Zakończyły się regaty The Tall Ships Races. Wielkie i mniejsze żaglowce odpłynęły przy wiwatach i okrzykach widzów zgromadzonych na brzegu
Szczeciński finał The Tall Ships Races był największą w 2017 r. imprezą plenerową w Polsce – chwalą się organizatorze. Na oficjalne statystyki trzeba jeszcze poczekać, ale swoje dane udostępniła już policja.
Podwyższone ryzyko
Jak podaje Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie, minione pięć dni to był czas ciężkiej pracy dla mundurowych. Podczas imprezy policjanci wylegitymowali ponad 8000 osób i przeprowadzili ponad 5700 kontroli bagażu. Mundurowi skontrolowali łącznie ponad 1000 pojazdów i łodzi, zatrzymali 31 kierowców, którzy wsiedli za kierownicę po alkoholu.
Międzynarodowe załogi wyruszyły 30 czerwca ze szwedzkiego Halmstad przez fińskie porty Turku i Kotka, litewską Kłajpedę do polskiego portu. Jednostki pokonały ponad 1200 mil morskich. Wydarzenie zakończyło się 8 sierpnia paradą jednostek pod żaglami na trasie między Międzyzdrojami a Świnoujściem.
Szczecin już po raz trzeci - podobnie jak w 2007 i 2013 roku - był gospodarzem finału The Tall Ships Races. Regaty Wielkich Żaglowców są elitarnym spotkaniem wielu różnorodnych jednostek. Ich historia sięga roku 1938, kiedy to w Sztokholmie odbył się pierwszy zlot żaglowców z udziałem m.in. Daru Pomorza. Po wojnie po raz pierwszy regaty odbyły się w 1956 r. Polska bierze w nich udział od 1972 r.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/gp / Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: tvn24