Paweł Chodorkowski, syn Michaiła, który odsiaduje wyrok w rosyjskim łagrze, odebrał w jego imieniu nagrodę Lecha Wałęsy. - Mam nadzieję, że nasze uznanie dla cierpienia i walki przyniesie efekty - powiedział podczas uroczystości w Gdańsku Wałęsa.
Wałęsa podkreślił, że jego pokoleniu przyszło przede wszystkim budować nowy świat, który póki co jest niezdefiniowany - ani komunistyczny, ani kapitalistyczny w dzisiejszym wydaniu. Najważniejsze pytanie to - zdaniem Wałęsy - na jakich fundamentach ten świat powstanie.
- Chciałbym, żeby o mnie i o nas mówiono w przyszłości, że nie tylko ślicznie, pięknie burzyliśmy niedobry porządek, ale też byliśmy w stanie wyciągnąć wnioski i przyszłość budować na uzgodnionych wartościach - powiedział były prezydent, który w niedzielę kończy 70 lat.
"Laickie 10 przykazań"
Zdaniem Wałęsy obecnie potrzeba, by między różnymi religiami i niewierzącymi ustanowiono "laickie 10 przykazań", które posłużą do wychowania "laickiego człowieka sumienia".
Wałęsa zauważył, że wielcy przeciwnicy z dawnych czasów, jak komunistyczni przywódcy ZSRR i PRL Michaił Gorbaczow i gen. Wojciech Jaruzelski, zmienili swoje postawy.
- Po latach uznają naszą walkę i wchodzą na drogę naszego myślenia. To jest też rzecz niespotykana - mówił były prezydent.
Syn Chodorkowskiego
Tegorocznym laureatem nagrody Lecha Wałęsy jest przebywający w rosyjskim łagrze Michaił Chodorkowski. Wyróżnienie odebrał jego syn Paweł. - Mam nadzieję, że nasze uznanie dla cierpienia i walki przyniesie efekty- - powiedział o nagrodzie Wałęsa.
- Wielcy liderzy potrafią pokazać nam to, co w nas najlepsze i potrafią sprawić, że wierzymy w rzeczy, które były niemożliwe. To jest dziedzictwo Lecha Wałęsy. Żyjemy tym dziedzictwem dzisiaj w Polsce i w całej Europie - powiedział syn laureata.
Paweł Chodorkowski podkreślił, że jedyną "zbrodnią" jego ojca było to, że nie ugiął się przed władzą na Kremlu i zdecydował się wspierać opozycję. - Mój ojciec miał inną wizję dla Rosji (...). Chciał, żeby Rosja była otwarta zarówno dla swoich obywateli, jak i dla świata zewnętrznego - powiedział.
Paweł Chodorkowski zaczął przemówienie od złożenia życzeń Wałęsie. - Wolałbym obchodzić 30-lecie, no może 40-lecie, ale tak to się składa, że tamto już minęło - żartował, dziękując za życzenia, były prezydent.
Nagrodę wręczono w Dworze Artusa:
Autor: aja/roody / Źródło: PAP