Z wody wyłowiono rzadki okaz. O mały włos nie trafił na talerz

Żarłacze tygrysie mogą osiągać pięć metrów długości

Źródło: tvnmeteo.pl, Shutterstock

13 czerwca załoga statku rybackiego, który zarzucił sieć w pobliżu portu Yilan na Tajwanie, wyciągnęła z morza niespotykany okaz. Ryba miała przerażający wygląd i ważyła 800 kilogramów.

"Starożytny" rekin

Jak wyjaśniło w mediach społecznościowych Tajwańskie Muzeum Sztuki Oceanicznej, początkowo rybacy chcieli sprzedać rybę jednej z restauracji. O sprawie dowiedzieli się jednak pracownicy instytucji, którzy podjęli walkę o przejęcie szczątków. Zidentyfikowali oni rybę jako mitsukurinę, zwaną też rekinem chochlikiem (Mitsukurina owstoni) - niezwykle rzadkiego, głębinowego gatunku.

- Ten gatunek ma półprzezroczystą skórę, różowe ciało i widoczne kły - przekazali pracownicy muzeum. - Należy do starożytnej rodziny rekinów i jest bardzo rzadką żywą skamieniałością - dodano.

Złowiony osobnik okazał się ciężarną samicą - w jej ciele znaleziono sześć młodych. Rekiny miały już zawiązki zębów, co oznaczało, że były one o krok od narodzin.

Szkodliwe praktyki

Jak wyjaśniło muzeum, rybacy najprawdopodobniej złapali rekina podczas trałowania dennego - praktyki połowowej, w której łodzie holują obciążoną sieć po dnie oceanu. Z uwagi na jej negatywny wpływ na środowisko jest ona zakazana w wielu regionach świata, ale nie w wodach dookoła Tajwanu.

Obrońcy środowiska morskiego potępiają tę praktykę, ponieważ jest ona bezkrytyczna w tym, co łapie, powodując śmierć wielu zwierząt, które nie nadają się do celów gospodarczych. Trałowanie denne niszczy również dno morskie, narusza schronienia zwierząt i wzbija osady, co może zmieniać skład chemiczny wody i zmniejszać ilość światła potrzebnego roślinom zamieszkującym oceany do fotosyntezy.

Przedstawiciele muzeum podkreślają, że szczątki samicy i jej młodych staną się częścią ekspozycji i pozwolą bliżej poznać ten enigmatyczny gatunek. Rekiny chochliki są rzadko obserwowane lub filmowane na wolności. Większość informacji na ich temat pochodzi właśnie z przypadkowo złapanych osobników. Gatunek ten nie jest uważany za zagrożony przez działalność człowieka.

Żywa skamieniałość - co to takiego?

Żywą skamieniałością nazywamy spotykane obecnie gatunki lub rodzaje roślin i zwierząt, które nie posiadają blisko spokrewnionych, żyjących krewnych. Gatunki te co prawda ewoluowały wraz z biegiem czasu, wykształcając nowe cechy, jednak wciąż zachowały sporo podobieństw do wymarłych grup. Należą do nich takie gatunki, jak rekin chochlik, latimeria (Latimeria chalumnae) czy skrzypłocza (Limulus sp.), a z bliżej nam znanych - miłorząb dwuklapowy (Ginkgo biloba).