Uratują bezcenne plany historycznych okrętów

Uratują historyczne dokumenty
Uratują historyczne dokumenty
Źródło: NAC/MMW w Gdyni
Oryginalna dokumentacja okrętów ORP Wicher i ORP Burza przejdzie konserwację. W sumie dwanaście ksiąg z Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni zostanie uratowanych przed zniszczeniem. Placówkę wspomógł prywatny inwestor.

Dwanaście albumów, które przechowuje muzeum w Gdyni, to część dokumentacji przekazanej przez francuską stocznię przy odbiorze kontrtorpedowców przez polską stronę. Powstała na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku.

Historia na papierze

Dokumenty to między innymi ponad 100 szczegółowych rysunków technicznych przedstawiających budowę instalacji maszynowni i uzbrojenia oraz kadłuba i jego elementów konstrukcyjnych.

- Ta dokumentacja techniczna to bezcenny artefakt. Albumy wymagają konserwacji. To kosztowne zabiegi, które są jednak niezbędne, by historyczne dokumenty nie uległy zniszczeniu – mówi Tomasz Miegoń, dyrektor Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.

Konserwację pierwszego albumu dofinansuje francuska firma Thales. - Jesteśmy wdzięczni za przekazanie środków na konserwację pierwszej z ksiąg. To piękny gest, który wspomoże Muzeum w zachowaniu przeszłości dla przyszłości - dziękuje Miegoń.

Szczątki na dnie

ORP Wicher to pierwszy polski niszczyciel i pierwszy polski nowoczesny okręt wojenny. Służbę rozpoczął w 1930 roku. Został zatopiony przez niemieckie bombowce 3 września 1939 roku w porcie helskim. Jego resztki wciąż leżą na dnie Zatoki Gdańskiej w pobliżu falochronu portu helskiego.

ORP Wicher
ORP Wicher
Źródło: | domena publiczna/wikipedia

Wicher miał bliźniaczą "siostrę" - Burzę. Tuż przed wybuchem II wojny światowej została wysłana do Wielkiej Brytanii. Do końca wojny patrolowała wody wokół wyspy. Została zezłomowana dopiero w 1977 roku w Świnoujściu.

ORP Burza
ORP Burza
Źródło: | domena publiczna / Wikipedia

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: eŁKa/ec / Źródło: tvn24

Czytaj także: