Był skazany za liczne kradzieże w sklepach na 60 dni pozbawienia wolności. Ukrywał się. Zatrzymał go policjant idący do pracy. 35-latek będzie miał kolejne kłopoty. Usłyszał już zarzuty dwóch kradzieży. Chodzi o czekolady i pierniki z marketu oraz części samochodowe z punktu skupu złomu. Grozić mu może do pięciu lat więzienia.
Do zdarzenia doszło we wtorek 25 kwietnia. Idąc na służbę, policjant kryminalny z tczewskiej komendy rozpoznał i zatrzymał ukrywającego się 35-latka, skazanego na 60 dni pozbawienia wolności za liczne kradzieże sklepowe.
- Podczas prowadzonych czynności kryminalni ustalili, że ten sam mężczyzna jest odpowiedzialny za kradzież 60 sztuk czekolad i 12 opakowań pierników na początku kwietnia z tczewskiego supermarketu. Ponadto, weryfikując zebrany materiał, policjanci połączyli 35-latka z kradzieżą części samochodowych ze skupu złomu - informuje st. post. Katarzyna Ożóg, oficer prasowa policji w Tczewie. - Dzień przed zatrzymaniem, mężczyzna wszedł na teren złomowiska i ukradł z niego części do audi. Właściciel oszacował starty na blisko tysiąc złotych.
35-latek już odbywa karę
Śledczy przedstawili 35-latkowi dodatkowe dwa zarzuty kradzieży. Mężczyzna trafił już do aresztu śledczego, gdzie spędzi kolejne miesiące. Czekają go dodatkowe konsekwencje w związku z kradzieżami, za które grozi do pięciu lat więzienia
Źródło: KPP Tczew
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock