło się. Odczuwano też niesamowite gorąco. Jeden z opisujących zdarzenie mężczyzn powiedział, że czuł "jakby paliła się na nim koszula". Wspominano też o dźwięku przypominającym ogień artyleryjski.

Spodziewano się większego

Dopiero w 1927 roku na miejsce udała się ekspedycja badawcza. Naukowcy, na których czele stał znawca meteorytów Leonid Kulik, zauważyli, że pośród powalonych drzew zajmujących obszar 1,287 tys. km kw. znajduje się też kilka stojących kikutów. Odnaleziono je w samym centrum, a fakt, że były pozbawione gałęzi i kory, świadczył o tym, jak szybka była fala uderzeniowa.

- Zniszczenia okazały się tak ogromne, że przez lata myślano, iż stoi za nimi dużo większy obiekt. Badania wykazały jednak, że spowodował je obiekt o średnicy 40 m. Tymczasem 2012 DA14, zbliżająca się do Ziemi asteroida, ma średnicę 45 m - powiedział serwisowi livescience.com Mark Boslough, fizyk z Sandia National Laboratories w amerykańskim stanie Nowy Meksyk.

Dr Tomasz Rożek o zbliżeniu asteroidy 2012 DA14 (TVN24)
Dr Tomasz Rożek o zbliżeniu asteroidy 2012 DA14 (TVN24)

Kawałek skały warty miliardy

195 mld dolarów - na taką kwotę wyceniła 2012 DA14 prywatna kosmiczna firma Deep Space Industries, która w przyszłości chce wydobywać surowce z asteroidów.

Na 65 mld oceniono wartość wody uwięzionej w skałach, a 130 mld dolarów wynosi wartość metali, które można by wydobyć z asteroidy.

- Ta planetoida nie jest dla nas osiągalna, jednak inne będą. Chcemy być przygotowani na ich przybycie - napisał w oświadczeniu Rick Tumlinson z DSI, podkreślając, że dzięki 2012 DA14 przedsiębiorstwo może się nauczyć, jak dokonywać takich obliczeń.

Wizualizacja zbliżenia 2012 DA14 do Ziemi (NASA)
Wizualizacja zbliżenia 2012 DA14 do Ziemi (NASA)

Dalszy los 2012 DA14

Do następnego znaczącego zbliżenia 2012 DA14 z Ziemią dojdzie 16 lutego 2046 roku i wtedy odległość będzie wynosić 60 tysięcy kilometrów. Od tego, jak zmieni się orbita planetoidy podczas dwóch najbliższych przejść, zależy jej dalszy los.

Z wyliczeń astronomów wynika, że najprawdopodobniej jednak również w czasie kolejnego zbliżenia - 16 lutego 2110 roku - obiekt nie zderzy się z Ziemią.

Autor: mm/mj / Źródło: NASA, space.com, TVN Meteo, TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W prognozach widać ciepło - i to duże. Po 25 maja zmieni się sytuacja baryczna w Europie, a to dlatego, że do głosu dojdą układy niżowe znad Atlantyku oraz Wyż Azorski. Dzięki nim częściej będą napływać do nas ciepłe masy powietrza z zachodu i południa.

Koniec z blokadą ciepła. Dostaniemy zastrzyk znad Afryki

Koniec z blokadą ciepła. Dostaniemy zastrzyk znad Afryki

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał ostrzeżenia przed intensywnymi opadami deszczu. Miejscami może spaść nawet 50 litrów na metr kwadratowy. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

W tych regionach będzie obficie padać aż do rana. IMGW ostrzega

W tych regionach będzie obficie padać aż do rana. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Czwartek w części kraju upływa pod znakiem groźnej aury - grzmi, mocno pada i wieje. Lej kondensacyjny, czyli zalążek trąby powietrznej, pojawił się Strzelnie na Dolnym Śląsku.

Zalążek trąby powietrznej pojawił się na Dolnym Śląsku

Zalążek trąby powietrznej pojawił się na Dolnym Śląsku

Źródło:
tvnmeteo.pl, Sieć Obserwatorów Burz

Pogoda na jutro, czyli na piątek 23.05. Noc przyniesie wielu regionom kraju opady deszczu, lokalnie spodziewane są zanikające burze. W dzień również popada. Termometry pokażą maksymalnie 16 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - piątek 23.05. Chłodny, w wielu regionach deszczowy dzień

Pogoda na jutro - piątek 23.05. Chłodny, w wielu regionach deszczowy dzień

Źródło:
tvnmeteo.pl

Burze powoli zanikają, ale do Polski wkracza strefa ciągłych opadów deszczu. Na południu, w centrum i na wschodzie może spaść do 20 litrów na metr kwadratowy, a na Śląsku - do 30 l/mkw. Sprawdź, gdzie będzie padać.

Miejscami jeszcze grzmi. Strefa ciągłych opadów przemierzy w nocy kraj

Miejscami jeszcze grzmi. Strefa ciągłych opadów przemierzy w nocy kraj

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

W weekend pogoda w Polsce kształtowana będzie przez niż Magnus. Przyniesie on pochmurną aurę, a miejscami przelotne opady deszczu. - Od niedzieli kraj dostawać się ma pod wpływ zachodniej cyrkulacji - przekazała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek. Sprawdź, co to dla nas oznacza.

Wir niżowy Magnus przyniesie chmury i deszcz w weekend. Co będzie później?

Wir niżowy Magnus przyniesie chmury i deszcz w weekend. Co będzie później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Dwóch turystów zgubiło się na szlaku Mumford Bar Trailhead w kalifornijskim hrabstwie Placer. Akcja ratunkowa została uchwycona na nagraniu.

Dwóch turystów zgubiło się na szlaku. Nagranie z akcji ratunkowej

Dwóch turystów zgubiło się na szlaku. Nagranie z akcji ratunkowej

Źródło:
CNN, CBS News

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,2 odnotowano w pobliżu północno-wschodniego wybrzeża Krety. Z tego powodu wszystkie służby na wyspie zostały postawione w stan najwyższej gotowości, a lokalne władze ogłosiły ostrzeżenie przed tsunami. Europejscy sejsmolodzy zwracają uwagę, że wysokie fale mogą pojawić się nie tylko w Grecji.

Trzęsienie ziemi na Krecie. Nagranie

Trzęsienie ziemi na Krecie. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, Greek Reporter, Independent, Kontakt24

Katastrofalne powodzie na południowo-wschodnim wybrzeżu Australii pochłonęły co najmniej dwie ofiary śmiertelne i odcięły całe miejscowości od świata. Dziesiątki tysięcy ludzi zostało uwięzionych w swoich domach bez prądu i dostępu do pomocy, a władze ostrzegają, że najgorsze może dopiero nadejść - prognozy zapowiadają kolejne intensywne opady.

"To katastrofa naturalna o ogromnej skali"

"To katastrofa naturalna o ogromnej skali"

Źródło:
Reuters

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać rodzinę żurawi. "Wspaniale jest obserwować i nagrywać maluchy cieszące się każdą chwilą, odkrywające kolejne leśne zakamarki, uważając przy tym, by nie oddalić się zbytnio od swoich rodziców" - napisał autor filmu.

Niezdarny młody żuraw naśladuje rodzica. "To piękne"

Niezdarny młody żuraw naśladuje rodzica. "To piękne"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

We wtorkowy wieczór mieszkańcy Wilna byli świadkami niecodziennego widoku - przez samo centrum miasta przepływał łoś. Zwierzę najwyraźniej zabłądziło i postanowiło spróbować sił w pokonaniu rzeki Neris.

Łoś w centrum stolicy. Mieszkańcy przecierali oczy ze zdumienia

Łoś w centrum stolicy. Mieszkańcy przecierali oczy ze zdumienia

Źródło:
ENEX

To miał być dzień jak co dzień, jednak pogoda zadecydowała inaczej. Studentka z Missisipi Maya Grimes znalazła się w samym środku tornada, które dosłownie wyrzuciło ją z samochodu na ulicę. Cudem przeżyła. Dziś dzieli się swoją historią.

Tornado wyrzuciło studentkę z samochodu

Źródło:
CNN

Burze przechodziły w środę nad Polską. Front przesuwał się z zachodu na wschód, po południu zahaczając o Mazowsze i przynosząc efektowne, lokalne opady deszczu. W jaki sposób doszło do powstania widocznego na zdjęciu zjawiska?

Słup wody nad Mazowszem. W jaki sposób powstał?

Słup wody nad Mazowszem. W jaki sposób powstał?

Źródło:
Sieć Obserwatorów Burz, tvnmeteo.pl

Za nami trzy koszmarne tygodnie maja. Średnia temperatura maksymalna dla Warszawy wynosi na dziś zaledwie 14,6 stopnia Celsjusza, podczas gdy średnio w maju osiąga około 19-20 stopni Celsjusza. Po pierwszych ciepłych dniach maja, które napompowały tę wartość, notujemy nieubłagany spadek. Wiry niżowe, nurkujące z rejonów podbiegunowych nad wschodnią i środkową Europę, wtłoczyły kolejne porcje zimnego powietrza w nasz rejon, zamieniając maj w marzec.

Upał po koszmarnie zimnym maju? Co mówią prognozy

Upał po koszmarnie zimnym maju? Co mówią prognozy

Źródło:
TVN24+

Alergia to choroba XXI wieku. Według Światowej Organizacji Alergii (WOA) u 30-40 proc. populacji świata występuje co najmniej jedno ze schorzeń alergicznych. Z kolei Polskie Towarzystwo Alergologiczne (PTA) szacuje, że z alergią zmaga się blisko połowa Polaków. Najczęstszym czynnikiem, który ją wywołuje, są pyłki roślin. Jak radzić sobie z uciążliwymi objawami? 

Kalendarz pylenia - sprawdź, co i kiedy pyli w Polsce. Praktyczne porady dla alergików 

Źródło:
Otrivin

W której fazie życia kleszcza jest on najniebezpieczniejszy dla człowieka? Zanim pajęczak osiągnie dojrzałość, przechodzi przez kilka stadiów rozwojowych, a w większości z nich może przenosić choroby.

Od pyłku do ziarnka grochu. Która forma kleszcza jest najgroźniejsza?

Od pyłku do ziarnka grochu. Która forma kleszcza jest najgroźniejsza?

Źródło:
ECDC, pzh.gov.pl

Po raz pierwszy naukowcy zaobserwowali zdarzenie rozerwania pływowego gwiazdy (ang. tidal disruption event, w skrócie TDE) przez masywną czarną dziurę znajdującą się daleko od centrum galaktyki. Co ciekawsze, niezwykły układ oddalony o 600 milionów lat świetlnych od Ziemi zawiera nie jedną, a dwie supermasywne czarne dziury.

Po tej galaktyce krąży wyjątkowo rzadka czarna dziura

Po tej galaktyce krąży wyjątkowo rzadka czarna dziura

Źródło:
PAP, University of California, Berkeley

W 2024 roku bezpowrotnie straciliśmy 6,7 miliona hektarów dziewiczych lasów tropikalnych - to niemal tyle, ile wynosi powierzchnia całej Panamy. Jak wynika z opracowania Global Forest Watch, to rekordowy wynik, najwyższy od co najmniej 20 lat.

Lasy znikają w tempie 18 boisk piłkarskich na minutę. "Czerwony alert dla świata"

Lasy znikają w tempie 18 boisk piłkarskich na minutę. "Czerwony alert dla świata"

Źródło:
PAP

Pan Szymon z Władysławowa (województwo pomorskie) we wtorek wybrał się do Wejherowa. Pod tamtejszym szpitalem miał okazję podziwiać dwa białe daniele.

Zawiózł kolegę do rodzącej żony, jego oczom ukazał się widok jak z bajki

Zawiózł kolegę do rodzącej żony, jego oczom ukazał się widok jak z bajki

Źródło:
Kontakt24

Fale upałów nie odpuszczają w Meksyku. W wielu stanach temperatury sięgają ponad 40 stopni Celsjusza, a skutki są tragiczne - od początku roku potwierdzono już sześć zgonów i 400 przypadków udaru słonecznego. Służby meteorologiczne i sanitarne apelują o ostrożność.

Sześć ofiar śmiertelnych fal upałów, kilkaset przypadków udaru

Sześć ofiar śmiertelnych fal upałów, kilkaset przypadków udaru

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Naukowcy ostrzegają: ponad trzy i pół tysiąca gatunków zwierząt jest zagrożonych globalnym ociepleniem. Jak wynika z analiz badaczy z Uniwersytetu Stanowego Oregonu, w dużej mierze dotyczy to gatunków morskich.

"Stoimy u progu egzystencjalnego kryzysu dzikich zwierząt na Ziemi"

"Stoimy u progu egzystencjalnego kryzysu dzikich zwierząt na Ziemi"

Źródło:
PAP

Władze włoskiego regionu Umbria stworzyły na jeziorze Trazymeńskim sztuczną, pływającą wyspę wyłapującą gatunek podobnych do komarów owadów. Owady te od lat są utrapieniem okolicznych mieszkańców i przybywających w ten rejon turystów.

Włochy mają nową "wyspę". Z powodu owadów

Włochy mają nową "wyspę". Z powodu owadów

Źródło:
PAP, ANSA, tvn24.pl

Załoga misji Axiom-4 (Ax-4), w tym Polak Sławosz Uznański-Wiśniewski, poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) w nowej kapsule Dragon - przekazała Sarah Walker z firmy SpaceX Elona Muska.

Polak poleci na orbitę w nowej kapsule Dragon

Polak poleci na orbitę w nowej kapsule Dragon

Źródło:
PAP

Gwałtowne burze nawiedziły w nocy z poniedziałku na wtorek południowe departamenty Francji. W wyniku gwałtownej aury co najmniej trzy osoby zginęły, a dwie są poszukiwane - przekazała francuska żandarmeria. Służby wprowadziły pomarańczowy poziom alertu pogodowego, drugi najwyższy w skali zagrożenia. Niebezpieczna aura ma utrzymać się nad regionem także dzisiaj.

Strumyk wezbrał i porwał samochód. Nie żyje para

Strumyk wezbrał i porwał samochód. Nie żyje para

Aktualizacja:
Źródło:
sudouest.fr, tvnmeteo.pl

Temperatura maksymalna na Grenlandii była w poniedziałek wyższa niż w Polsce. Termometry w południowej części wyspy pokazały prawie 20 stopni Celsjusza. Jeszcze cieplej jest na Islandii, gdzie niedawno padł majowy rekord temperatury.

Na Grenlandii cieplej niż w Polsce, na Islandii padają rekordy

Na Grenlandii cieplej niż w Polsce, na Islandii padają rekordy

Źródło:
IMGW, Copernicus, tvnmeteo.pl

Gromy dźwiękowe powstające podczas startu rakiet SpaceX mogą przypominać niewielkie trzęsienia ziemi. Jak wynika z badań amerykańskich naukowców, moment startu bywa słyszalny - lub odczuwalny - nie tylko w sąsiedztwie bazy kosmicznej. Typ gromu zależy od wielu czynników.

Starty rakiet SpaceX mogą być odczuwane jak trzęsienie ziemi

Starty rakiet SpaceX mogą być odczuwane jak trzęsienie ziemi

Źródło:
Acoustical Society of America

Organizacja non profit CEEW opublikowała we wtorek niepokojący raport. Wynika z niego, że blisko 60 procent indyjskich dystryktów, zamieszkanych przez trzy czwarte ludności kraju, jest narażonych na wysokie lub bardzo wysokie ryzyko związane z ekstremalnymi upałami. Rosnąca temperatura powietrza i wilgotność względna mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie mieszkańców Indii.

Niepokojący raport o ekstremalnych upałach

Niepokojący raport o ekstremalnych upałach

Źródło:
Reuters, ceew.in

Piorun uderzył w zaparkowany radiowóz. Moment zarejestrowała kamera bezpieczeństwa obserwującą parking przed komisariatem. Do zdarzenia doszło podczas burzy, która przechodziła w poniedziałek nad stanem Oklahoma.

Piorun uderza w radiowóz. Zobacz nagranie

Piorun uderza w radiowóz. Zobacz nagranie

Źródło:
News on 6, Newcastle Emergency Management

Ponad 700 strażaków walczy z pożarem Greer Fire, jaki wybuchł na północnym wschodzie Arizony. Do tej pory ogień strawił już ponad osiem tysięcy hektarów terenu. W regionie obowiązują lokalne stany wyjątkowe. Służby ewakuują mieszkańców najbardziej zagrożonych terenów.

Tysiące hektarów w ogniu. Ogłoszono stan wyjątkowy

Tysiące hektarów w ogniu. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
ABC News, AZ Dept. Forestry and Fire Management

Za kilka dni będzie ponad 20 stopni. Jaką aurę przyniesie druga połowa maja i początek czerwca? Sprawdź autorską, długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: przyjdzie ocieplenie, ale na moment

Pogoda na 16 dni: przyjdzie ocieplenie, ale na moment

Źródło:
tvnmeteo.pl