W Gdańsku za ponad 800 mln zł powstanie terminal naftowy

W poniedziałek w Gdańsku podpisana została umowa pomiędzy PERN "Przyjaźń" S.A. a generalnym wykonawcą, liderem konsorcjum, czyli IDS - Bud S.A. na realizację I etapu budowy terminala naftowego o wartości 415 mln zł.

- Budowa terminala oznacza nie tylko bezpieczeństwo energetyczne kraju, ale też dywersyfikację potencjału PERN – powiedział Marcin Moskalewicz, prezes PERN "Przyjaźń" S.A. - I etap inwestycji dotyczy budowy zbiorników, które będą służyły przeładunkowi, magazynowaniu, dopełnianiu, uszlachetnianiu ropy naftowej – wyjaśnił prezes.

Ma on być zrealizowany do 2015 roku za 415 mln zł. II etap ma być rozpoczęty po przygotowaniu planu inwestycji i ma kosztować ponad 400 mln zł. - W 2018 r. cały terminal będzie funkcjonował pełna parą i będzie przynosił stosowne dochody dla państwa i dla regionu – przekonywał Moskalewicz.

- To bardzo ważny dzień dla Polski i dla Gdańska, bo taki projekt jeszcze nigdy nie był realizowany w kraju. To jest pierwszy tego typu terminal naftowy w historii kraju i jeden z 16 realizowanych na świecie – powiedział Mikołaj Budzanowski, Minister Skarbu Państwa. Wyjaśnił, że budowa terminala w Gdańsku jest jednym z kilkunastu projektów w sektorach: energetycznym, gazowym, produkcji energii realizowanych obecnie w Polsce. Przypomniał m.in. o realizowanym połączeniu terminala LNG w Świnoujściu z Trójmiastem i budowie magazynu gazu w Kosakowie koło Gdyni.

- Dziś Gdańsk, Trójmiasto, Pomorze staje się dla Polski takim oknem energetycznym na cały świat - dodał. Wyjaśnił, że terminal naftowy po raz pierwszy w historii wprowadzi Polskę do grupy krajów, które zajmują się międzynarodowym handlem ropą naftową, paliwami i produktami chemicznymi. - Projekt jest rentowny i przyniesie korzyści przez najbliższe 40 lat funkcjonowania – przekonywał w Gdańsku minister.

Uczestniczący w podpisaniu umowy minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej Sławomir Nowak zwrócił uwagę, że budowa terminala jest elementem tworzonego na Pomorzu tzw. hubu energetycznego, czyli "takiego spichlerza energetycznego dla całego kraju".

- Inwestycja jest niewielkim krokiem na drodze do zabezpieczenia energetycznego kraju – stwierdził Nowak.

W skład konsorcjum, którego liderem jest IDS - Bud SA wchodzą partnerzy: Vahostav - SK a.s. z siedzibą w Żylinie (Słowacja), Vahostav - PL sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, PSJ Hydrotranzit a.s. z siedzibą w Bratysławie (Słowacja), Korporacja ALTIS-Holding z siedzibą w Kijowie (Ukraina). PERN podał w komunikacie, że firmy wchodzące w skład międzynarodowego konsorcjum zatrudniają łącznie 4,1 tys. osób. Na swoim koncie mają realizację takich inwestycji, jak gazociągi, ropociągi, zbiorniki paliwowe, elektrownie kogenereacyjne i wodne, obiekty przemysłowe, terminale pasażerskie, stadiony, mosty.

W Gdańsku ma powstać baza przeznaczona do magazynowania i przeładunku ropy naftowej, produktów naftowych i chemikaliów, o łącznej pojemności 700 tys. m sześc., z czego 400 tys. dla ropy naftowej, a 300 tys. dla pozostałych produktów.

- Terminal będzie połączony z Naftoportem krajową siecią przesyłu ropy, a tym samym znacząco zwiększy możliwości wykorzystania istniejącej już infrastruktury i wzmocni bezpieczeństwo energetyczne kraju - podaje PERN w komunikacie.

PERN "Przyjaźń" S.A. jest spółką, w której 100 procent udziałów należy do Skarbu Państwa. Zajmuje się głównie transportem ropy naftowej do rafinerii w Polsce oraz wschodnich Niemiec, poprzez rurociąg "Przyjaźń", biegnący z Adamowa do Płocka i dalej do Schwedt oraz Rurociąg Pomorski łączący Płock z Gdańskiem. Rewersyjny Rurociąg Pomorski w połączeniu z terminalem naftowym w Gdańsku umożliwia import surowca z morza oraz tranzyt ropy naftowej przez Polskę.

PERN świadczy również usługi magazynowania ropy naftowej w trzech bazach w Adamowie, Płocku oraz Gdańsku, o łącznej pojemności blisko 3 mln m sześc. PERN posiada też sieć rurociągów produktowych, wykorzystywanych do transportu paliw płynnych.

Autor: md / Źródło: PAP