Na karę 15 lat więzienia oraz ośmiu lat pozbawienia praw publicznych skazał Sąd Okręgowy w Gdańsku 39-letnią kobietę w sprawie zabójstwa noworodka, do którego doszło w czerwcu 2021 roku. Zwłoki dziecka w foliowym worku pozostawione zostały w okolicach parku miejskiego.
W 2021 roku w Starogardzie Gdańskim doszło do zabójstwa noworodka. Oskarżona o uduszenie swojego nowo narodzonego dziecka została jego 39-letnia obecnie matka. Jak poinformował w czwartek rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk, wyrok w sprawie zapadł 26 kwietnia.
- Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał oskarżoną winną zarzucanego jej przestępstwa i skazał na karę 15 lat pozbawienia wolności oraz orzekł wobec niej pozbawienie praw publicznych na okres ośmiu lat - przekazała prokurator.
Wyrok jest nieprawomocny.
Zabójstwo noworodka w Starogardzie Gdańskim. Kobieta w ciąży miała jechać do szpitala
30 czerwca 2021 roku policja w Starogardzie Gdańskim została powiadomiona o opuszczeniu miejsca zamieszkania przez 37-letnią wówczas kobietę. Funkcjonariuszy zawiadomił jej partner. Z przekazanych przez niego informacji wynikało, że 28 czerwca 2021 roku kobieta miała pojechać do szpitala. Była w ciąży, czuła się źle. Jak się potem okazało, nie pojechała do placówki medycznej.
- Mężczyzna wielokrotnie próbował się z nią skontaktować, ale nie odbierała telefonu. Wysłała natomiast wiadomość z informacją, że poroniła. Gdy wróciła do domu w godzinach wieczornych, było widać, że nie jest w ciąży. Zachowanie kobiety zaniepokoiło jej partnera. Mieszkanie opuściła 30 czerwca 2021 roku, zabierając swoje rzeczy osobiste, nikomu nie mówiąc, dokąd zamierza się udać - tłumaczy prokurator Wawryniuk.
Kobieta została odnaleziona przez funkcjonariuszy tego samego dnia. Wskazała miejsce pozostawienia zwłok dziecka. Był to nieużytkowany, trudno dostępny teren w okolicach parku miejskiego. Zwłoki schowane były w foliowym worku.
Prokuratura: dziecko urodziło się żywe, zostało uduszone
Prokurator Wawryniuk przekazała, że z ustaleń biegłego z zakresu medycyny sądowej wynika, iż dziecko urodziło się żywe, bez oznak wcześniactwa. - Oddychało po urodzeniu i było zdolne do życia poza organizmem matki, a bezpośrednią przyczyną jego śmierci było uduszenie gwałtowne w wyniku pozbawienia dopływu powietrza - poinformowała.
Dodała, że w oparciu o zebrany materiał dowodowy prokurator zarzucił kobiecie popełnienie przestępstwa zabójstwa w zamiarze bezpośrednim. - Przesłuchana w toku śledztwa kobieta nie przyznała się do zarzucanego przestępstwa. W toku postępowania przygotowawczego wobec kobiety stosowany był tymczasowy areszt - wyjaśniła prokurator Grażyna Wawryniuk.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock