The Regional Prosecutor from Dzierżoniów, southwestern Poland said that even though he had performed hunderds of post-mortems, never had had he seen such severely battered woman. According to the investigators, the 25-year-old has been beaten to death with fists by her partner. The man has been arrested and charged.
It's possible that the neighbours will be charged as well because they didn't call the police, even though they had heard the noise and crying.
The neighbours say that the two were a nice couple. They used to take walks together, did shopping. The children were well taken care of, they were clean. Some people, however, admitted that alcohol was a rather frequent entertainment choice of the couple.
At night between Tuesday and Wednesday, before the tragedy happened, there had been a drinking bout.
The was a lot of noise, followed by hours of crying, according to neighbours' statement given to the police. At some point, the noises finally stopped.
In the morning, an ambulance arrived. Krzysztof J. called for paramedics when he realised that his partner wasn't showing signs of life. The doctor pronounced her dead. The man was detained and charged.
Prokurator Rejonowy z Dzierżoniowa przyznał, że brał udział w setkach sekcji zwłok, ale tak dotkliwie pobitej kobiety nie widział jeszcze nigdy. Według śledczych, 25-latkę, pięściami, skatował na śmierć jej konkubent. Mężczyzna usłyszał zarzuty i został aresztowany. Niewykluczone, że zarzuty usłyszą także sąsiedzi, którzy choć słyszeli hałasy i płacz, nie zareagowali. Sąsiedzi mówią: to była sympatyczna para. Razem chodzili na spacery, do sklepu. Dzieci mieli zadbane, czyste. Ale nie ukrywają, że często w ich mieszkaniu pojawiał się alkohol. W nocy z wtorku na środę, w mieszkaniu, w którym doszło do zbrodni, była libacja. Słychać było hałasy, ale też płacz przez wiele godzin - tak wynika z zeznań sąsiadów złożonych na policji. Hałasy w końcu ustały. Rano na miejsce przyjechała karetka. Wezwał ją Krzysztof J., kiedy okazało się, że jego 25-letnia konkubina nie daje znaków życia. Lekarz stwierdził zgon. Mężczyzna został zatrzymany. (http://www.tvn24.pl)
Autor: gf / Źródło: TVN24 News in English, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław