Chciał zobaczyć, jak wygląda granica polsko-rosyjska. Wszedł na pas drogi granicznej, co od razu zarejestrowały urządzenia monitorujące. Ciekawski turysta z Niemiec został ukarany 100-złotowym mandatem.
Patrol z Placówki Straży Granicznej w Braniewie zauważył, że na pas drogi granicznej wszedł mężczyzna. Urządzenia monitorujące granicę państwową zarejestrowały turystę w rejonie Zalewu Wiślanego. 53-latek tłumaczył strażnikom granicznym, że chciał koniecznie zobaczyć, jak wygląda granica polsko-rosyjska.
Ciekawski turysta z Niemiec został ukarany 100-złotowym mandatem.
"Apelujemy o zwracanie uwagi na tablice informacyjne i oznaczenia granicy państwa w czasie turystycznych wycieczek. Tym razem do przekroczenia granicy wbrew przepisom nie doszło, ale pamiętajmy, że za wejście na pas drogi granicznej również grozi mandat karny w wysokości do 500 złotych" – podsumowują strażnicy graniczni.
Za przekroczenia granicy państwa w miejscach do tego niewyznaczonych grożą konsekwencje karne. Takie zachowania, w zależności od okoliczności, są uznawane za przestępstwa lub wykroczenia, zagrożone karą grzywny do 500 złotych lub karą pozbawienia wolności do trzech lat.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: W-MOSG