Niszczył karoserię, przebijał opony aut, zaklejał drzwi sklepów. Wandal w centrum Szczecina

Od kilku dni w szczecińskiej dzielnicy Śródmieście, a konkretniej w rejonie ulic Krzywoustego, Królowej Jadwigi, Małkowskiego, mieszkańcy zauważali tajemnicze, niespowodowane żadnym konfliktem, akty wandalizmu.

Zaparkowane prawidłowo samochody miały zarysowaną ostrym narzędziem karoserię lub przebite opony. Restauracje, sklepy, salony fryzjerskie, lombardy miały zaklejone bardzo mocnym klejem drzwi wejściowe. Klej sprawca wciskał w zamki drzwi.

- Policjanci z Komisariatu Szczecin-Śródmieście otrzymali kilka zgłoszeń dotyczących takich sytuacji – przyznaje st. sierż. Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Mieszkańcy Szczecina zaczęli z wszystkimi tymi przypadkami wiązać mężczyznę, który widziany był w pobliżu w czasie, gdy dochodziło do aktów wandalizmu. To mężczyzna otyły, zawsze ubrany w ciemną koszulkę polo i ciemne spodnie. Miał chodzić ze średniej wielkości psem na smyczy i reklamówką.

Ich wątpliwości rozwiało nagranie jednej z dewastacji. Widać na nim, jak mężczyzna, wyglądający identycznie jak ten, o którym mówili świadkowie, rozgląda się najpierw, a potem ostrym narzędziem rysuje bok bmw. Film był przekazywany na portalach internetowych z prośbą o identyfikację sprawcy.

Kilku internautów zarzuciło też temu mężczyźnie, że miał rozlewać benzynę na jeden z wieżowców w okolicy, chcąc go podpalić, ale policja nie potwierdza tych informacji.

Funkcjonariusze potwierdzają za to, że w czwartek po południu wywiadowcy zatrzymali podejrzewanego. Jak informuje st. sierż. Pankau, trwają czynności z mężczyzną i prawdopodobnie postawione zostaną mu zarzuty zniszczenia mienia.

Policja apeluje także, by wszyscy, którzy w ostatnim czasie byli poszkodowani w podobny sposób lub widzieli, jak mężczyzna z nagrania popełnia czyn zabroniony, zgłaszali się do Komisariatu Szczecin-Śródmieście. Poszkodowanych już w tym momencie jest około 20, ale możliwe, że pojawią się kolejne osoby.