Rura ma 375 metrów długości i 1,6 m średnicy. Cztery holowniki przetransportowały ją wczoraj do Sopotu, gdzie została zatopiona. To element systemu, który będzie wyprowadzał wodę z sopockich potoków w głąb Zatoki Gdańskiej.
Do zatopionej w nocy z piątku na sobotę rury dzisiaj dołączy druga. Obie - przyholowane z portu w Gdańsku - zostaną połączone z systemem specjalnych kolektorów.
- Cały system ma za zadanie odprowadzanie wód z potoków i wód opadowych z Sopotu - wyjaśnia Małgorzata Jaros-Kaczmarek, wiceprezes Hydrobudowa Gdańsk.
Kąpieliska będą czyste
Przez Sopot przepływa 11 potoków o łącznej długości ok. 21 km. Kiedy padają silniejsze deszcze, do potoków spływają zanieczyszczenia z terenu Sopotu, które następnie trafiają do Zatoki Gdańskiej - tuż przy plaży, gdzie potoki mają swoje ujścia. To powoduje przekraczanie od czasu do czasu norm sanitarnych, co skutkuje zakazem kąpieli.
Koniec podtopień domów?
Drugi problem, z którym boryka się Sopot, to regularne podtopienia domów w dolnej części miasta, które zdarzają się powiększych opadach. Obie sytuacje są dla miasta-uzdrowiska uciążliwe. Nowy system ma je "uleczyć".
- To inwestycja, której może nie widać gołym okiem, ale która jest jedną z najistotniejszych dla sopocian oraz gości odwiedzających nasze miasto – uważa Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Cały koszt inwestycji to ponad 8 milionów euro. Budowa nowego systemu powinnna się zakończyć do końca 2013 roku.
Autor: maz / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: radiogdansk.pl