Ciepło z geotermii ojca Rydzyka droższe o 500 proc. niż w PGE Toruń

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, Kontakt 24
Toruń. Ciepło z geotermii o. Rydzyka o 500 procent droższe niż w PGE Toruń
Toruń. Ciepło z geotermii o. Rydzyka o 500 procent droższe niż w PGE Toruń
wideo 2/6
Toruń. Ciepło z geotermii o. Rydzyka o 500 procent droższe niż w PGE Toruń

Mieszkańcy Spółdzielni Mieszkaniowej "Rubinkowo" w Toruniu (woj. kujawsko-pomorskie) zapłacą wyższe rachunki za ciepło. To efekt podłączenia geotermii ojca Tadeusza Rydzyka do miejskiej sieci ciepłowniczej. Jak podała spółdzielnia, opłata stała za ciepło z Geotermii Toruń jest o 500 procent wyższa niż w PGE Toruń. - Jestem oburzony i rozgoryczony - mówi jeden z mieszkańców, który napisał na Kontakt 24. Jak informuje PGE, "nastąpi wzrost cen ciepła średnio o 3,2 proc." dla uprawnionych do rekompensaty odbiorców, a dla pozostałych "ceny ciepła wzrosną średnio 6,7 proc.".

12 października w Toruniu uroczyście otwarto i poświęcono ciepłownię wykorzystującą ciepło z odwiertów geotermalnych. Ceremonia odbyła się w gronie przedstawicieli władz państwowych i miejskich, a także osób zaangażowanych w realizację projektów.

Kilka dni później do toruńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej "Rubinkowo" wpłynęło pismo, z którego wynika, że prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfę dla ciepła Geotermii Toruń sp. z o.o. wprowadzoną do stosowania od 15 października 2022 roku. Według zapowiedzi miało być taniej i bardziej ekologicznie, a jest na odwrót. Tak zwana opłata stała to pięć razy tyle, ile kosztuje ciepło wytwarzane do tej pory przez PGE Toruń w nowoczesnej gazowej kotłowni. Opłata zmienna to 64 procent więcej niż w PGE.

Czytaj też: Wody termalne - czym są i gdzie ich szukać w Polsce?

"Według ww. taryfy opłaty za ciepło z GEOTERMII Toruń wynoszą: opłata stała 54 632, 28 zł/MW/m-c czyli jest o 500 proc. wyższa niż w PGE Toruń, a opłata zmienna 122,70 zł/GJ czyli jest o 64 proc. wyższa w stosunku do cen PGE Toruń" - czytamy w komunikacie, jaki spółdzielnia przekazała lokatorom.

Geotermia ojca Rydzyka dostarcza tylko osiem procent ciepła do sieci, a ostateczna cena to wypadkowa obydwu dostawców. I tak - jak podała spółdzielnia - wychodzi o ponad 12 procent drożej, jeśli chodzi o opłatę stałą i ponad jeden procent w przypadku opłaty zmiennej na rachunkach torunian, którzy mają w swoich domach kaloryfery. Podwyżki dotyczą ogółem ponad 100 tysięcy osób.

ZOBACZ TEŻ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: Geotermia ojca Rydzyka będzie dostarczać ciepło dla Torunia. Ceny pójdą w górę >>>

Do spółdzielni mieszkaniowej wpłynęło pismo w tej sprawie od Urzędu Regulacji EnergetykiSM Rubinkowo

Mieszkaniec Torunia: jestem oburzony i rozgoryczony, to jakiś wielki wałek

Na Kontakt 24 odezwał się pan Arkadiusz, właściciel jednego z mieszkań, które podlega pod spółdzielnię Rubinkowo. Jak przyznaje, ze względu na otwarcie Geotermii Toruń będzie musiał zapłacić 500 proc. dotychczasowej opłaty za ciepło. - Teraz płaciliśmy 120-130 złotych za centralne ogrzewanie. Nie rozumiem, dlaczego mamy sponsorować prywatny biznes osoby, która robi interes na mieszkańcach Torunia - mówi mężczyzna.

ZOBACZ W TVN24 GO: Przemilczane miliony dla ojca Rydzyka >>>

I dodaje: - Obecnie ciepło w Toruniu produkowane jest z gazu ziemnego, niedawno wybudowano ciepłownię gazową. Geotermia, jak się okazuje, by spełniała warunki sieci, też musi gazem dogrzać wydobytą wodę. Nie tłumaczy to jednak wyższych kosztów, tym bardziej że inwestycja ta była dofinansowana ze środków unijnych. Nie jest to ani ekologiczne, ani ekonomiczne rozwiązanie. Dla mnie to jest jakiś wielki wałek.

Geotermia o. Tadeusza Rydzyka w ToruniuTVN24

- Geotermię otwarto z wielką pompą, tydzień później otrzymaliśmy pismo z informacją o podwyżkach. Gdyby to była spółka państwowa, jakaś rządowa, jeszcze rozumiem. Ale prywatna? I to związana z ojcem Rydzykiem? Jestem oburzony, rozgoryczony, nie chcę mieć z tym człowiekiem nic wspólnego, a mam nakaz opłacania jego biznesu. Ciekawe jest też to, że 15 lat temu mieliśmy propozycję podpięcia pod inną energetykę, ale umowy nie zostały podpisane, mimo że mielibyśmy tańsze ogrzewanie. Teraz podpina się nas pod droższą firmę, bez wcześniejszych ostrzeżeń i jakichkolwiek informacji. Nie ma tu logiki - podkreśla mieszkaniec Torunia.

Czytaj też: Ojciec Rydzyk "podzielił się radością". W Toruniu rusza budowa ciepłowni geotermalnej

- Otrzymaliśmy informację od spółdzielni dotyczącą podwyżek cen ogrzewania spowodowanych rozpoczęciem działalności Geotermii Toruń. Spodziewaliśmy się, że to kiedyś nastąpi, ale nie sądziliśmy, że przyjdzie nam, mieszkańcom Torunia, tak szybko ponieść konsekwencje tej inwestycji - wtóruje mu Jarosław Cziczak, mieszkaniec i wiceprzewodniczący Rady Okręgu "Rubinkowo".

"PGE Toruń nie uczestniczy w procesie przygotowania i zatwierdzania taryf dla Geotermii Toruń"

Toruńska ciepłownia wykorzystująca ciepło z odwiertów geotermalnych to pomysł ojca Tadeusza Rydzyka. Jak relacjonuje Mariusz Sidorkiewicz, reporter TVN24, okazało się woda ma zaledwie nieco ponad 60 stopni Celsjusza, a powinna mieć 130. Dlatego w ciepłowni woda jest podgrzewana za pomocą kotła gazowego, wytwarzając przy tym 4,5 tony dwutlenku węgla na godzinę.

Toruń. Ciepło z geotermii o. Rydzyka o 500 procent droższe niż w PGE Toruń
Toruń. Ciepło z geotermii o. Rydzyka o 500 procent droższe niż w PGE Toruń

Cały projekt został sfinansowany kwotą blisko 50 mln złotych z publicznych pieniędzy. A to nie podoba się m.in. politykom opozycji. Poseł Koalicji Obywatelskiej Arkadiusz Myrcha oczekuje wyjaśnień od urzędników, którzy te stawki zaakceptowali. - Zatwierdzanie taryfy, która jest o 500 procent wyższa niż taryfa oferowana przez największego operatora, to jest to jakiś pusty śmiech. Nie wydaje nam się rzeczą niemożliwą, by Urząd Regulacji Energetyki nie mógł tej procedury wznowić i wydać decyzji ponownie, ewentualnie decyzji odmownej, tak by Polacy nie musieli ponosić kosztów robienia biznesów przez ojca Rydzyka - mówi parlamentarzysta.

ZOBACZ W TVN24 GO: 29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza >>>

Jak podkreślał reporter TVN24, na działanie inwestycji redemptorysty zgodził się m.in. URE, PGE i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

O to, czy PGE mogło przewidzieć, że podłączenie geotermii w tak drastyczny sposób podwyższy rachunki mieszkańców redakcja TVN24 zapytała biuro prasowe spółki. "PGE Toruń nie uczestniczy w procesie przygotowania i zatwierdzania taryf dla Geotermii Toruń" - czytamy w mailowej odpowiedzi.

PGE: nastąpi wzrost cen ciepła

Zapytaliśmy też, dlaczego ciepło pochodzące z odnawialnych źródeł energii, zamiast zmniejszyć rachunki mieszkańców to tak naprawdę je podniosło i czy w tej sytuacji to rozwiązanie jest w jakikolwiek sposób ekonomiczne. "PGE Toruń nie uczestniczy w procesie przygotowania i zatwierdzania taryf dla Geotermii Toruń. Sposób kształtowania ceny ciepła nie jest dowolny i wynika ściśle z przepisów Prawa Energetycznego oraz rozporządzenia Ministra Klimatu z dnia 7 kwietnia 2020 r. w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń z tytułu zaopatrzenia w ciepło. Decyzję o taryfie wydaje Prezes Urzędu Regulacji Energetyki na podstawie kosztów uzasadnionych przedstawionych przez wnioskodawcę, którym w tym wypadku jest Geotermia Toruń" - wskazano w odpowiedzi.

Podkreślono też, że "nastąpi wzrost cen ciepła średnio o 3,2 proc." dla uprawnionych do rekompensaty odbiorców (to - jak wskazano - ponad 70 proc.), a dla pozostałych "ceny ciepła wzrosną średnio 6,7 proc.".

W związku z włączeniem ciepłowni geotermalnej do sieci ciepłowniczej spółki PGE Toruń, od 15 października br. nastąpiła zmiana cen dla klientów sieci ciepłowniczej wynikająca z taryfy dla ciepła Geotermii Toruń. Dla uprawnionych do rekompensaty (zgodnie z zapisami ustawy z dnia 15 września 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw) odbiorców ciepła sieciowego w Toruniu (ponad 70 proc.) nastąpi wzrost cen ciepła średnio o 3,2 proc. Dla pozostałych odbiorców (mniej niż 30 proc.) ceny ciepła wzrosną średnio 6,7 proc.

O sprawę chcieliśmy zapytać też Fundację Lux Veritatis, której prezesem zarządu jest ojciec Rydzyk. Bezskutecznie.

"Klasyczne prywatyzowanie zysków i uspołecznianie kosztów"

Niewiele do powiedzenia w sprawie funkcjonowania miejskiej sieci ciepłowniczej mają władze miasta. Sieć przed laty została sprywatyzowana, a później zrepolonizowana. Mimo tego niektórzy radni oczekują od prezydenta wyjaśnień. - Wydaje się, że energia geotermalna powinna obniżać te koszty, natomiast w Toruniu jest odwrotnie. Dlatego że zbyt słona woda i zbyt niska temperatura powodują konieczność podgrzewania jej, co przestaje być ekologiczne. To wygląda na klasyczne prywatyzowanie zysków i uspołecznianie kosztów. Jak to mówił znany redemptorysta: alleluja i do przodu, o 500 procent do przodu - podkreśla Bartosz Szymanski, toruński radny Koalicji Obywatelskiej. - Ojciec dyrektor jest świetnym menadżerem, bo pamiętał przede wszystkim o sobie, a nie o mieszkańcach Torunia - uważa Józef Wierniewski, radny Koalicji Obywatelskiej.

Oświadczenie Geotermii

Zarząd Geotermii Toruń wydał oświadczenie w tej sprawie. Czytamy w nim, że "nie jest prawdą, że ciepło pochodzące z toruńskiej geotermii jest 500 proc. droższe niż z PGE Toruń", jak i to, że "ze względu na otwarcie Geotermii Toruń odbiorca miejskiego ciepła będzie musiał zapłacić 500 proc. dotychczasowej opłaty za ciepło".

W oświadczeniu, zarząd zaprzecza również, jakoby wytwarzanie i sprzedaż ciepła stanowiło "dochodowy biznes". "Rynek ciepła w Polsce jest całkowicie regulowany, a nad wysokością cen ciepła nadzór sprawuje Urząd Regulacji Energetyki. Geotermia Toruń jak każdy inny wytwórca ciepła złożyła wniosek o zatwierdzenie taryfy w oparciu o metodę kosztową, uzasadniła i w pełni udokumentowała jej kalkulację" - napisano.

Taryfa URE dla Geotermii Toruń

Z informacji uzyskanych od Urzędu Regulacji Energetyki wynika, że wniosek o zatwierdzenie taryfy, Geotermia Toruń złożyła w połowie maja. Od tego czasu prowadzone było postępowanie taryfowe.

- Taryfę - po wnikliwej analizie - zatwierdziliśmy 30 września. Wniosek o zatwierdzenie taryfy w trakcie postępowania administracyjnego został zweryfikowany, a ceny i stawki opłat zostały zatwierdzone na podstawie kosztów uzasadnionych zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa uwzględniając równoważenie interesów przedsiębiorstwa energetycznego i odbiorców ciepła - wyjaśnia Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka prasowa Urzędu Regulacji Energetyki.

Dodaje że na wysokość cen i stawek wpływają charakterystyczne i indywidualne warunki prowadzenia działalności na poszczególnych źródłach. - Przy źródłach geotermalnych są to między innymi temperatura i wydajność źródła, udział i cena innych paliw w cieple sprzedawanym dystrybutorowi - zaznacza Głośniewska.

I podkreśla: - Taryfa Geotermii nie będzie stosowana bezpośrednio wobec odbiorców ciepła systemowego, a w tak zwanym mixie taryfowym, to jest w połączeniu cen wytwarzania oraz dystrybucji i przesyłania ciepła ze wszystkich trzech źródeł ciepła zasilających miejską sieć ciepłowniczą w Toruniu. Ciepło z toruńskiej Geotermii stanowi około osiem procent ciepła w systemie ciepłowniczym PGE Toruń.

Czytaj też: Fundacja ojca Rydzyka Lux Veritatis w 2020 roku zarobiła na czysto ponad 18 milionów złotych

Autorka/Autor:mm, jw/ tam

Źródło: TVN24, Kontakt 24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Państwowa białoruska agencja prasowa BiełTA opublikowała w poniedziałek relację z konferencji prasowej, na której sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt poinformował, że zwrócił się o azyl na Białorusi. - Jestem w szoku, powiem szczerze. Mieliśmy już poprzednio zdrajcę, zdaje się, że to trochę podobny przypadek - skomentował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. Sikorski "jest w szoku"

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. Sikorski "jest w szoku"

Źródło:
TVN24

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa, dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Komisja Europejska oceniła, że ryzyko naruszenia praworządności przez rząd w Warszawie nie jest już poważne, co stanowi przesłankę do zamknięcia procedury z artykułu 7 wobec Polski. Procedura ta została uruchomiona w grudniu 2017 roku. "Dzisiaj zaczął się nowy rozdział dla Polski" - napisała szefowa Komisji Ursula von der Leyen.

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Źródło:
TVN24

- Zaproponuję, by wezwać Daniela Obajtka przed komisję śledczą do spraw afery wizowej - zapowiedział przewodniczący tej komisji Michał Szczerba. Jak wyjaśnił, chodzi o "drastyczne nieprawidłowości w polityce wizowej" dotyczące sprowadzania do polski zagranicznych pracowników przez między innymi Orlen. - Dzisiejszy poranek przywitał nas cudowną wiadomością - Daniel Obajtek przekroczył granicę państwową i z tego, co pokazuje, jest w Polsce. To bardzo dobra informacja - dodał Szczerba.

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

Źródło:
TVN24

Gazprom poinformował, że w 2023 roku odnotował pierwszą roczną stratę od ponad 20 lat - na poziomie 6,9 miliarda dolarów. Gazowy gigant odczuł gwałtowny spadek sprzedaży do Europy, która mocno ograniczyła import surowca w następstwie napaści Rosji na Ukrainę. 

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Źródło:
CNN

Moment, w którym tornado zniszczyło budynek przemysłowy w Nebrasce, został zarejestrowany przez kamerę samochodową. W momencie uderzenia żywiołu wewnątrz znajdowało się 70 osób, spośród których część została uwięziona pod gruzami.

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Źródło:
Reuters, 1011 Now, tvnmeteo.pl

Prezydent podpisał ustawę o wakacjach kredytowych w 2024 roku - podała Kancelaria Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Źródło:
PAP

Dzieci idące do pierwszej komunii świętej w Polsce to najczęściej uczniowie klas trzecich szkół podstawowych. Jednak w określonych sytuacjach sakrament mogą przyjąć młodsze dzieci. Kiedy jest to możliwe, o "nieodpowiednich prezentach" komunijnych oraz o tym, kto powinien być pierwszym katechetą dzieci mówi ks. prof. Piotr Tomasik z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

"Nieodpowiednie prezenty", jednolite stroje. Ksiądz o "dobrej praktyce" komunijnej 

"Nieodpowiednie prezenty", jednolite stroje. Ksiądz o "dobrej praktyce" komunijnej 

Źródło:
PAP
Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny maturzysta musi przystąpić do trzech pisemnych egzaminów na poziomie podstawowym, ale też wybrać, co zdawać pisemnie na poziomie rozszerzonym. Z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że najczęściej absolwenci szkół średnich decydują się na język angielski. Do tego egzaminu zamierza przystąpić blisko 70 procent zdających. Ale są też takie przedmioty, do których w skali kraju podejdzie tylko kilka osób.

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Źródło:
PAP

Wyprzedzał i zajeżdżał drogę innemu kierującemu, który wcześniej nie wpuścił go do ruchu. - To go ewidentnie rozjuszyło i postanowił utrudniać jazdę temu kierowcy - mówi świadek zdarzenia, którego kamera samochodowa nagrała niebezpieczne drogowe zdarzenie.

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Źródło:
Kontakt24

Gdzie jest burza? W poniedziałek 06.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Pada deszcz i wieje porywisty wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Pojawiły się pierwsze wyładowania

Gdzie jest burza? Pojawiły się pierwsze wyładowania

Źródło:
tvnmeteo.pl

Dzięki pomocy policjantów chłopiec z silnym bólem brzucha w kilkanaście minut pokonał trasę z Brześcia Kujawskiego do szpitala we Włocławku. Tam trafił na oddział chirurgiczny.

Uniknęła mandatu za prędkość, dalej jechała w policyjnej asyście

Uniknęła mandatu za prędkość, dalej jechała w policyjnej asyście

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes Orlenu i kandydat w wyborach europejskich Daniel Obajtek opublikował w mediach społecznościowych nagranie wideo z Bachorza w gminie Dynów. - To nie jest Budapeszt - mówił, nawiązując do doniesień o swoim pobycie na Węgrzech.

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Źródło:
tvn24.pl

Minister Marcin Kierwiński powiedział, że po swoim sobotnim wystąpieniu, poza badaniem alkomatem na policji, pojechał też do szpitala, by oddać krew i zbadać ją pod kątem obecności alkoholu. - Żeby nie było już żadnych wątpliwości - wynik był 0.0 - poinformował. Zapowiedział też pozwy wobec osób, "które w swoich wpisach posługiwały się ewidentnym kłamstwem, nieprawdą i insynuacjami".

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Źródło:
Radio Zet, TVN24

Wiceszef MSZ Andrzej Szejna stwierdził, że tak zwana ustawa kompetencyjna, która daje prezydentowi wpływ na wysuwanie polskich kandydatur do obsady najważniejszych unijnych stanowisk, jest niekonstytucyjna. - To rząd realizuje politykę zagraniczną, a prezydent współpracuje, nie narzuca, więc tę ustawę po prostu ominiemy - powiedział.

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

Źródło:
PAP

W Rosji rozpoczęły się przygotowania do ćwiczeń z udziałem wojsk rakietowych Południowego Okręgu Federalnego - podały rosyjskie agencje, powołując się na komunikat resortu obrony w Moskwie. Decyzję w tej sprawie podjął prezydent Władimir Putin.

Ćwiczenia wojsk rakietowych. Putin podjął decyzję

Ćwiczenia wojsk rakietowych. Putin podjął decyzję

Źródło:
Reuters, PAP, RIA Nowosti, tvn24.pl

W 2025 roku czeka nas najprawdopodobniej jedna podwyżka płacy minimalnej - wynika ze wstępnych wyliczeń Łukasza Kozłowskiego, głównego ekonomisty Federacji Przedsiębiorców Polskich. Najniższa krajowa wzrośnie o co najmniej 200 złotych brutto. Jest jednak możliwość, że podwyżka będzie większa.

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Różne emocje ludźmi targają. Nawet jeśli to jest prawda, to nie mam o to jakiejś szczególnej pretensji - powiedział Jacek Sasin, polityk PiS, były minister aktywów państwowych. Komentował w ten sposób taśmy Daniela Obajtka, w których były prezes Orlenu mówił, że trzeba "za****ć" Sasina. - Pan prezes Obajtek podważał wiarygodność tych nagrań. Chcę w to wierzyć - dodał polityk PiS.

Sasin o nagraniach: Obajtek w rozmowie ze mną podważał ich wiarygodność. Chcę w to wierzyć

Sasin o nagraniach: Obajtek w rozmowie ze mną podważał ich wiarygodność. Chcę w to wierzyć

Źródło:
TVN24

Poleciłem służbom weterynaryjnym i innym, które odpowiedzialne są za nadzór nad dobrostanem zwierząt, aby ta sytuacja została zbadana - przekazał minister rolnictwa Czesław Siekierski, odnosząc się do incydentu jaki miał miejsce na trasie do Morskiego Oka. Przewrócił się tam jeden z koni ciągnących wóz z turystami.

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Źródło:
tvn24.pl, Program Pierwszy Polskiego Radia

Cudzoziemcy w urzędzie wojewódzkim we Wrocławiu na karty pobytu czekają nawet pięć lat. W tym czasie nie mogą opuszczać Polski. Nie mają możliwości wyjazdu w rodzinne strony, by pomóc starszym rodzicom. Inspektorzy NIK stwierdzili nieprawidłowości w procedowaniu spraw cudzoziemców w każdym kontrolowanym urzędzie wojewódzkim.

Rodzą im się dzieci, umierają bliscy, a oni wciąż czekają na legalizację pobytu w Polsce

Rodzą im się dzieci, umierają bliscy, a oni wciąż czekają na legalizację pobytu w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Prawo i Sprawiedliwość chyba za bardzo poszło w kierunku skuteczności w samej kampanii wyborczej, przy jednoczesnym osłabieniu jej już w trakcie kadencji. A to spory błąd - ocenił Zdzisław Krasnodębski, od 10 lat europoseł PiS, który tym razem nie znalazł się na listach kandydatów tej partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Sam uważa, że mógłby "służyć swoim doświadczeniem w kolejnej kadencji, ale decyzja władz partii była jednak inna".

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości o listach do Parlamentu Europejskiego: popełniono pewien błąd

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości o listach do Parlamentu Europejskiego: popełniono pewien błąd

Źródło:
tvn24.pl, Salon 24

Listę "poszukiwanych" przez Rosję "przestępców" z Ukrainy otwiera prezydent Wołodymyr Zełenski. Jest ona jednak długa i zawiera wiele nazwisk. Kto na nią trafił i dlaczego?

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Źródło:
UNIAN, Radio Swoboda, RTVI, tvn24.pl

Na jednym z osiedli w Chełmie ktoś strzelał z wiatrówki w kierunku dzieci. Jedno z nich doznało niegroźnych obrażeń - poinformowała policja. Podejrzany tłumaczył, że chciał je przestraszyć, bo przeszkadzał mu hałas.

Strzelał w kierunku dzieci, by je przestraszyć, bo hałasowały

Strzelał w kierunku dzieci, by je przestraszyć, bo hałasowały

Źródło:
tvn24.pl

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Podczas spotkania z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w Paryżu będę żądać "uczciwej" konkurencji z Chinami - napisała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w oświadczeniu opublikowanym w nocy z niedzieli na poniedziałek. Podkreśliła, że obecnie obserwowana jest "nadpodaż dotowanych chińskich produktów, takich jak pojazdy elektryczne i stal".

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Źródło:
PAP

Mieszkanka podwarszawskich Łomianek zauważyła na swojej działce węża. Zaalarmowała strażników miejskich. Charakterystyczny zygzak na grzbiecie nie budził wątpliwości, że to jedyny jadowity wąż w Polsce.

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Źródło:
PAP

Darmowy koncert Madonny przyciągnął na plażę Copacabana w Rio de Janeiro około 1,6 miliona widzów. By zająć dobre miejsca niektórzy przybyli na plażę nawet kilka dni przed koncertem. Bogatsi oglądali występ z pokładów łodzi zakotwiczonych blisko przy brzegu.

Ponad półtora miliona widzów na koncercie Madonny na Copacabanie

Ponad półtora miliona widzów na koncercie Madonny na Copacabanie

Źródło:
PAP

Krowy poturbowały pielgrzymów idących słynną trasą Camino de Santiago. Jedna osoba odniosła ciężkie obrażenia. To nie pierwszy podobny przypadek w ciągu ostatnich tygodni - do ataku na pątników doszło także w marcu.

Krowy zaatakowały pielgrzymów na Camino de Santiago

Krowy zaatakowały pielgrzymów na Camino de Santiago

Źródło:
PAP, ABC Castilla y León, hoy.es

Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło prace nad możliwością wdrożenia Ogólnopolskiego Biletu Zintegrowanego, czyli systemu łączącego różne rodzaje transportu publicznego. Nowe rozwiązanie ma ułatwić podróże pociągiem, tramwajami, a także autobusami miejskimi.

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Źródło:
PAP

Meksykańska prokuratura potwierdziła, że odnalezione trzy ciała na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego to trzej zagraniczni turyści - dwóch Australijczyków i Amerykanin. Rodziny zidentyfikowały ich ciała. Mężczyźni zostali zastrzeleni. Motywem zabójców mogła być kradzież samochodu turystów.

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24