Kto wybrał poranny wyjazd na cmentarz, mógł po Gdańsku, Gdyni i Sopocie podróżować spokojnie. Jednak już od godz. 10.00 można się było natknąć na korki w całym Trójmieście. Wieczór był już spokojny
Gdańsk - najgorzej na Srebrzysko
Na największy problem trafili kierowcy, którzy postanowili dotrzeć na Srebrzysko od strony ul. Słowackiego.
Duży zator utworzył się na odcinku od skrzyżowania z al. Grunwaldzką w stronę skrzyżowania z ul. Srebrniki i sytuacja przez cały dzień się nie poprawiła. Do ok. godz. 14.00 zakorkowana była też ul. Potokowa - zjazd z Moreny do ronda de la Salle.
Na gorsze w ciągu dnia zmieniła się też sytuacja przy drugim z największych cmentarzy - Łostowicach. Samochody już od południa w żółwim tempie poruszały się ul. Armii Krajowej z obu stron skrzyżowania z ul. Łostowicką.
Przy oliwskim cmentarzu korki pojawiły się na ul. Czyżewskiego i ul. Stary Rynek Oliwski, ale ok. godz. 15.00 powrócił w miare płynny ruch.
Niewielkie utrudnienia spotkały też kierowców, którzy wybierali się na cmentarz przy Dąbrowskiego. Zatłoczona była ul. Giełguda, ale sytuacja poprawiła się już po godz. 13.00.
Sopot - stałą Malczewskiego
W Sopocie korek utworzył się na całej długości cmentarza, na ul. Malczewskiego. Kierowcy w żółwim tempie przez cały dzień poruszali się na odcinku między al. Niepodległości a Brodwinem.
Gdynia - utrudnienia na Witominie
Największy gdyński cmentarz mieści się na Witominie. Gdynianie jeszcze do godz. 10.00 podróżowali dość swobodnie, jednak ok. 11.00 kierowcy narzekali już na tłok - samochody utknęły na odcinku na Witomińskiej od ul. Śląskiej do skrzyżowania z Cmentarną. Stanęła też Śląska na skrzyżowaniu przy stacji SKM Wzgórze Św. Maksymiliana.
- Nie ma policji i wszystko stoi, nikt nie kieruje ruchem - żaliła się po godz. 12.00 nasza czytelniczka, śpiesząca na cmentarz.
W ciągu kilku następnych godzin sytuacja się jedynie pogarszała - przed 15.00 paraliż na Witomińskiej sięgnął aż do skrzyżowania z ul. Rolniczą.
Gęsto zrobiło się również w okolicach cmentarza na gdyńskim Kacku. Kierowcy stali w korku na ul. Wielkopolskiej, ale późniejszym popołudniem sytuacja wróciła do normy.
Przed mieszkańcami Trójmiasta jeszcze trzy dni długiego, świątecznego weekendu. Zanim wsiądziemy do auta, warto przypomnieć sobie o dużych zmianach w organizacji ruchu, które obowiązują wokół największych cmentarzy w Gdańsku i Gdyni oraz przy cmentarzu w Sopocie.
A może autobusem?
W ciągu dnia ruch wokół cmentarzy się zwiększał, tradycją stały sie już również problemy z parkowaniem - dlatego można zastanowić się nad skorzystaniem z komunikacji miejskiej w drodze na groby najbliższych. ZTM w Gdańsku i ZKM w Gdyni przygotowały specjalną ofertę na czas Wszystkich Świętych. Autobusy, trolejbusy i tramwaje jeżdżą częściej, a niektóre linie obsługujące rejony cmentarzy zostały wyposażone w większe pojazdy.
Już w środę było tłoczno
Już w środę poważne zatory tworzyły się w w okolicach dużych trójmiejskich cmentarzy - w rejonie ul. Słowackiego i ul. Łostowickiej w Gdańsku, gdzie kierowcy jechali powoli, szukali miejsc postojowych, blokując tym samym płynność ruchu na i tak już zapchanych ulicach.
Autor: maz/roody/k / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 | Arkadiusz Renc