Jako 16-latka miała być seksualnie wykorzystana i szantażowana przez Krystiana W., powszechnie znanego jako "Krystek". W Wejherowie w poniedziałek miał ruszyć proces w tej sprawie, ale ze względów formalnych odczytanie aktu oskarżenia odroczono.
Kolejna sprawa, w której na ławie oskarżonych zasiadł Krystian W., pseudonim "Krystek", przez media nazywany także "łowcą nastolatek", miał ruszyć w poniedziałek o godz. 10:40 przed Sądem Rejonowym w Wejherowie. Sąd już na początku rozprawy zdecydował o całkowitym wyłączeniu jawności w tym procesie.
Do rozpoczęcia przewodu sądowego i odczytania aktu oskarżenia jednak nie doszło. Okazało się, że obrońca oskarżonego został za późno powiadomiony o rozprawie, więc rozpoczęcie procesu odroczono.
Sprawa wyszła na jaw w 2021 roku, gdy jedna z kobiet zeznająca jako świadek w głównym procesie "Krystka" przyznała, że sama, jako 16-latka, miała być seksualnie wykorzystywana, zastraszana i szantażowana przez oskarżonego. Jej zeznania zostały wyłączone z tamtego procesu, zeznająca została uznana za pokrzywdzoną i prokuratura wszczęła osobne śledztwo w jej sprawie.
"Krystek" przed sądem. Za kratami od lat
To postępowanie toczyło się od lipca 2022 roku, gdy śledczy skierowali akt oskarżenia do wejherowskiego sądu dotyczący doprowadzenia przemocą do stosunku seksualnego. Krystian W. nie przyznaje się do tych zarzutów. Grozi mu 12 lat więzienia.
Krystian W. został doprowadzony na rozprawę z więzienia. Trafił do niego po tym, gdy 7 marca został prawomocnie skazany przez Sąd Okręgowy w Gdańsku na 2,5 roku więzienia za nawiązywanie przez internet kontaktów w celach seksualnych z dwiema nastolatkami – jedna z nich popełniła później samobójstwo. Sam nie stawił się do odbycia kary. Policjanci zatrzymali go na ulicy Kusocińskiego w Wejherowie.
Jeden proces "Krystka", pokrzywdzone 33 kobiety
Wcześniej Krystek odsiedział wyrok trzech lat więzienia za gwałt na 17-latce. Z więzienia wyszedł w listopadzie ubiegłego roku.
Przed Sądem Rejonowym w Wejherowie toczy się również tzw. "duży" proces przeciwko W. Mężczyzna oskarżony jest w nim o 65 przestępstw, w tym 40 o charakterze seksualnym. Miał dopuścić się m.in. gwałtów oraz współżycia z dziewczętami poniżej 15. roku życia. Według prokuratury, pokrzywdzone zostały 33 kobiety, z czego większość nie była pełnoletnia, a pięć nie miało ukończonych 15 lat.
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24